Temat: Rolki działają cuda z nogami i pośladkami

Taki temacik po moim dzisiejszym otwarciu sezonu.
90 minut jazdy z małą w wózku i dobre 1000 cal mniej
.
Rolki extra sa.:D
No wiadomo, ze im droższe to lepsze, ale np jeśli ktoś zaczynaq to lepiej, zeby kupował tańsze.:) Potem jakieś fajne.:D Szkoda, że nie pracuję bo uzbierałabym sobie na takie świetne za około 1000zł.:D A co do jazdy to praktycznie codziennie, no chyba, że nie ma jak.:)
Witcher,byc moze ja mialam pecha i kupilam tanie i zle rolki.Jednakze jak wydalabym kilka razy po 30-40zl na uzywane rolki,to w to miejsce mialabym nowe.Aaaa,dodam,ze nie mam gdzie przymierzyc,wyprobowac i ew.kupic uzywane rolki.Dlatego kupilam nowe i mam problem z glowy.Mysle,ze one nie byly drogie(200zl).Widzialam znacznie drozsze.
Ciezko mi powiedziec czy im drozsze tym lepsze.Za malo mam doswiadczenia w tym temacie.
godzina roleczek juz dzisiaj zaliczona
Pasek wagi
oo tak rolki sa cudne
sama mam wyczynówki, ale już dawno nie jeździłam..jakos sezon jesienny mi za szybko zlecial..
a pytanie do Dziewczyn:D nie uwazacie, ze od jazdy na rolkach troche krzywia sie nogi? bo niektore moje kolezanki tak mowia...choc ja jezdze i mam proste:P:Dheh

pozdr-dzis godzinka wieczorem koniecznie:D
Dzisiaj też rolki zaliczone ;) I coś czuję że teraz tylko coraz więcej i więcej będę jeździć... :D
Mam zamiar kupic rolki mojej córce i moze uda mi sie w końcu pojedzic :)
kupiłam rolki! Nareszcie! Wiem,że to nie to samo co moje ukochane łyżwy ,ale i tak cieszę się jak dziecko.Proszę o mentalne wsparcie,kciuki i takie tam bo właśnie wybieram się na pierwszą w życiu jazdę.Oj coś czuję ,że to będzie występ pt. uwaga,uwaga bo jedzie łamaga. :-))))

Ja tez wlasnie kupilam sobie nowe roleczki:D
Juz 2 razy jezdzilam, co prawda tylko po 30 minut...oj kondycja nie ta....ale zawsze cos. Tylko dzisiaj czasu kompletnie brak i pogoda tez nie ta, bo leje jak scebra:(
hmm, to i ja chyba musze zainwestowac :P tylko funduszy brak :[ i co tu zrobic :P
hm...ja potrzebuje fachowej porady bo...moje rolki są chyba...  za dobre:-( No ,takie samojezdne jakieś.Wcale a wcale się na nich nie męczę.Dwa ,trzy razy machne nogami i samiuskie jadą.I to szybko.Chyba najwięcej energii spalam starając się utzrymac bezpieczna prędkość.Co ja najlepszego zrobiłam...:-(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.