Temat: Pierwszy pocałunek - jak wyglądał?

.

Jakoś kwiecień, maj koniec pierwszej klasy gimnazjum, na ławce w parku. Chłopak był dwa lata starszy ode mnie i miał mega wprawę, oczywiście o tym, że ja wprawy nie mam poinformować go nie raczyłam i gdy po raz pierwszy próbował mnie pocałować spanikowałam, odwróciłam głowę i tyle z tego było. Już nie pamiętam czy na tym samym spotkaniu czy na następnym odważyłam się na pocałunek i było nieziemsko! Od tamtego momentu było wielu facetów ale ten pierwszy nadal jest w czołówce, jeśli chodzi o całowanie 

wieczór,pełnia księżyca,park.... mmm. Uwielbiam wspominać tę chwilę ;))

przystanek autobusowy, lat 14, koniec listopada w czwartek. było... mokro? :D rodzice byli na wywiadówce, dobrze pamiętam, bo wtedy się dowiedzieli, że już nie jestem szkolną prymuską :D

Mój był jak miałam 17 lat z ówczesnym chłopakiem to było straszne, ale chyba przez mój stres i w ogóle, później bardzo dobrze nam szło z całowaniem.