1 maja 2012, 10:15
Mam problem z wlosami i skóra glowy.
Uzywalam dosc dlugo roznych rodzajow HeadShoulders ale po pewnym czasie łupiez sie pojawil dosc duzy, fryzjerka powiedziala ze ten szampon ma wysyszajace wlasciwosci i moze nakrecac jeszcze bardziej powstawanie lupiezu- bo mam sucha skore.
Kupilam wiec Nizoral- zbytnio nie pomogl.
Jeden raz umylam wlosy w GlissKur rożowym z plynna keratyna czy cos takiego- w sobote poznym wieczorem. Dzis mam ochote ogolic glowe na łyso i natluścić ją jakims olejem, swedzi mnie, mam zaczerwienione na granicy wlosow i twarzy....
Dzisiaj nie dostane sie do żadnej apteki ani kosmetycznego sklepu.... ;/ umyje tym co mam i moze jakos przetrwam do jutra.
A moze Wy polecicie jakis sprawdzony szampon- nie tyle na lupiez co nawilzajacy do skory głowy??
1 maja 2012, 11:17
jak Cię uczula to może spróbuj szarym mydłem
![]()
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 66
1 maja 2012, 11:25
Ja miałam podobny problem, ale drogą dedukcji stwierdziłam że chodzi o szampon. Mam bardzo delikatną skórę twarzy więc wywnioskowałam że moja głowa czuje to samo. Zmieniłam szampon na dziecięcy NIVEA i nic mi się nie dzieje.
Może w twoim przypadku nie pomoże, ale warto się podzielić, może ktoś to wykorzysta :).
1 maja 2012, 11:27
dermatolog i to szybko, jesli probowalas wielu rzeczy moze byc to łuszczyca głowy, nie masz na co czekac, a dermatolog na pewno pomoze :)
1 maja 2012, 12:24
a czy jest taka mozliwosc ze wina wody? zawsze mylam w wodzie z wlasnej studni ale od jakiegos czasu mamy ustawione na wode z ujęcia miejskiego- wiec ze sporą iloscią chloru ...
u mnie faktycznie na miasteczku zamkniete wszystko. Wiec ani szarego mydla, ani szamponu nivea ;/
mama stwierdzila ze za duzo kombinowalam- a to odzywka, a to szampon, jedwab, nablyszczacz... i moze wina tego
Taaaaa jasne- chyba kazdy w jakis sposob dba o wolosy i malo kto ma takie problemy
2 maja 2012, 09:59
nieee, to na pewno nie wina odzywek tym bardziej jedwabiu, wszystkie kosmetyki maja ph odpowiednie dla skory, moze twoja jest po prostu bradziej wrazliwa...
oczywiscie mozliwe ze wina wody, byc moze wysusza za bardzo skore glowy... hmm moze kup jakis szampon do suchej skory glowy, mgiełkę do włosów albo odzywkę nawilzajaca, sa tez rozne suplementy diety ktore bardzo dobrze nawilzaja, a najliepiej i najprościej - dermatolog ;)
- Dołączył: 2012-05-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 59
28 maja 2012, 21:19
Hej, polecam udać się do trychologa na badania, na pewno pomoże i doradzi co i jak ...
Tu masz dokładnie o czym mówię ;)
http://www.youtube.com/watch?v=-SR_L-HomEw
