- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 24
12 sierpnia 2012, 16:44
Dziewczęta! Czy wiecie może coś na temat najlepszych pudrów sypkich? Mam taki problem, bo wcześniej miałam okropną cerę i używałam podkładu i na to sypkiego. Teraz natomiast, kiedy cerę mam już wyleczoną, zastanawiam się czy nie używać samego sypkiego pudru, bo i z tym i z tym czuję jakbym miała maskę na twarzy. Jednakże, słyszałam że używanie pudru bez podkładu jest niezdrowe dla cery. Czy któraś coś o tym wie?
- Dołączył: 2010-08-13
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1209
12 sierpnia 2012, 16:52
moja siostra miała ogromne problemy z trądzikiem, ale sama go sobie sprawa robiąc prawdziwą szpachelkę na twarzy (cięzki podkład+duzo pudru). W czasie leczenia malowała się dosyć grubo by zakryć blizny, ale dobrymi kosmetykami- tymi aptecznymi podkładami i na to puder. Teraz, kiedy już wyleczyła sobie twarz używa lekki(!), mineralny podkład + puder w kamieniu stay matte by delikatnie zmatowić twarz i w zupełności jej to wystarczy.
Pudry sypkie są zwykle ciezkie i sprawiają wrażenie maski więc lepiej ich nie używaj skoro nie masz co zakrywać :) jeśli musisz to maxfactor transparentny jest okej. Moja siostra wypróbowała multum kosmetyków i ten był najlepszy z pudrów sypkich/
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
12 sierpnia 2012, 17:03
ja tam sypkiego nie lubie
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
12 sierpnia 2012, 17:11
A ja lubię tylko sypkie, ewentualnie prasowane pudry czy podkłady. Używam mineralnego podkładu sypkiego, najczęściej Everyday Minerals, mają i wersje matujące, i kryjące, i rozświetlające, a do tego pełno kolorów i odcieni, od cery w odcieniu oliwkowym, bo jakieś neutralne. Ten polecam. Używałam też firmy Astor, ale nie przypadł mi do gustu i pare odcieni zaledwie mają.
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
12 sierpnia 2012, 17:12
iwona124 napisał(a):
moja siostra miała ogromne problemy z trądzikiem, ale sama go sobie sprawa robiąc prawdziwą szpachelkę na twarzy (cięzki podkład+duzo pudru). W czasie leczenia malowała się dosyć grubo by zakryć blizny, ale dobrymi kosmetykami- tymi aptecznymi podkładami i na to puder. Teraz, kiedy już wyleczyła sobie twarz używa lekki(!), mineralny podkład + puder w kamieniu stay matte by delikatnie zmatowić twarz i w zupełności jej to wystarczy. Pudry sypkie są zwykle ciezkie i sprawiają wrażenie maski więc lepiej ich nie używaj skoro nie masz co zakrywać :) jeśli musisz to maxfactor transparentny jest okej. Moja siostra wypróbowała multum kosmetyków i ten był najlepszy z pudrów sypkich/
Pudry sypkie ciężkie??? Mineralne sypkie podkłady absolutnie nie są ciężkie, zwłaszcza jak się nie ma za wiele do ukrywania już to wystarczy odrobina takiego i jest ładnie.
- Dołączył: 2010-08-13
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1209
12 sierpnia 2012, 17:27
żadne mineralne kosmetyki nie są ciężkie (chyba że są wyjątki o których nie słyszałam). z mojej wypowiedzi nie wynika, że któryś mineralny kosmetyk jest zapychający i ciężki.
12 sierpnia 2012, 17:32
Ja nie lubię sypkich, za dużo mam do ukrycia. Od niedawna używam tego podkładu i jestem zachwycona! Kryje to co trzeba(naprawdę!) nie czuję go na twarzy.
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 24
12 sierpnia 2012, 17:53
Właśnie chciałabym kupić sypki, ale nie wiem który, jakiś lekki właśnie, żeby nieco zakryć jeszcze pozostałości po trądziku, choć nie jest ich dużo. Więc proponujecie jakiś mineralny puder sypki? W takim razie poszukam :)
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 24
12 sierpnia 2012, 17:54
Mam cerę tłustą a z sypkim wolniej robi się błyszcząca jak wypolerowane jabłko ;p
12 sierpnia 2012, 18:00
wiesz zawsze potem jakimś lekkim możesz się pudrować lub korzystać z bibułek:) Ja poprostu wolę mieć podkład:)