27 grudnia 2012, 20:49
Zna ktoś metodę na bliznę?![]()
Posiadam takową na brzuchu ( po małym wypadku, kiedyś w tamtym miejscu miałam małą szramę, ale za to głęboką)przez co mam spory kompleks i wstydzę się swojego brzucha.
Smaruję bliznę kremami Sudocrem'em i Noscar'em, ale to nic nie daje. Blizna jest czerwona nie biała więc może jeszcze da się z tym coś zrobić.
Jeśli ktoś może mi pomóc będę bardzo wdzięczna.
Zrobiłabym sobie tatuaż, który ładnie może zamaskować bliznę, ale jednak wolałabym nie... nie miałam jeszcze dzieci i planuje w przyszłości, a tatuaż na brzuchu po ciąży może wyglądać tragicznie ![]()
.
Normalnie powoli tracę nadzieję na odzyskanie swojego gładkiego brzuszka ![]()
.
27 grudnia 2012, 20:51
a próbowałaś maść Cepan ?
27 grudnia 2012, 20:53
jeszcze nie... póki co próbowałam te dwie maści jakie wymieniłam Sudocrem'em i Noscar'em i nic nie pomagało :(
27 grudnia 2012, 21:00
świetne na blizny i na rozstępy są rolki do masażu zdaje się nazywają się derma roller. raz w tygodniu należy rolować skórę. Igiełki delikatnie pobudzają i burzą strukturę skóry, skóra jakby pracuje bo chce odbudować swoją strukturę i wytwarza zdrowe tkanki. A blizny znikają.. :) sprawdziłam na paskudnej bliznie na kolanie
27 grudnia 2012, 21:00
Jeśli tak jak piszesz, Twoja blizna jest czerwona i "świeża " to polecam tą maść,kwota 15-20 zł a działa cuda :)
27 grudnia 2012, 21:09
trebaczpsb napisał(a):
świetne na blizny i na rozstępy są rolki do masażu zdaje się nazywają się derma roller. raz w tygodniu należy rolować skórę. Igiełki delikatnie pobudzają i burzą strukturę skóry, skóra jakby pracuje bo chce odbudować swoją strukturę i wytwarza zdrowe tkanki. A blizny znikają.. :) sprawdziłam na paskudnej bliznie na kolanie
ja jeszcze czasem robię piling, ale jakos nie widzę poprawy za bardzo :( po jakim czasie Ci blizna zaczęła schodzić ?? :)
- Dołączył: 2012-11-18
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 212
27 grudnia 2012, 21:23
Mi także nie pomógł ani cepan, ani no-scar, a po maści contractubex moje pooperacyjne blizny są prawie niewidoczne. Są płaskie i nie wyróżniają się na ciele. Teraz mam większą bliznę od zwykłego skaleczenia niż po operacji.
28 grudnia 2012, 10:05
po 2 miesiącach było widać znaczną poprawę, rolując mniej więcej co 1,5 tygodnia
Edytowany przez trebaczpsb 28 grudnia 2012, 10:05
.
.
