4 stycznia 2013, 08:56
Witam. Zapuszczam włosy. Jestem już 6 miesięcy bez podcinania, mimo to moje włosy są zdrowe, końcówki świeże i w dobrym stanie. Ale chodzi o kosmetyki do pielęgnacji włosów. Gdzieś czytałam, że dzisiejsze preparaty w większości zawierają alkohole, jakieś proteiny, silikony, które zapychają włosy - przy dłuższym stosowaniu uniemożliwiając ich nawilżenie od wewnątrz. Muszę wam powiedzieć, że coś w tym jest.. Chociażby z jedwabiem, który jest przez niektóre z was uważany za "cudo", a przez inne za zdradliwe zło. Ja nie używam już jedwabiu pół roku i jak wspomniałam, moje koncówki są w bardzo dobrym stanie, kiedy natomiast używałam, głęboko przekonana, że działa on doskonale na moje włosy, co 2-3 miesiące latałam, żeby podciąć końcówki. Ale w takim razie jakich kosmetyków używać? Ja obecnie używam szamponu Pantene (do regenarcji) , odżywkę L'Oreal Elseve Total Repair 5 Pro-Kreatyna + Ceramid - jest BOSKA! Ale w składzie też jakieś alkohole.. sama nie wiem, kupiłam ją kilka dni temu, a teraz się zastanawiam :( ale w swoim działaniu jest chyba najlepszą odżywką jaką kiedykolwiek miałam - włosy gładziutkie, śliczne, lśniące - cuudo.. noo i maska odbudowująca z ceramidami Loton Provit - ale to już w ogóle same "zapychacze" lecz używam jej rzadko.. Dotychczas nie zwracałam na to uwagi, ale teraz się zaczęłam zastanawiać. Jakie więc kosmetyki polecacie, żeby nawilżały włosy, ale jednocześnie ich nie niszczyły ?
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
4 stycznia 2013, 09:15
U mnie najlepiej sprawdza sie olejek z czarnuszki na noc przed myciem.Najgorsze dla wlosow sa parabeny.Im wyzej na liscie skladnikow jakis skladnik tym go wiecej w produkcie...
4 stycznia 2013, 20:41
Jest ktoś jeszcze, kto się wypowie? Bardzo mi na tym zależy.. Czemu tu tak drętwo? :(