19 kwietnia 2006, 14:31
Witam, własnie rozpoczęłam kurację Meridią 10. Czy macie może jakieś doświadczenia z tym lekiem? A może stosowałyście coś innego co przyniosło zamierzone efekty?
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
28 października 2009, 21:21
choc właściwie ciezko go nazwac nowym,rocznikowo nawet starsze od mojego poprzedniego, ale wyglada dużo lepiej i w razie awarii częśći sa tańsze....
- Dołączył: 2008-11-17
- Miasto: Okinawa
- Liczba postów: 5190
29 października 2009, 12:23
Justa gratuluje nowego autka;D
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 21176
29 października 2009, 13:18
> choc właściwie ciezko go nazwac nowym,rocznikowo
> nawet starsze od mojego poprzedniego, ale wyglada
> dużo lepiej i w razie awarii częśći sa tańsze....
Justa nieważne czy starsze czy nowsze liczy się że tańsze w użytku jest
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 21176
29 października 2009, 13:19
witaj Asiu tak długo cię nie było
- Dołączył: 2008-11-17
- Miasto: Okinawa
- Liczba postów: 5190
29 października 2009, 13:33
dziennie zagladam ale nie zawsze mam czas napisac;(
- Dołączył: 2008-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 11112
29 października 2009, 18:32
> choc właściwie ciezko go nazwac nowym,rocznikowo
> nawet starsze od mojego poprzedniego, ale wyglada
> dużo lepiej i w razie awarii częśći sa tańsze....
Justyna,opelki są dobre-sami mamy checz beka i całkiem nieźle się spisuje...nie szybko pozwolę zamienić je na inne auto(mam do
niego sentyment)
- Dołączył: 2008-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 11112
29 października 2009, 18:34
Witajcie
Carlunia,na NK na śledziku wkleiła świetny tekst...nie omieszkałam skomentować to co przeczytałam
![]()
DOBRE,,,DOBRE,,,
- Dołączył: 2008-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 11112
29 października 2009, 18:40
w środę się okaże czy nadal mam pracę,dzisiaj w firmie zaistniała dosyć dziwna i nie do końca wyjaśniona sytuacja a ja dwie godziny po całym
zdarzeniu mam z firmy telefon że poniedziałek i wtorek mam wolny a koleżanka ma pracować sama do godz.15-dziwne to...
Słuchajcie,zaczyna mnie męczyć to co się tam wyprawia i zaczynam myśleć o zmianie pracy...
aaa.....koleżanka oficjalnie nie wie o poniedziałku i wtorku,o dziewięcio godzinnym dniu pracy(wie to ode mnie a biuro nadal ją o tym nie
powiadomiło.......
cały dzień myślę o tym zaczyna do mnie docierać że nie warto tak naprawdę dawać z siebie więcej niż potrzeba bo i tak tego nikt nie doceni!
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 21176
29 października 2009, 20:44
może Majeczko dają CI tylko wolne bo zauważyli że ciągle pracujesz i dla odpoczynku te wolne będziesz miała
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
29 października 2009, 20:48
oj Ty też Majka jakoś nieciekawie masz z ttymi pracami, zawsze coś wychodzi nie tak..., ale takie czasy,,,,