- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 czerwca 2019, 15:09
Niedługo wybieram się na wesele dobrej koleżanki. Zalezy mi żeby wyglądać ładnie, ale nie rzucać się za mocno w oczy. W szafie mam mnóstwo kiecek, ale oczywiście nie ma w czym iść. Większość jest biała/czarna/zbyt wyzywająca/zbyt mało strojna/zbyt...zbyt...zbyt... Szkoda gadać. Nie chcę kupować nowej bo będę miała kolejną kreację "na raz". Na dzien dzisiejszy z mojej szafy wytypowałam tą:
Nie wiem tylko jak z dodatkami. Sukienka jest dość prosta, łatwo zmienić jej charakter na bardziej wieczorowy tylko właśnie jak? Jakaś kolia? Nie wiem... co byście dobrały?
2 czerwca 2019, 15:33
Strasznie wulgarna, ale jak boisz się że przycmisz pannę młodą to z całą pewnością nie grozi Ci to
2 czerwca 2019, 16:24
idealna dla amatorów pociągania za sznurki :)
2 czerwca 2019, 16:50
z dodatków na ślub do kościoła i wesela sugerowałabym spódnicę...
2 czerwca 2019, 17:13
matko. nie wiem ile Ty masz lat, ale jak napisałaś, ze wybrałaś sukienkę, w ktorej nie chcesz się rzucać w oczy a potem zobaczyłam pod wpisem tę docelową kieckę - to ryczałam ze śmiechu :D. wybacz, ale ta kiecka jest okropna i naprawdę panowie po kielichu lataliby za Tobą chcąc pociągnąć za te szurki ;)))) hahahaa :).
2 czerwca 2019, 17:17
idealna dla amatorów pociągania za sznurki :)
hahahahaha,
2 czerwca 2019, 17:32
Nie chcesz się rzucać w oczy powiadasz? :D Jeśli rzeczywiście tak jest to nawet nie myśl o tej sukience, jest tandetna i wulgarna