Temat: Sukienka

To pytanie nie jest już Wam obce: która sukienka na ślub? 

Ślub odbywa się latem. Jest to ceremonia w plenerze z Urzędnikiem Stany Cywilnego. Mąż jest świadkiem. 

Przyznam, że ja już wybrałam. Jestem jednak bardzo ciekawa Waszego zdania, przemyśleń i zwyczajnie gustu.

:

Pasek wagi

kurcze ja żadnej z nich bym nie ubrała. 1 wydaje mi się najbardziej spoko, ale na spacer nie na ślub (za mało elegancka).

na tę okazję trzecia, ale najbardziej podoba mi się pierwsza.

żadna, ale tylko dlatego, że to są sukienki dla ok 35 i więcej lat, na pewno nie dla 27latki ;p

tusia9 napisał(a):

żadna, ale tylko dlatego, że to są sukienki dla ok 35 i więcej lat, na pewno nie dla 27latki ;p

Ty tak poważnie? 27 a 35 lat to rzeczywiście przepaść pokoleniowa...

Z zaprezentowanych sukienek najbardziej podoba mi się czarna (nr 2) - choć zdaję sobie sprawę, że ładnie wygląda na zdjęciu, na szczupłej, wysokiej modelce, upozowanej i wystylizowanej. Jak będzie w realu? Gdyby jeszcze miała mniej tych motyli na dole, to już w ogóle byłaby przyjemna dla oka.

Jedynka zdecydowanie nie - nawet na wieczornym spacerze na promenadzie w Ustce wyglądałaby tandetnie

Po co to podkreslanie, ze slub jest tylko cywilny? Nie ma to raczej żadnego znaczenia? W końcu impreza taka sama, po prostu nie ma ceremonii w kościele, ale nigdy nie spotkałam się z tym, by kreacja była wybierana pod kościół.

Mam podobną sukienkę do 1. ale na wakacyjne wyjazdy. Sukienka jest ładna :)

Wszystkie te sukienki są zdecydowanie za długie. Skracają optycznie sylwetkę, w moim odczuciu nadają się dla szczupłych, wysokich kobiet (np. księżna Kate). W ostatecznosci 3, ale do skrócenia.

Zoe23 napisał(a):

tusia9 napisał(a):

żadna, ale tylko dlatego, że to są sukienki dla ok 35 i więcej lat, na pewno nie dla 27latki ;p
Ty tak poważnie? 27 a 35 lat to rzeczywiście przepaść pokoleniowa...Z zaprezentowanych sukienek najbardziej podoba mi się czarna (nr 2) - choć zdaję sobie sprawę, że ładnie wygląda na zdjęciu, na szczupłej, wysokiej modelce, upozowanej i wystylizowanej. Jak będzie w realu? Gdyby jeszcze miała mniej tych motyli na dole, to już w ogóle byłaby przyjemna dla oka.Jedynka zdecydowanie nie - nawet na wieczornym spacerze na promenadzie w Ustce wyglądałaby tandetnie

ja odrzuciłam czarną, bo jest a) za smutna na ślub, b) przez tandetność wzoru motylowego:P teraz jak patrze to jeszcze od biedy 3, ale jak dla mnie za dużo tych kolorów. 

3 i 4 śliczna 

jak juz, to trzecia.Własnie dlatego, ze jest długa i taka jakby nawet elegancją zajezdzała :) no ale to tylko moje osobiste zdanie, starszej pani :)

Pasek wagi

Moim zdaniem są za mało eleganckie na ślub. Najładniejsza jedynka, ale na spacer, randkę, trzy kolejne jak dla starej baby, nie wyobrażam sobie coś takiego włożyć na ślub, zwłaszcza jak mąż bedzie świadkiem...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.