© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 sierpnia 2019, 02:02
Hejka kupiłam sobie 2 kurtki skórzane tzw ramoneski jedna klasyczna czarna druga beżowa zamszowa i teraz moje pytanie do was: jak dbać o kurtki z prawdziwej skóry? Czy je się jakoś impregnuje przed deszczem? Jak czyścić te zamszowa? Oddawać do pralni czy są jakieś preparaty do użytku w domu? Ta zamszowa jest dość jasna boję się że będzie się szybko brudzic na rękawach zwłaszcza przy mankietach. Doradzicie coś?
Edit: tzn wiem że są impregnaty do skór ale pytam o wasze doświadczenia co najlepiej robić żeby skóra się nie niszyczyla
Edytowany przez .krcb. 6 sierpnia 2019, 02:13
6 sierpnia 2019, 05:47
Wg mnie z prawdziwą skórą nic nie trzeba robić.Miałam kiedyś kurtkę zamszową (skórzanych nie cierpię ?) i długo była w miarę czysta po oddaniu do czyszczenia brudziła się bardzo szybko,prawdopodobnie wcześniej była czymś zaimpegnowana.Ostatecznie wyrzuciłam bo koszt czyszczenia był za wysoki
6 sierpnia 2019, 07:46
ja nie impregowałam i po 4 sezonach zaczęła się skóra niszczyć "ścierać"
6 sierpnia 2019, 10:44
Ze zwykłą nie robisz nic, ew. Jak zacznie się rysować czy przecierać to są specjalne preparaty do regeneracji ubrań skórzanych - maskują zniszczenia i nie brudzą jak pasta do butów. Na kurtce nigdy nie stosowałam, ale na spodniach skórzanych tak. Zamsz - zaimpregnować i uważać z czym nosisz - bo jeans, torebka itd, mogą ci podfarbować, a pranie to kaszana finansowa. To jest delikatny ciuch, wymaga trochę troski.
6 sierpnia 2019, 11:16
Dziwne podejście... skórzanych butów też nie konserwujecie, nie czyścicie? Naturalna skóra wymaga specjalnej opieki Używam w różnej formie skór nat. od paru dekad i nie wyobrażam sobie takiego podejścia do materiału. Zwł.przy motocyklowej ramonesce za kilka tysięcy zł. ;) Może dlatego i kurtkę za 3stówy tak samo będę czyściła..
Autorko- nową naturalną skórę najpierw trzeba nawilżyć przed pierwszym noszeniem(a więc narażaniem na zginanie)- na gładkiej kurtce sądzę że jest to zwykła, miękka cienka mielonka(mielona skóra) nieźle sprawdzą się preparaty- dostępne najcześciej w sklepach obuwniczych . Kup sobie krem do skór-nawilżając co jakiś czas przedłużasz żywotność skóry, elastyczność i odporność na pękanie i zarysowania. Poza tym piankę do czyszczenia skór-tej możesz użyć tez do zamszu-czyszcząc regularnie żeby (a nie dopiero jak powstanie plama). Do impregnacji skór masz najczęściej preparaty na bazie wosków czy to w maści czy sprayu(na kurtce wygodniej je użyć)-zabezpieczą jesienią przez wodą (namaczanie skóry niszczy ją).Do zamszu masz tez spraye bezbarwne odświeżające-pryskasz a potem szczotkujesz miękką szczotką i jak przeschnie- ponownie dokładniej. Bardzo zjechane zamszowe buty czy kurtkę ładnie odświeżysz gąbkami melaminowymi(wilgotna gąbka bez żadnej chemii-jako że ściera warstewkę skórki więc za wiele razy się tego nie zrobi-ale jak coś już wygląda bardzo źle to w ten sposób można rzeczy podarować jeszcze parę mies. życia. Po wyschnięciu po takim czyszczeniu oczywiście trzeba rzecz nawilżyć i zaimpregnować.
Edytowany przez 6 sierpnia 2019, 11:18
6 sierpnia 2019, 11:37
Dziwne podejście... skórzanych butów też nie konserwujecie, nie czyścicie? Naturalna skóra wymaga specjalnej opieki Używam w różnej formie skór nat. od paru dekad i nie wyobrażam sobie takiego podejścia do materiału. Zwł.przy motocyklowej ramonesce za kilka tysięcy zł. ;) Może dlatego i kurtkę za 3stówy tak samo będę czyściła..Autorko- nową naturalną skórę najpierw trzeba nawilżyć przed pierwszym noszeniem(a więc narażaniem na zginanie)- na gładkiej kurtce sądzę że jest to zwykła, miękka cienka mielonka(mielona skóra) nieźle sprawdzą się preparaty- dostępne najcześciej w sklepach obuwniczych . Kup sobie krem do skór-nawilżając co jakiś czas przedłużasz żywotność skóry, elastyczność i odporność na pękanie i zarysowania. Poza tym piankę do czyszczenia skór-tej możesz użyć tez do zamszu-czyszcząc regularnie żeby (a nie dopiero jak powstanie plama). Do impregnacji skór masz najczęściej preparaty na bazie wosków czy to w maści czy sprayu(na kurtce wygodniej je użyć)-zabezpieczą jesienią przez wodą (namaczanie skóry niszczy ją).Do zamszu masz tez spraye bezbarwne odświeżające-pryskasz a potem szczotkujesz miękką szczotką i jak przeschnie- ponownie dokładniej. Bardzo zjechane zamszowe buty czy kurtkę ładnie odświeżysz gąbkami melaminowymi(wilgotna gąbka bez żadnej chemii-jako że ściera warstewkę skórki więc za wiele razy się tego nie zrobi-ale jak coś już wygląda bardzo źle to w ten sposób można rzeczy podarować jeszcze parę mies. życia. Po wyschnięciu po takim czyszczeniu oczywiście trzeba rzecz nawilżyć i zaimpregnować.
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :* czyli te licowa powinnam nakremowac przed pierwszym użyciem a zamszową zaimpregnować spreyem :))
7 sierpnia 2019, 08:22
tylko nappy nie traktuj preparatem bez testu - wiele kurtek jest teraz z nappy i potrafią się paskudnie poprzebarwiać, bo to jest skóra ze zdartą wierzchnią warstwą.
7 sierpnia 2019, 15:26
tylko nappy nie traktuj preparatem bez testu - wiele kurtek jest teraz z nappy i potrafią się paskudnie poprzebarwiać, bo to jest skóra ze zdartą wierzchnią warstwą.
a jak to rozpoznać, powinno coś na metce być?
Bo jest tylko info:
100% lamb leather, Specialist dry clean
kurtka jest z topshop 
mowie o tej licowej czzarnej
Edytowany przez .krcb. 7 sierpnia 2019, 15:39
7 sierpnia 2019, 16:23
Z reguły jest napisane. Nappa jest aksamitna lekko i bardzo miękka, jak ją zmoczysz, to przez chwilę będzie widać ślad.
