- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 listopada 2020, 19:42
Cześć,
Szukam sukni ślubnej i nic mi się nie podoba. Nie lubię się stroić i nie znam się na stylizacjach, no ale fajnie byłoby ładnie wyglądać ;).
Ostatnio wpadła mi w oko ta:
Co myślicie? Jestem wysoka i szczupła 176/60. Wesele będzie kameralne (jeśli w ogóle będzie...)
25 listopada 2020, 11:58
I jeszcze ta:
Piękna. Ostatnio byłam na ślubie, na którym panna młoda miała osobno górę z takiej koronki jak ta suknia (tylko nieco krótsze rękawki), a dół gładki (nie chcę wstawiać zdjęć, żeby nie naruszyć rodo czy coś;)) i do tego wianek na głowę. Wyglądała ślicznie - tylko to dziewczyna delikatnej budowy i o typowo nordyckiej urodzie - jasna, naturalna blondynka.
Jakbyś wstawiła swoje zdjęcie, to byłoby łatwiej doradzić:)
25 listopada 2020, 17:12
totalnie nie mój styl, ale na odpowiedniej osobie może wyglądać olśniewająco. Zależy od figury, charakteru, włosów, stylu osobowści...
25 listopada 2020, 20:09
Nie podoba mi się, na tej odpowiednio ustawionej Pani jeszcze ujdzie, ale jestem w stanie sb ją wyobrazic w realu i NIE. Wygląda jak wiejska koszula nocna, przez te kwiatuszki chyba - ja personalnie nie lubie kwiatowego motywu. I mało ślubna, chyba że jakoś gośc. Jednak biel to klasyka, bo zginiesz pomiędzy gośćmi.
26 listopada 2020, 00:10
Ta ostatnia ładna,ale ta z kwiatuszkami totalnie nie na ślub.... Lubić sobie można boho,(sama lubię kwiatowe motywy) ale tak jak nie polecisz w takiej sukience na pogrzeb, tak tez i ślub ma pewne kanony tego co pasuje a co razi..No chyba że bierzesz ślub w kapliczce wśród pól,a potem przyjęcie w stodole i goście hej na ludowo albo dzieci kwiaty, to spoko, będzie pasowało do całości.
26 listopada 2020, 14:02
Ta ostatnia ładna,ale ta z kwiatuszkami totalnie nie na ślub.... Lubić sobie można boho,(sama lubię kwiatowe motywy) ale tak jak nie polecisz w takiej sukience na pogrzeb, tak tez i ślub ma pewne kanony tego co pasuje a co razi..No chyba że bierzesz ślub w kapliczce wśród pól,a potem przyjęcie w stodole i goście hej na ludowo albo dzieci kwiaty, to spoko, będzie pasowało do całości.
Haha, rozwaliła mnie ta wizja ;D. Ślub faktycznie będzie w wiejskim kościele, ale tę sukienkę chyba sobie daruję ;).