- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 grudnia 2020, 20:14
Cześć, mam pytanie. Planuję zamówić kilka koszulek z różnymi napisami. Obejrzałam ofertę już kilku sklepów, w każdym coś bym wybrała, jednak problem polega na tym, że nie mam pojęcia, jak to wygląda jakościowo... Czy macie jakieś sprawdzone sklepy, z których warto zamówić?
4 grudnia 2020, 20:18
Ostatnio sporo koszulek (21!) zamawiałam w GATE shop. Bałam się trochę, że trafię na bubla, ale trzeba czytać komentarze i oglądać zdjęcia kupujących, którzy wstawiają rzeczywistą fotkę danego produktu.
Mogę Ci tylko napisać, że t-shirty i jeansy mają super, a ceny są naprawdę śmieszne.
4 grudnia 2020, 21:23
Ogólnie nie lubię i nie noszę koszulek z napisami, ale wyjątkiem są te z PLNY Lala. Mają bardzo dobrą jakość, mam od nich mnóstwo ubrań i koszulki po kilku latach wciąż wyglądają dobrze
6 grudnia 2020, 00:11
Przecież zawsze jest skład podany, więc w czym problem? :)
6 grudnia 2020, 11:30
Przecież zawsze jest skład podany, więc w czym problem? :)
Skład to nie wszystko, czasami koszulki z bawełny są grubsze i bardziej mięsiste, a czasem cieniutkie (ja takich nie lubię, źle się układają). Ja też mam problem żeby znaleźć takie, które mi będą odpowiadać bo większość jest właśnie z cienkiego materiału.
6 grudnia 2020, 18:09
.BrigitteBardot napisał(a):Przecież zawsze jest skład podany, więc w czym problem? :) Skład to nie wszystko, czasami koszulki z bawełny są grubsze i bardziej mięsiste, a czasem cieniutkie (ja takich nie lubię, źle się układają). Ja też mam problem żeby znaleźć takie, które mi będą odpowiadać bo większość jest właśnie z cienkiego materiału.
6 grudnia 2020, 18:51
To, co producent wypisuje na metce, to jego radosna twórczość, nierzadko daleka od rzeczywistości. Niby ponosi on odpowiedzialność za deklarowane oznakowanie odzieży, ale na oko i tak nikt nie jest w stanie tego potwierdzić, a jak już podda się taki ciuch ocenie laboratoryjnej, to wychodzą takie oto kwiatki:
Lektura dla zainteresowanych - raport z ubiegłorocznej kontroli Inspekcji Handlowej. W kategorii "odzież wierzchnia" niezgodny z prawdą skład surowcowy dotyczył 48% zbadanej odzieży. Tak wygląda rzetelność i uczciwość producentów ubrań, moi drodzy.