Temat: Rozmiarowka kiedys i teraz

Mialam pare rzeczy z czasow licealnych ( lata 2000-2004) , postanowilam sie ich wreszcie pozbyc. Ale tak popatrzylam sobie na koszulke w rozmiarze S i ona pasuje na mojego 8 letniego syna ( nie jest jakis wyjatkowo rosly, sredni na jeza). S to w sumie pycia, wiec wzielam taka w rozmiarze L , ktory teraz nosze na luzie, a ta mnie obciska i pol brzucha na wierzchu. Na syna jest luznawa i siega mu za pupe. Serio te rzeczy sie skurczyly czy to rozmiarowka sie zmienila ?? Czy to rzeczywiscie wszystko szyli wtedy takie przykrotkie i obcisle ?

Pasek wagi

hmm, a nie lepiej skracać? Tzn jeansy kupuję jednej marki i jeden model, który akurat jest 7/8 jak lubię, ale spodnie długie po prostu zanoszę do krawca albo skracam sama (w sumie po to sobie kupiłam maszynę do szycia). Sporo ubrań przerabiam, koszt nie jest duży, jeśli się weźmie pod uwagę ile się zyskuje na większej swobodzie w doborze. Spódnice zwężam w pasie, spodnie skracam czy wydłużam zależnie od ochoty już praktycznie standardowo. Klasycznych spodni czy szerokich praktycznie nie idzie trafić idealnie, trzeba zawsze dociąć pod konkretne buty.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.