- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 grudnia 2021, 16:44
Czy wy też macie wrażenie, że w różnorakich butikach są albo sukienki maxi albo takie wietrzopicze? Szukałam czegoś na sylwestra. Mam 170 cm więc nie należę do najwyższych, a we wszystkich ładniejszych sukienkach czułam, że jakbym podniosła ręce czy chwilę poskakała to efekt majtek na wierzchu murowany. Albo asymetryczne obcisłe sukienki. Niby okey, ale jak w tym kucnąć? Całe udo wystaje spod materiału. Całe życie byłam otyła a teraz nie mogę sobie kupić ciucha :< Myślałam że to kwestia przyzwyczajenia do spodni czy do dłuższych sukienek. Może też wstydzę się pokazyawać nagle 3/4 nóg. No ale pytanie do was, czy według was te długości to przesada czy to ja mam jakiś problem z czapy? Nie daję zdjęć bo te modelki stoją prosto jak manekity, tak to materiał nawet nie drgnie i wygląda to spoko
28 grudnia 2021, 20:17
dlaczego chcesz w nich kucać? Na etapie kucania to już zazwyczaj jest bielizna (albo i jej brak), wyluzuj :) Ciesz się fajnym ciałkiem!
29 grudnia 2021, 07:51
3/4 nóg odsłonięte to normalna długość. i takie głównie będą w butikach, bo takie się głównie sprzedają. jak chcesz coś dłuższego to poszukaj na allegro, filtrując przez długość.