19 czerwca 2011, 11:08
witajcie:))to znowu ja...mam do Was pytanie...od wieluuuuuu lat nie bylam na basenie..(poprostu wstydzilam sie zalozyc kostium,pokazac swoje grube uda:/obwisły brzuch i cellulit)zbliza sie lato, razem z męzem planujemy jechac z coreczke(1,5 roczna)nad morze i pewnie bede musiala wkoncu sie przelamac i zalozyc kostium(co napewno bedzie niezwykle trudne)moje pytanie brzmi jak myslicie powinnam zalozyc kostium dwuczęsciowy czy jednocześciowy??lepiej majtki czy np.krotkie spodenki??jak tylko pomysle o wakacjach, plazy to az mi sie niedobrze robi:((boje sie swojego wygladu w kostiumie...ehh:/no ale czego sie nie robi dla dziecka,chcemy zeby Amelcia zobaczyla morze..
![]()
![]()
Jaki kostium bylby dla mnie odpowiedni????poradzcie mi cos bo ja juz sama nie wiem:(((a wakacje coraz blizej....
Edytowany przez zalamana24latka 19 czerwca 2011, 11:12
- Dołączył: 2011-06-05
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 237
19 czerwca 2011, 11:13
a ja już któryś raz na tym forum zaproponuję monokini... łatwiej byłoby doradzić gdybyś pokazała zdjęcie na którym widać by było w jakim stanie jest Twój brzuch
kroje są róóóżne :)
- Dołączył: 2011-06-05
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 237
19 czerwca 2011, 11:14
o.. nie widziałam zdjęcia :) nie wyglądasz tak źle, żebyś nie mogła założyć stroju 2częściowego :) jest naprawdę ok :)
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
19 czerwca 2011, 11:15
Ostro przesadzasz z tym narzekaniem na swój wygląd, masz niezłą figurę! Myślę, że mogłabyś spokojnie założyć strój dwuczęściowy z dobrze wyprofilowanym stanikiem i ładnie skrojonym dołem. Jeżeli bardzo wstydzisz się swoich ud, kup pareo i przewiązuj się w biodrach. Pareo może służyć jako plażowa spódnica-sukienka, można wyjść w tym na molo, do sklepiku obok,same zalety. Co do kroju stroju musisz po prostu mierzyć i sprawdzać jak leżą kostiumy. Spokojnie, masz fajne ciało i będzie ok. Ludzi nad morzem nie interesują figury innych plażowiczów.
19 czerwca 2011, 11:19
Nawet jak jestem na silowni to mam wrazenie ze kazdy sie "gapi" na moje grube nogi:/a jestem ubrana a co byloby na plazy to juz nie chce nawet sobie wyobrazac:((wiem ze pewnie przesadzam ale od zawsze wydawalo mi ze kazdy sie na mnie patrzy i krytykuje moje cialo:/
ehh....
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Bartoszyce
- Liczba postów: 783
19 czerwca 2011, 11:22
ej no bez przesady masz niezla figure:)
19 czerwca 2011, 11:23
Masz ładną figurę:) Twoje ciało było mieszkaniem dziecka więc bądź z tego dumna i noś się dumnie:)
Masz piękny biust, wcięcie w talii, nie widzę żadnych mankamentów, które mogłyby przeszkodzić Ci w założeniu stroju dwuczęściowego. Naprawdę! Ładnie opalone ciało, wyglądasz dobrze. Możesz troszkę poćwiczyć, podietować, smarować się balsamami - tylko po to żebyś sama się lepiej czuła. I pracuj nad psychiką:) Śmiało zakładaj dwuczęściowy strój, stanik podkreślający piękny biust, majteczki modelujące pupę (ładnie wycięte), w fajnym kolorku. Do tego pareo na bioderka kiedy będziesz chciała wstać z kocyka i pójść na spacer - tylko po to, by czuć się pewniej, bo nie masz co zasłaniać. Zresztą takie pareo jest bardzo seksowne, i czasem więcej zakrytego ciała działa na wyobraźnię mężczyzn bardziej, niż wszystko odkryte;) co przecież każda z nas wie;)
19 czerwca 2011, 11:28
oj przesadzasz, spokojnie możesz założyć kostium 2-częściowy z normalnymi majtkami :)
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
19 czerwca 2011, 11:29
W twoim przypadku wszytko siedzi w psychice. Czasem ludzie patrzą na innych bo są czymś zafascynowani, zainteresowani. Myślenie o sobie jako obiekcie drwin jest typowe dla osób o zaniżonym poczuciu własnej wartości. Musisz z tym walczyć. Ilekroć ktoś na ciebie spojrzy, zauważ go i uśmiechnij się, pomyśl o sobie jako pięknej kobiecie, bo taką kobietą właśnie jesteś. Jesteś piękna, mądrą, wartościową kobietą. Jesteś taka i nikt nie zaburzy tej świadomości.
19 czerwca 2011, 11:35
dzieki CzysteZuo za mile slowa:))))ale niestety ciezko jest walczyc z wlasna psychika:/bardzo ciezko:(