Temat: Spotkanie-sukienka

Cześć dziewczyny.
Wczoraj kupiłam sukienkę z myślą o tym, że mogłabym założyć ją 15 lipca na randkę. Liczę, że schudnę jeszcze z jakieś 3 kg. Powiedzcie co sądzicie i czy nie zrobię z siebie idiotki ubierając tę sukienkę. Chłopakowi zależy, jedzie do mnie 600 km, nie chciałabym go rozczarować :-) Naturalnie ubrałabym do niej jeszcze jakąś marynarkę.


W takim razie macie pomysł jak mogłabym się ubrać, żeby było dobrze? :-)
> Nie jest zle, tylko troche przeswitujace toto.
> Moze cos pod spod? idealna bylaby jakas
> halko-sukienka o identycznym kroju, albo chociaz
> cielista bielizna :)

Napewno założę do tego cielistą bieliznę. O ile w ogóle jeszcze ubiorę tę sukienkę :-)
> trochę jakbyś owinęła się firanką ;D

hahaha, no i facet się wypowiedział!

a tak na serio to ja uważam, że sukienka jest bardzo ładna, jeśli masz zgrabne nogi to śmiało możesz ją założyć na spotkanie.
radzilabym jakas lekka zwiewna letnia kolorowa badz biala sukienke. ta rzeczywiscie zbyt obcisla i zbyt 'firankowa', kojarzy mi sie z glupkowatymi dziewczynami z seriali o wsiach polskich
ladnie wygladasz, ladna sukienka
bardzo fajna sukienka i ty ładnie w niej wyglądasz.
jesteśmy strasznie marudnym narodem, ciągle tylko "nie, bo to", "nie, bo tamto". pytając innych o zdanie, zawsze usłyszysz krytykę.
> bardzo fajna sukienka i ty ładnie w niej
> wyglądasz.jesteśmy strasznie marudnym narodem,
> ciągle tylko "nie, bo to", "nie, bo tamto".
> pytając innych o zdanie, zawsze usłyszysz krytykę.

Wcale nie zawsze ;) Dużo gorsze od pozytywnej krytyki jest głaskanie po główce :)
a mi się podoba! ;D
Mi też się podoba:)Gdyby była ciemniejsza byłoby jeszcze lepiej, ale ogólnie jest fajnie.
dla mnie niezbyt

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.