- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto:
- Liczba postów: 295
8 lipca 2011, 22:43
Hej dziewczyny (i chłopaki) !Mam pytanko jak wyglądam w tej sukience , czy nadaje się ona na wesele i ogólnie czy wyglądam chociaż,,w miare'' dobrze żebym mogła w niej isc? Dodam, że jestem dosyć niska i raczej nie zdecydowałabym się więcej na sukienke maxi (mam tylko
162 cm wzrostu), ale niestety wolałam wybrać ją , niż pokazywać swoje krótkie i grube nogi, a zwłaszcza łydki.....w łydce mam aż
42 cm, wiec przy takim wzroscie wyobraźcie sobie jak to wygląda:(......wage -
70 kg, i CO SĄDZICIE??
Wcześniej na wesela chodzilam caly czas w sukienke za kolano,czy do kolan,ale później nie mogłam siebie oglądac na zadnym zdjeciu ani na płycie, wiec stwierdziłam,ze wole miec troche wieksze biodra ( bo to chyba sie rzuca na pierwszy rzut oka w tej sukience) niz mega olbrzymie łydki na które nie bede mogła patrzec i nie bede sie czuła w ogóle swobodnie:(
Na fotce nie mam stanika,wiec piersi wydaja sie juz w ogole malutkie (jeszcze mniejsze niz sa...heh alezmienie to!) no i buty bede miala jakies inne, te załozylam tylko do przymiarki, wiec jakie oceny??!!
PROSZĘ PISZCIE SZCZERZE, ALE NIE AŻ TAK NA TYLE ŻEBYM SIE POPŁAKAŁA I NIE CHCIALA ZAŁOZYC TEJ SUKIENKI:((....co do rąk: niestety nie utne ich sobie,chociaz wiem ze są galaretowate:((
![]()
P.S. DO WESELA JESZCZE MIESIAC CZASU WIEC MOZE UDA MI SIE Z 3-4 KG ZGUBIC,WIEC WYGLĄDAŁABYM troszke lepiej;):P
Edytowany przez PragneSchudnac1988 8 lipca 2011, 22:44
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto:
- Liczba postów: 295
8 lipca 2011, 23:26
no kurde nie wierze,czy wy nadal uwazacie ze w takim materiale sukienki (jak na foto ta zielona-morska) i taka tez jest ta pierwsza CHODZI SIE NA PLAZE???:/ wow....pierwsze słysze kurcze://
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
8 lipca 2011, 23:30
Powiem wam co myślę o strojach na wesele. Większość dziewczyn wybiera błyszczące, sztywne, grubsze tkaniny, wrzuca brokat na włosy itd. Męczy mnie to. Mamy lato! Nie wiem dlaczego tak się usztywniamy na siłę. Wesele to radosny dzień, wszystkie kobiety powinny tańczyć w zwiewnych kieckach a nie gibać w obcisłych mini, czy chodzić tip-topem z powodu gigantycznych szpilek. Jestem za wprowadzeniem kolorowych, letnich kiecek na takie imprezy.
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 2379
8 lipca 2011, 23:32
Moim zdaniem dobrze wyglądasz, tylko rzeczywiście widać, że nie masz stanika, bo masz spłaszczone piersi. Jak ubierzesz, będzie ok :) A sukienka bardzo ładna i wyjściowa.
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto:
- Liczba postów: 295
8 lipca 2011, 23:33
CzysteZuo - lubie to! ;) hehe.....taka prawda masz racje, ja osobiscie nigdy nie miałam i nie chciałabym miec zadnego brokatu na włosach,czy tez sztywniej kiecki w której bym nawet sie ruszyc nie mogła......rozumiem,ze wesele to elegancka uroczystosc ale nie przesadzajmy, panną młodą nie jestem, wiec nadal uwazam ze moja sukienka na wesele sie jak najbardziej ,,nadaje'' zwłaszcza,ze to serio nie jest taki materiał jak na plaze!!!!!!!
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto:
- Liczba postów: 295
8 lipca 2011, 23:33
> Moim zdaniem dobrze wyglądasz, tylko rzeczywiście
> widać, że nie masz stanika, bo masz spłaszczone
> piersi. Jak ubierzesz, będzie ok :) A sukienka
> bardzo ładna i wyjściowa.
tak tak stanik załoze spokojnie, i to najlepiej jakis push-up hehe bedzie lepszy efekt, bo takto faktycznie niestety nie mam sie czym pochwalic......:/
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5105
8 lipca 2011, 23:43
lepiej jej nie zakładaj .
8 lipca 2011, 23:44
ja lubie takie sukienki tylko bardziej takie ktore mnie nie rażą w oczy :P
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto:
- Liczba postów: 295
8 lipca 2011, 23:46
> lepiej jej nie zakładaj .
tak kupiłąm ja specjalnie na jedna okazje i mam jej nie załozyc?! zaje***** odpowiedz! dziex