9 lipca 2011, 21:24
Przez trzy dni miałam wieczorne napady głodu... mimo, że obiecywałam sobie, że będe się pilnować. Nie wiem skąd one się biorą. Czy po tak długim czasie diety wymiękam, czy rzeczywiście za mało jem rano i na obiad, bo przez te dni faktycznie nie jadłam porządnego obiadu...
Boje się, że zaczyna mi się efekt jo-jo? Na czym on polega? Boje sie samej siebie :(
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
9 lipca 2011, 21:43
Polega na tyciu. Przewaznie z podwojna sila.
9 lipca 2011, 21:45
No tak, ale te tycie bierze się od tak, czy właśnie przez codziennie, nieopanowane napady głodu?
9 lipca 2011, 21:47
tycie może się brać z powodu takiego, że ludzie traktują dietę jako chwilowy stan podczas odchudzania się zmniejszają ilość kcal a potem jak już sobie schudną myślą, że jest cool i wracają do starego trybu jedząc za dużo ;d
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
9 lipca 2011, 21:47
przez powrot do zlych nawykow i braku przeprowadzonej stabilizacji po diecie.
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Myślenice
- Liczba postów: 696
9 lipca 2011, 21:47
Właśnie przez te napady oczywiście. najlepiej gdybyś wtedy znajdowała sobie jakieś zajęcie, które odciągnie twoją uwagę od jedzenia
9 lipca 2011, 21:49
;.( maskara... ciągle teraz siedzę w domu, brat również i kupuje sobie pełno śnieciowatego jedzenia, a ja chodzę do kuchni i chodzę... Całe szczęście koleżanka przychodzi do mnie po jutrze na tydzień i jakos mnie zajmie...
9 lipca 2011, 21:51
to po co do tej kuchni chodzisz ?;o
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
9 lipca 2011, 21:51
na tym że przytywasz drugie tyle ile ważyłaś i to dość szybko ;P
9 lipca 2011, 21:54
Właśnie nie wiem czemu. Jakbym jakimś zwierzęcieć była -.- żrę mówiąc sobie w myslach nie wolno ośle -.-