- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1075
11 lipca 2011, 17:20
A dokładniej czy mogę iść w niej? proszę o opinie.
edycja: KUPIONA INNA SUKIENKA.
dziękuję wszystkim za rady
![]()
Edytowany przez zabcia1991 13 lipca 2011, 06:20
- Dołączył: 2009-01-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 641
11 lipca 2011, 17:27
jak dla mnie to taka landrynka. Może nawet za bardzo landrynka jak na wesele.. Ale to tylko moja opinia;)
- Dołączył: 2009-01-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 641
11 lipca 2011, 17:28
aa i nie daj bozie niebieskich dodatków, dziewczyny dobrze mówią.
11 lipca 2011, 17:32
dodatki moim zdaniem tylko czarne
- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1075
11 lipca 2011, 17:34
sama mam wątpliwości zakup był pod wpływem chwili i emocji :/ wiem, że nigdzie jej już nie wykorzystam. a jakbym ją przefarbowała na czarno albo niebiesko? hmm? w sensie takim że w czarnej na wesele nie pojdę ale żeby zalożyć ją kilkakrotnie w okresie jesienno-zimowym (np sylwester , 18stka) co sądzicie?:>
Edytowany przez zabcia1991 11 lipca 2011, 17:36
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
11 lipca 2011, 17:39
niebieskim dodatkom Nie a sukienka owszem ladna
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
11 lipca 2011, 17:42
okropny kolor, o ile nie mówię
nie każdemu odcieniowi różu, tak taka oczojebna różowa sukienka wyglądająca jak zdjęcia z lalki barbie - stanowcze NIE.
a jeszcze pomysł niebieskich dodatków...
![]()
- Dołączył: 2009-06-03
- Miasto: Moniga Del Garda
- Liczba postów: 404
11 lipca 2011, 17:45
na letnie wesele w sam raz
- Dołączył: 2009-01-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 641
11 lipca 2011, 17:45
na niebiesko może nie wyjść.. na czarno - dobrze kombinujesz