29 lipca 2011, 11:21
Dziewczyny, rozważam zakup kaloszy na jesień :) Ale nie jestem przekonana i chciałabym Was zapytać co o tym sądzicie :) Mąż mnie wyśmiał ale ja uważam,że na jesienne pluchy to super pomysł, tym bardziej, że codziennie dojeżdżam autobusem do pracy :) No i jeszcze jedno-do czego je nosić?Jaka kurtka?Płaszczyk? Wklejajcie fotki-będe wdzięczna :)
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
29 lipca 2011, 16:25
:)
![]()
albo:
![]()
Generalnie jestem ZA :):):) Nie ma to jak suche stopy !!!!
Edytowany przez Diamandka 29 lipca 2011, 16:27
29 lipca 2011, 16:33
Fajne kaloszki są w "Lidlu", za 33zl
chyba je sobie sprawię,jeśli jeszcze będą.
Dla mnie hit. Mnostwo ludzi u nas w nich chodzi.
- Dołączył: 2010-08-03
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 190
29 lipca 2011, 16:45
Może i one są praktyczne, ale wierzę, że znajdę inne buty w których będę miała suchą stopę
- Dołączył: 2010-08-02
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 499
29 lipca 2011, 16:57
Jeśli kalosze są ładne i w miarę nie-kiczowate na pierwszy rzut oka to ja zakupiłabym sobie takie na jesień. W dużych miastach widzi się kobiety w różnym wieku w kaloszach, ja też wolę wyglądać może nie przebajecznie, ale mieć suche stopy... Podobają mi się jednokolorowe kalosze, broń Cię kupować kaloszki w panterkę, to jest już strasznie obciachowe...
- Dołączył: 2011-04-27
- Miasto: Rio De Janeiro
- Liczba postów: 5352
29 lipca 2011, 17:33
ja mam czarne w motylki i je nosze i mam w d.. co inni o nich myślą, wolę je mieć niż jakieś półbuty które mi przemokną w taką pogodę...
29 lipca 2011, 17:42
mi się podobają takie kolorowe w wesołe motywyyy :)
Rozweselmy smutną jesień wesołymi kaloszami!
- Dołączył: 2011-07-19
- Miasto: Paris
- Liczba postów: 236
29 lipca 2011, 17:59
widziałam fajne za 600 zł hahahha
![]()
ogólnie kalosze są bardzo przydatne
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Gdzieś Tam
- Liczba postów: 2740
29 lipca 2011, 18:42
oczywiście, że kupić !! kupiłam sobie właśnie i byłam dzisiaj pierwszy raz! fantastyczne, ja mam czarne do pół łydki z HDeka. Mąż to mi jeszcze pomagał wybrać, super, że moda taka weszła. Ja mam 30 lat i sie nie wstydzę :)
a kurtkę noszę taką jak pół świata do tego, skajkę czarną.