Temat: sukienka na wesele -moze byc?

uuuj co tak nudno? ja bym skróciła tą drugą do długości ok. kolana i z reszty materiału dorobiła małe ze trzy falbanki u dołu i dodała jakiś akcent kolorystyczny, np, pomarańczowe dodatki. W sumie czerwona nie wiem czy nie lepsza, gdybyś tylko skróciła ją do kolana, z reszty materiału zrobiła dość szeroki, ale nie jakiś maxi pasek pod biustem i wyrzuciła lewe ramiączko czy co to tam. Tak czerwona byłaby w tedy o wiele lepsza, już mam wizję, i jeszcze + czarne dodatki.

a mnie się podoba pierwsza sukienka, mimo, że prześwituje :)
niestety na polskie realia jak na wesele jest zbyt.. wieczorowa, bardziej do wyjścia na randkę lub wernisaż niż do tańczenia :) chociaż.. ja bym na Twoim miejscu wzięła bordową, ale popruła z boku, żeby zalotnie nóżka wychodziła :]

a jak się wstydzisz łydek, to dlaczego nie pomyślisz o jakichś rajstopach optycznie wyszczuplających?

a mi się podobają. wcale nie musisz iść totalnie odstrzelona,  błyszczącej sukience z cekinami itp. tylko w tej czerwonej prześwituje Ci bielizna mimo że biała...

ps. ja tez mam żylaki, alenosze sukienki tuż za kolano :)

IdzieWiosna  nie ma sensu, zebym wstawiała tutaj zdj., które pokaze moje nogi (oprocz zaspokojenia Waszej ciekawosci, jakie to mam nogi ;P), bo i tak nie założe krótkiej sukienki, gdyz bede sie fatalnie czuła ;/

Glycerine  widze, ze jako nieliczna tutaj masz wyboraznie ;) z tymi falbanami u tej nude, calkiem ciekawy pomysł (bedzie taka bardziej romantyczna )
ale jakos przerabianie tej czerwonej to mi sie nie widzi. Fakt, ładnie by wygladała do kolan -no ale u mnei to odpada. Co do ramiączka - to jakos własnie pełno takich sukienek widziałam, wiec wcale nie bedzie orginalna a raczej kiepska podróbka tych asosów-nie asosów :)

A co sądzisz o granatowych - z lekkim połyskiem dodatków  do tej nude?....myslałam o zlotych ....ale chce duże kolczyki założyc i spiąc włosy....a gdy to bedą złote, to bedzie to wygladało bazarowo-cygansko ;/

Wydajesz się mieć ładną figurę, a kryjesz ją pod babcinymi sukienkami. Pokaż nogi kobietko :)

NIE ale ta czerwona bylaby swietna jak bys oddala do krawcowej, podrapowala z przodu, i skrocila przed kolano :)

> a mnie się podoba pierwsza sukienka, mimo, że
> prześwituje :)niestety na polskie realia jak na
> wesele jest zbyt.. wieczorowa, bardziej do wyjścia
> na randkę lub wernisaż niż do tańczenia :)

akurat one są bardzo wygodne do tanczenia ;) (tylko takie biore pod uwage)

> chociaż.. ja bym na Twoim miejscu wzięła bordową,
> ale popruła z boku, żeby zalotnie nóżka wychodziła
> :]a jak się wstydzisz łydek, to dlaczego nie
> pomyślisz o jakichś rajstopach optycznie
> wyszczuplających?

ta czerwona ma z boku rozciecie, tylko na zdj. tego nie widac :) 

to na wesele trzeba chodzic w atłasowych, świecących, z cekinami i innymi świecidełkami sukienkach??????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!jak dla mnei to wlasnie, to jest tandeta bazarowa ;/ każdy ma inny gust ...widocznie mam tragiczny... wybrałabym cos innego ale akurat by sukienka ładnie leżała, to tylko takie na mnei pasują :(

POMÓZCIE WYBRAC DODATKI

i NIE wpsominajcie, by je SKRÓCIC do kolan- bo tego nei zrobie :(

o mateczko z klasztoru uciekłaś ??, zrzucaj to jak najszybciej , masz piękna figurę zakładaj coś sexii, do kolan ! Pokazuj nogiii :PP