- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 595
14 sierpnia 2011, 13:26
Dziewczyny, ten wątek nie ma na celu zaprezentowanie mojej szałowej garderoby tylko tak jakby chcę żebyście mi powiedziały co robię źle podczas doboru ubrań.
Miesiąc temu zmieniłam swój styl. Zawsze ubierałam bluzę+t-shirt i zwykłe spodnie. Niedawno powiedzialam sobie dość i chodziłam po sklepach przez bity tydzien i codziennie coś kupowałam. Wyliczyłam sobie dzisiaj rano że w tym miesiącu na ubrania wydałam ponad 1300 zł.
Na wątku do którego dałam Wam linka dziewczyny napisały mi, że mam brzydkie ubrania, nie mam poczucia stylu. Załamałam się.. nie wiem co robić. Tyle kasy poszło na marne..
Moja samoocena znacznie się pogorszyła. Chciałabym żeby też się ktoś obejrzał za mną na ulicy i powiedział 'wow fajna laska'. Facet z ktorym kręcę zajebiście się ubiera. Po prostu cudownie i aż mi glupio, ze ja wyglądam jak szara mysz ;((
mam szerokie bary, nie mam talii, duży brzuch, kiepskie nogi i kanciastą figurę. wklejam zdjęcie w bieliźnie i błagam dziewczyny musi być jakiś sposób może żeby dobrze wyglądać...
jak powinnam się ubierać. Jakie bluzki, swetry, spodnie. WSZYSTKO!
Jedynie mogę was się poradzić...
Moja figura:
wieeeeem, wyglądam jak facet ;/ chciałabym kiedyś poczuć się kobieco.. pomóżcie proszę!
Czy na zawsze jestem skazana na męski wygląd? da się coś zrobić?
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 349
14 sierpnia 2011, 13:47
Naprawdę, obchodzi Cię zdanie obcych lasek z sieci na temat Twojego stylu?
Daleko zajedziesz przejmując się tym co inni powiedzą.
Zmienisz garderobę tak jak Ci dziewczyny doradzą, wydasz kolejne 1000 zł, wstawisz swoje zdjęcia po przemianie a i tak znajda się takie którym coś nie będzie pasować.
Swoją drogą chciałabym zobaczyć jak ubierają się i wyglądają dziewczyny które Cię krytykują...
Nie jesteś zupa pomidorową- nie każdy Cię musi lubić i nie każdemu musisz się podobać.
Szkoda życia na próby dogodzenia innym ludziom.
- Dołączył: 2011-02-25
- Miasto: Słoń
- Liczba postów: 1049
14 sierpnia 2011, 13:49
jeszcze dodam, ze trochę źle dobrałas spódnice, bo ona ci się zapina na brzuchu w najszerszym miejscu i dlatego tez nie masz w niej talii :D lepiej coś z wyższym stanem. i moze jeansy rurki i tunika marszczona na biuscie, zeby go podkreslic?
Edytowany przez Rainybow 14 sierpnia 2011, 13:53
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 595
14 sierpnia 2011, 13:53
Dziękuję Wam dziewczyny bardzo za pomoc.
kasiotka- te moje ubrania to i tak niebo w porównaniu z tym jak ubieralam sie dotychczas.W takim razie jaki styl powinnam miec?
rainybow- podoba mi się ten krój, ale nie jest na mnie. odsłania ramiona, których ja niestety nie mogę eksponować.;/
MusicDi- bardzo dziękuję za obszerną wiadomość. Wezmę wszystkie uwagi do siebie. ;) Własnie na tamtym wątku tez mi dziewczyny mówiły, ze dziwnie stoję, ale ja tak naprawde zawsze stoje. To efekt własnie tych wstretnych ramion ;//
Kasiotka- juz przegladną te linki
Dziewczyny! Powiedzcie mi, bo aż mi sie płakać chce.. czy ja zawsze jestem skazana na tą chłopięcą sylwetkę :( jak to okropnie brzmi...:(
Jak się jest grubym to można schudnąc i po kłopocie, a ja co mam zrobic.. nic nie zmienie jedynie muszę to tuszować.
Jakbym schudla te 15 kg to by sie nie poprawiło? nie chce miec masywnej budowy :(
- Dołączył: 2011-07-27
- Miasto: Abu Zabi
- Liczba postów: 712
14 sierpnia 2011, 13:53
wstawiając swoje zdjęcia musiałaś się liczyć z tym że każdy powie to co myśli
a i zgadzam się z Rainybow co do spódnicy
14 sierpnia 2011, 13:53
masz delikatne wcięcie w talii (ale masz!!:)), ładny biust i zgrabne nogi- to Twoje atuty, podkreślaj jej!
jesteś świadoma tego że masz szersze ramiona a wszytkie Twoje bluzki to tylko podkreślają- łódkowate dekolty albo mocno zabudowane...a powinnaś kupować bluzeczki z dekoltem w serek. Zrezygnuj z bokserek na rzecz bluzek na cienkich ramiączkach.
Edytowany przez Faithfull 14 sierpnia 2011, 13:57
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 595
14 sierpnia 2011, 13:55
Marta7553- ale to nie były pojedyncze jednostki, ktore mi napisaly ze nie umiem sie ubierac tylko jakieś ponas 90%. Cos w tym jest.
Chcę dobrze wyglądać, coś w tym złego, że się radze innych?
kasiotka- ja nie mam nic przeciwko, że dziewczyny mi napisały co myslą. Ja się bardzooo baaaardzo cieszę, że się dowiedziałam swoje bo myslałam, że jest ok.
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 595
14 sierpnia 2011, 13:55
rainybow- a mogłabyś mi przesłac jakiegos linka czy coś z tą tuniką? bo nie mogę sobie jej wyobrazić za bardzo..
- Dołączył: 2011-02-25
- Miasto: Słoń
- Liczba postów: 1049
14 sierpnia 2011, 13:58
to może coś z dekoltem dużym (nie w serek bo to poszerza ramiona, chodzi mi o taki "szeroki" dekolt) i delikatnymi, lejącymi się rekawami. jak znajde na necie obrazek to Ci wyśle
- Dołączył: 2011-02-25
- Miasto: Słoń
- Liczba postów: 1049
14 sierpnia 2011, 14:00
http://e.snobka.pl/sn14/42b605c20013bb96487e5be2 o cos takiego w s tym stylu, oczywiscie mówie o samym kroju :D jest związane w talii, ramiona są ukryte pod rękawkami przez co ich nie widac. Do tego jeansy rurki.
14 sierpnia 2011, 14:04
a może asymetryczne bluzki + długie wisiory??
Edytowany przez Faithfull 14 sierpnia 2011, 14:11