- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
29 sierpnia 2011, 16:13
W weekend nad morzem mamy zjazd rodziny męża . Będzie ok 70-80 osób z czego znam ok 20. Będzie msza, obiado-kolacja, kawa z tortem, przedstawianie rodzin, jakaś niespodzianka?, a w nocy grill. No i z rana śniadanie. Myślałam o tym żeby ubrać się na luzie ale schludnie: jeansy,baleriny, koszula, marynarka, ale szwagierka mnie oświeciła, że ponoć na tę część wieczorną z tortem ma być tak bardziej bankietowo. Ale oczywiscie nikt nie potwierdza- nikt nie zaprzecza. I tu pytanko, jak się ubrać na takie spotkanie??? czy jak bankietowo, to musi być od razu jakaś garsonka (niestety nie posiadam) czy może jakaś spódniczka /koszulka/marynarka? Nie chcę wyglądać ani na wystrojoną, ani z drugiej strony na taką co olewa sprawę.
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
29 sierpnia 2011, 17:28
Na uroczystą część - msza/toast/tort ubrałabym skromną sukienkę,ewentualnie spódnicę i bluzką.
Później na grilla bym ubrała coś bardziej na luzie,jednak z klasą i ze smakiem.
2 zestawy to nie aż tak dużo by nie zmieściły się w małej walizce :-)
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2614
29 sierpnia 2011, 20:15
też założyłabym jakąś uniwersalną sukienkę :).
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2614
29 sierpnia 2011, 20:19
![]()
może coś w tym guście - niekoniecznie ten kolor i wzór - mam na myśli raczej krój :). Moim zdaniem spokojnie nadaje się zarówno do kościoła jak i na grilla. Na mszę dodać marynarkę żeby było bardziej elegancko :)
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37830
30 sierpnia 2011, 18:48
ja bym założyła sukienkę, a na grilla się przebrała w jeansy i sweterek
na pewno znajdziesz miejsce na przebranie, tym bardziej jak jedziecie samochodem :)