Temat: która torebka lepsza ?

1.
2

3.




Edit : wiem, że ta panterka może wydawać się tandetna dlatego też skłaniam się ku pierwszej , tym bardziej że jest najtańsza.
Ja nie wybrałabym żadnej. Po prostu nie moje klimaty 
Jeśli miałabym coś doradzić, to proponuję nie kupować żadnej i przejść się po bazarach, albo second handach. Kiedyś w SH kupiłam skórzaną listonoszkę (czy jak to się nazywa - taka mała prosta torebka na długim paseczku), jasnoróżową - jak znalazł dla mojej córki. A kosztowała chyba 7,50
1. 
To jak z tych chcesz wybrać, to 1 najlepsza
Mnie też drażni taka gadka, że coś jest bazarkowe.
Sama szyję ubrania u krawcowej, kupuję w sklepach i na bazarze.
Biedna nie jestem (nie to, żebym coś miała przeciwko biednym ludziom), ale w moim mieście są naprawdę ładne trencze, bluzki koszulowe i sukienki na wesela na bazarze.
Torebki i bluzki różnie -raz są ładne, a raz takie, że na szmatę podłogową bym nie chciała.
A cena??
Połowa sklepowej.
To po co przepłacać.
Kupiłam kilka torebek w Camaieau (średnia półka cenowa) i albo miał defekt, albo szybko się psuły.
Za połowę ceny na bazarze miałam lepszą jakość

I tak mi wpadło - może przejdź po lumpkach??
Tam też kilka razy parę fajnych rzeczy wyhaczyłam.
Może torebki też będą?

a wg mnie ta pierwsza właśnie jest tandetna właśnie,... 
panterka nie wiedzieć czemu jest za taką uważana,... dla mnie nie jest tym bardziej że jak przejrzę avanti lub inną tego typu gazetę zawsze   znajdą się stroje w panterkę niezależnie od sezonu motyw panterka, tygrys wąż jest zawsze na topie

a na bazarze nie wszystko jest tandetą

 z moich obeserwacji   to w prywatnych butikach  jest bardzo często ten sam towar co na rynku tylko z cena o wiele wyższą
w ubiegłym sezonie kupiłam tak czapkę w butiku za65 na  bazarze była identyczna za 35
podobnie moja kumpela z pracy się nacięła na sweter zapłaciła w sklepie 95 a wracając przez bazar z tym swetrem w torbie zobaczyła identyczny (a i w szerszej gamie kolorystycznej)  za 55
zdecydowanie nr 1
3
żadna
>
> na bazarze nie wszystko jest
> tandetą z moich obeserwacji   to w prywatnych
> butikach  jest bardzo często ten sam towar co na
> rynku tylko z cena o wiele wyższąw ubiegłym
> sezonie kupiłam tak czapkę w butiku za65 na
>  bazarze była identyczna za 35podobnie moja
> kumpela z pracy się nacięła na sweter zapłaciła w
> sklepie 95 a wracając przez bazar z tym swetrem w
> torbie zobaczyła identyczny (a i w szerszej gamie
> kolorystycznej)  za 55

Przynajmniej u mnie jest taka praktyka, że na targ przyjeżdżają kupcy z tych prywatnych butików (nie sieciówek) i wykupują co ładniejsze rzeczy, a potem sprzedają 2x drożej.
Taki prywatny butik tylko w taki sposób zaopatruje się w towar.
Zdecydowanie 1
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.