Temat: buty -emu-

co myślicie o tych z lidla? warto kupić?miał ktoś takie

nie wiem jak mozna sie zachwycac tymi "butami" a jeszcze bardziej nie wiem jak mozna je kupic i co gorsze nosic

wyglądaja jak kapcie, zero w nich kobiecosci , masakra i porażka w jednym

nigdy nie rozumiałam fenomenu tych butów...jak dla mnie paskudy były, są i zostaną...
Pasek wagi
Emu to emu... a lidl to lidl. Pewnie się powykręcają podczas noszenia. I materiał nie ten sam.
Ja kupiłam buty emu też nie oryginalne tylko podróbki co prawda nie w Lidlu ale w innym markecie i jestem bardzo zadowolona są cieplutkie i słodkie i będę je miała 2 zimę i nic się z nimi nie dzieje mimo ,że nie kosztowały dużo a czy są modne czy nie? szczerze mi się podobają a czy są niemodne to mam to gdzieś ja się w nich dobrze czuje
> nie wiem jak mozna sie zachwycac tymi "butami" a
> jeszcze bardziej nie wiem jak mozna je kupic i co
> gorsze nosic wyglądaja jak kapcie, zero w nich
> kobiecosci , masakra i porażka w jednym

a ja uwielbiam jak laska stoi an przystanku w superkobiecych kozaczkach w mróz -20 stopni i usiłuje rozgrzać stopki stąpając z nóżki na nóżkę a ja co uśmiechnięta w cieplutkich butach bo mi żadne mrozy nie są groźne.
Ja tam je lubie- ale nie ze względu na wygląd ale na to ze sa mega ciepłe i nie przemakają. pozwalają mi przetrwac polska zime

ale kupuj tylko orginalne- po co ci podróby z których zaraz zrobia sie rozczłapane kapcie i jeszcze beda przemakac?

ja mam 2 pary długich UGG i jedne krótkie EMU i jestem bardzo zadowolona :)
tylko uważajcie na kolana i kostki dziewczyny;)) bo te buty chyba nie są dla nich najlepsze;)
Pasek wagi
Nie kupuj podrobek,ja mam uggs oryginalne i sa superfajne.wszystkie podroby ktore mialam sie chowaja.Lepiej wydac troszke wiecej,niz potem marznac i miec mokre stopy
> nie wiem jak mozna sie zachwycac tymi "butami" a
> jeszcze bardziej nie wiem jak mozna je kupic i co
> gorsze nosic wyglądaja jak kapcie, zero w nich
> kobiecosci , masakra i porażka w jednym

no dokładnie! 

> > nie wiem jak mozna sie zachwycac tymi "butami"
> a> jeszcze bardziej nie wiem jak mozna je kupic i
> co> gorsze nosic wyglądaja jak kapcie, zero w
> nich> kobiecosci , masakra i porażka w jednyma ja
> uwielbiam jak laska stoi an przystanku w
> superkobiecych kozaczkach w mróz -20 stopni i
> usiłuje rozgrzać stopki stąpając z nóżki na nóżkę
> a ja co uśmiechnięta w cieplutkich butach bo mi
> żadne mrozy nie są groźne.
zaden argument

ja kupuje DAMSKIE buty i cieple , a nie nijakie , bezpłciowe bambosze

między superkobiecymi kozaczkami a tym czyms "emu" jest przepasc

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.