22 października 2011, 14:44
Jakiś czas temu przy zmywaniu paznokci kilka kropli zmywacza spadło na mi na spodnie. Spodnie są szare, coś a'la jeans. Zmywacz zostawił jaśniejsze odbarwienia, wpadające w szaroróżowy, jeszcze bardziej widoczne pod słońce.
Jest jakiś sposób na uratowanie tych spodni?
Dodam, ze prałam je już 4 razy i nie wiem, czy tu nie popełniłam błędu. :/
Z góry dziękuję za rady!
22 października 2011, 14:49
zadaniem zmywacza jest 'zmywanie' koloru, więc spodni nie uratujesz. ja w podobny sposób (perfumami, a wiadomo, że posiadają alkohol), załatwiłam sobie płaszcz na zimę z flauszu, z szarego zrobił mi się różowy w niektórych miejscach.
![]()
dodam, że chodziłam po pralniach i pytałam, czy da się coś zrobić. no niestety...
22 października 2011, 14:54
niestety... jedyne co to mozesz je cale odbarwic albo jesli nie jest w bardzo widocznym miejscu to zostawic
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: North Arlington
- Liczba postów: 3431
22 października 2011, 14:56
Ja czasmi jak coś beznadziejnego się stało-uzywałam kredek świcowych i róznymi kolorami markowamłam plamkę, są to zazwyczaj male plamki więc ładnie sie to robi
22 października 2011, 15:15
Jedyne co możesz zrobić to pofarbować spodnie barwnikami na kolor który Ci się spodoba, niebieski, szary, czarny. Odbarwień po zmywaczy się nie pozbędziesz, nawet jak byś prała kilka razy dziennie do samych świąt.
![]()
22 października 2011, 15:16
Gdzie takie barwniki można zostać? Zainteresował mnie ten sposób :D
Już znalazłam, bajecznie niska cena. Tylko ciekawe, czy będzie działać, jakaś z Was próbowała już zabarwiać coś?
Edytowany przez apocalyptica 22 października 2011, 15:21
22 października 2011, 15:21
nic z tym nie zrobisz, chyb aze cale spodnie wytaplasz w zmywaczu lub wybielaczu i bedziesz sie cieszyc nowym kolorem;)
- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
22 października 2011, 15:24
tak już zostanie ; )
22 października 2011, 15:26
Ja kiedyś (ile to już czasu temu) farbowałam tak koszulki czasami dżinsy. Barwnik kupowałam w sklepie z farbami ale wiem że były też w drogeriach. Płaciłam gorsze za to chyba niecałą złotówkę ale to już było kupe lat temu. Ładnie się wszystko farbowało. Na początku żeby sprawdzić jak to wygląda wybierałam coś w czym już nie chodzę żeby mi szkoda nie było. Nawet dżinsy farbowałam na czarno jak mi się sprały. Byłam zadowolona.
22 października 2011, 15:45
A jeśli chodzi o naczynia- garnki, ładnie schodzi z nich barwnik?
dodam, że chodziłam po pralniach i pytałam, czy da się coś zrobić. no niestety... 
