10 listopada 2011, 11:53
właśnie doszłam do wniosku, ze żadna ze mnie klepsydra, choć zawsze tak o sobie myślałam: ani nie mam ramion równych z biodrami, ani krótkiej talii, ani masywnych nóg czy szerokich bioder. parę kg temu mogłam i nią być, ale tych kg już nie ma. aktualnie typowy ze mnie wazon (duży biust równy biodrom, szczupłe nogi, długa i wąska talia). proporcje burzą mi ramiona - szerokie, a przy okazji chude. nie ma co pracować nad ich chudością, bo w sumie to pasuje do talii i nóg. wiem, że powinnam zakładać rozkloszowane spódnice i jakoś optycznie poszerzać biodra, a do tego nie mogę nosić bufek na ramionach, marynarek z poduszkami, sukienek z odkrytymi ramionami, ale nie o to mi chodzi. na uczelnię i do pracy nie biegam przecież w sukienkach tylko w skinny jeans, obcisłych bluzkach, rozpinanych sweterkach i ewentualnie chustach. na jaki krój bluzek powinnam zwracać uwagę? jakie dekolty? czy mogę nosić chusty? szukałam czegoś po googlach, ale o ramionach to nie ma żadnych konkretnych info.
- Dołączył: 2011-09-26
- Miasto: Wonderland
- Liczba postów: 1936
10 listopada 2011, 11:57
zamiast kamuflować radzę poćwiczyć z hantlami albo butelkami z wodą. Ramiona są wdzięczne do modelowania. Zamiast szukać na google i tracić czas poćwicz 10 min np to :
http://www.youtube.com/watch?v=piKWTcZMu_g
pozdrawiam
10 listopada 2011, 12:14
szczupłe szerokie ramiona u kobiet są mega seksowne! jeżeli cała Twoja sylwetka jest szczupła to podkreślaj a nie kamufluj ramiona :)
- Dołączył: 2011-11-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 10
10 listopada 2011, 13:39
trzeba np wystrzegać się cienkich ramiączek bo to eksponuje szerokie ramiona:)
11 listopada 2011, 01:42
justyna, hantlami ani innymi ćwiczeniami przecież nie zwężę sobie ramion, co najwyżej mogą się bardziej poszerzyć i do tego umięśnić. już wolę żeby były chude i maskować je ciuchami.