- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
18 września 2010, 23:11
Hej
Mam pytanie czy buty w takim stylu ......będą dobre dla mnie jeśli mam grube łydki??(w najszerszym miejscu ok.41 cm):/.....Niby piszą, że koturny są jak najbardziej Ok itp.itd. ale z drugiej strony piszą, że buty nie powinny być do kostek jeśli ktoś ma grube łydki no i właśnie tak się zastanawiam czy te kończą się na kostkach?chyba raczej powyżej,a więc czy w takich noga będzie wyglądala Ok,czy nie bardzo?Mi też się wydaje, że koturny spowodują że noga wyda sie jeszcze bardziej masywniejsza,ale styliści piszą na necie, że wtedy właśnie proporcje między łydką ,kostką a butami zostaną zachowane....heh co myślicie??
1.
![](http://www.deichmann.pl/site/images/1019649_pp.jpg)
2
![](http://www.mm.pl/%7Eszczawik3/284/04.JPG)
3
![](http://img05.allegroimg.pl/photos/oryginal/12/32/10/80/1232108025)
I kolejne pytanie o takie buty:
4
![](http://img18.allegroimg.pl/photos/oryginal/12/29/75/74/1229757419)
A także mam pytanie czy przy grubych łydkach i ogólnie w miare krótkich nogach można nosić takie buty?tzn. w tym stylu......kozaki:
5
![]()
- te sięgają do kolan, chyba że się wywinie cholewke to troche przed kolano, ale wtedy nie wiem czy przez to ,,wywinięcie'' nie pogrubiają jeszcze bardziej łydki?tzn.nie zwracają tak na nią uwagi?:/
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi !:))
- Dołączył: 2010-08-23
- Miasto: Wagadugu
- Liczba postów: 261
18 września 2010, 23:16
Numer 4 tak. Te wyzej absolutnie wedlug mnie odpadaja. Ja mam wrazenie, ze baardzo pogrubiaja nogi.
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
18 września 2010, 23:18
no ale nr 4 chyba też sięga do kostek własnie nie?Wiec tez niby nie powinnam takich nosic
- Dołączył: 2008-11-17
- Miasto: Okinawa
- Liczba postów: 5190
18 września 2010, 23:44
nr 1 mi sie podoba
jak np ubierzesz dlugie spodnie to nie bedzie ich widac--wiem glupie, ale ja tak robie;(
gdzie mozna takie buty dostac??
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
19 września 2010, 00:00
oj jeżeli ubierzesz spódniczke lub spodnie 7/8 bedzie to wyglądac tragicznie jedynie do spodni długich tez mam taki problem rozbudowana łydka i nie uberam spódnic
- Dołączył: 2009-09-02
- Miasto: Bruksela
- Liczba postów: 5088
19 września 2010, 08:09
Sama mam grube łydki (teraz 39 cm, wcześniej 41) i jak ognia unikam butów do kostki, lub tych zapinanych na kostce. Jeśli je schowasz pod spodniami to ok w innym wypadku raczej nie. Z pokazanych przez ciebie najbardziej podobają mi się te oficerki, sama planuję zakup podobnych ale pewnie znów czeka mnie droga przez mękę bo w żadnych nie będę potrafila się dopiąć.
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
19 września 2010, 09:02
te buciki niestety spowoduja, ze lydka bedzie jeszcze masywniejsza, ja mam 34cm, jestem niska i w takich butach moje nogi wygladaja na krotsze i niestety grubsze:(
- Dołączył: 2010-08-23
- Miasto: Wagadugu
- Liczba postów: 261
19 września 2010, 13:30
Ja Ci poroponuje Emu (: Super buty, super zakrywaja lydki! Tylko ta cena... Ale cos za cos, bo podrobki nie sa nieprzemakalne.
19 września 2010, 13:39
5 okej, reszta zdecydowanie pogrubi łydki i skróci nogi. najlepiej kozaki do kolana albo za kolano, a na wiosnę lato jesień szpilki! sama mam mocno umięśnione łydki i biegam w wysokich butach. optycznie wysmuklają nogę i są baaaardzo kobiece. byle nie na cieniutkiej szpileczce! najlepiej na trochę grubszym obcasie :) unikaj też butów zapinanych lub wiązanych w kostce
Edytowany przez 007sdoll 19 września 2010, 13:40
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
19 września 2010, 13:58
> nr 1 mi sie podobajak np ubierzesz dlugie spodnie
> to nie bedzie ich widac--wiem glupie, ale ja tak
> robie;(gdzie mozna takie buty dostac??
numer 1 mozna dostac w deichmanie;)