- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 8
22 marca 2011, 23:44
Jak w temacie:) kupiłąm sobie butki, które są w moim rozmiarze jednak dosyć ciasne a że to szpiliki, boję się, ze po godzinie bedę miała już odciski, macie jakieś sposoby?:) butki niestety ze sztucznej skóry..
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2663
22 marca 2011, 23:50
moja metoda to prawidła z mokrą skarpetą , jak nie masz prawideł to załóż skarpetę najlepiej frotową wilgotną i spróbuj pochodzić lub chociaż posiedzieć w butach ;)
22 marca 2011, 23:52
Możesz spróbować oddać je do szewca, niektórzy oprócz poprawek obcasów itp. zajmują się także powiększaniem obuwia.
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 8
22 marca 2011, 23:54
a metoda z wilgotną skarpetą nadaje się do nieskórzanych butów?
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
23 marca 2011, 00:02
ta mokra skarpeta to na pewno do skórzanych
a do nie skórzanych to nie wiem.
załóż jakąś zgubą skarpetę i chodź po domu
23 marca 2011, 00:16
ja słyszałam że mozna smarować np. kremem lub wazeliną od środka. sama tak kiedyś zrobiłam.
powierzchnia ta wtedy mięknie i robi się bardziej wiotka i się minimalnie rozciąga. ;)))
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1104
23 marca 2011, 00:16
ja kiedys kupiłam środek taki do rozciagania skóry, w sensie do zmiękczania, a rozciągała się jak się chodziło. Nie znam firmy niestety, ale kupiony w sklepie z artykułami do butów, wiec na pewno mają do wyboru do koloru;)
- Dołączył: 2010-10-28
- Miasto: Mexico
- Liczba postów: 508
23 marca 2011, 00:34
jak mnie obcierały baleriny ze sztucznej skóry to wsadziłam za piętę linijkę z piórnika i tak pochodziłam chwilę po domu i się rozciągneły :D
23 marca 2011, 07:57
ja jak musiałam rozchodzić moje botki, to wkładałam skarpetę i naginałam
![]()
i poszło :)