- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
25 marca 2011, 12:55
Jak sie wyleczyc??? Od paru miesiecy baaardzo chcialabym bardzo miec pewna torebke, ale jest za droga :( Kupilam sobie podrobke ale nie pomoglo... Myslalam aby kupic uzywana, ale one tez sa drogie, i duzo placic za uzywana rzecz to w ogole nie chce. Wczoraj znowu bylam w sklepie sobie 'pomacac' i poogladac oryginal... A ta torebka to klasyk, nigdy nie ma jej na przecenie, i na pewno bedzie dostepna i za rok i za dwa.... I mnie bedzie gnebic :P Jakies pomysly?
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
25 marca 2011, 14:37
głupota, zeby płacic za litery LV na torebce, ktora jest brzydka
25 marca 2011, 14:42
> > Milutka21 o gustach sie nie dyskutuje:)mi się>
> baaardzo podoba co nie znaczy ze ja kupię,bo mnie>
> poprostu na nią nie stac:)ale pomarzyc zawsze>
> mozna hehe:) LV nie robi skórzanych
> torebek.Słucham? Louis Vuitton robi TYLKO skórzane
> torebki, chyba Ci się pomyliło.
nie znam sie az tak bardzo ale kiedys gdzies cos wyczytalam ale moze mi sie cos pomieszalo:)
Edytowany przez ...Siaska... 25 marca 2011, 14:49
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
25 marca 2011, 14:43
...SIASKA... A skad jest Twoja? Moze sie pogodze z wersja zastepcza...
25 marca 2011, 14:45
ja swoja kupilam w Turcji:)nie jest sygnowana żadną marką (ot zwykla bezimmienna skórzana torba:)
Edytowany przez ...Siaska... 25 marca 2011, 14:48
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
25 marca 2011, 14:55
Odpowiedz na 3-
Mialam nadzieje na jakis ogolnie dostepny sklep ...![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/baringteeth.gif)
- Dołączył: 2009-06-05
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2678
25 marca 2011, 14:57
Asiupek- ta torebka jest boska!!! Strasznie mi sie podoba takki model.I szukam podobnej.
Co o niej myslisz?
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
25 marca 2011, 15:11
Podrobeczka Hermesa :P Oryginaly zaczynaja sie od jakis 30 000 zl :) Tez sa piekne... Kurcze, chyba za duzo po sklepach znanych projektantow chodze, bo jakos nie moge sie potem przelamac do jakis tanszych wersji... gggrrr Chyba musze w Totka wygrac :P
- Dołączył: 2009-06-05
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2678
25 marca 2011, 15:16
Wiem ,że podróbka... Ale niestety mnie tez nie stac na orginały:P Ech znam ten ból. Fajnnie by było wygrac w totka i móc sobie pozwilic na takie sliczne torebki.... ale skoro mnie nie stać to kupuje tańsze wersje.Powiem Ci że tutaj w Pl duzo osob sie nie zna na markach.I wiele moich kolezanek i tak mi zazdrości torebeczek he he
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
25 marca 2011, 15:22
Wiesz, to nie tak, ze w Aglii sie znaja... Tylko ze akurat mieszkam w Londynie a tu sie duzo mody dzieje, do tego mieszkam w zamoznej dzielnicy, do dzielnicy superbogatych mam 15 min z buta i ciagle widze te odstrzelone babki, wystrojone w super rzeczy od stop do glow i tez tak chce :P Tez tam kiedys pracowalam, wiec jestem bardzo obcykana z tymi roznymi projektantami...
- Dołączył: 2009-06-05
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2678
25 marca 2011, 15:29
Doksonale Cie rozumiem. Mieszkzasz w takim miejscu ze nawet nie wypada podróbka sie chwalic. Pwoiem Ci że byłam jakis czas temu w Londynie-no i sie napatrzyłam.Kurde babeczki takie modne i zadbane. Tez bym tak chciała:)Warszawa powoli goni za tym,ale jeszcze wiele jej brakuje...