Temat: Chroba na torebke

Jak sie wyleczyc??? Od paru miesiecy baaardzo chcialabym bardzo miec pewna torebke, ale jest za droga :( Kupilam sobie podrobke ale nie pomoglo... Myslalam aby kupic uzywana, ale one tez sa drogie, i duzo placic za uzywana rzecz to w ogole nie chce. Wczoraj znowu bylam w sklepie sobie 'pomacac' i poogladac oryginal... A ta torebka to klasyk, nigdy nie ma jej na przecenie, i na pewno bedzie dostepna i za rok i za dwa.... I mnie bedzie gnebic :P Jakies pomysly?
głupota, zeby płacic za litery LV na torebce, ktora jest brzydka

> > Milutka21 o gustach sie nie dyskutuje:)mi się>
> baaardzo podoba co nie znaczy ze ja kupię,bo mnie>
> poprostu na nią nie stac:)ale pomarzyc zawsze>
> mozna hehe:) LV nie robi skórzanych
> torebek.Słucham? Louis Vuitton robi TYLKO skórzane
> torebki, chyba Ci się pomyliło.

 nie znam sie az tak bardzo ale kiedys gdzies cos wyczytalam ale moze mi sie cos pomieszalo:)

...SIASKA... A skad jest Twoja? Moze sie pogodze z wersja zastepcza...
ja swoja kupilam w Turcji:)nie jest sygnowana żadną marką (ot zwykla bezimmienna skórzana torba:)

Odpowiedz na 3-  Mialam nadzieje na jakis ogolnie dostepny sklep ...

Asiupek- ta torebka jest boska!!! Strasznie mi sie podoba takki model.I szukam podobnej.

Znalazłam na alegro- http://allegro.pl/skora-naturalna-wloski-kuferek-klodka-birkin-camel-i1514423005.html. Nie jest identyczna,ale bardzo podobna.No i kosztuje 300 zł.Wiem że ten sprzedawca ma je wystawione nadal.Aktualnie zbieram na nia kaske.

Co o  niej myslisz?
Podrobeczka Hermesa :P Oryginaly zaczynaja sie od jakis 30 000 zl :) Tez sa piekne... Kurcze, chyba za duzo po sklepach znanych projektantow chodze, bo jakos nie moge sie potem przelamac do jakis tanszych wersji... gggrrr Chyba musze w Totka wygrac :P
Wiem ,że podróbka... Ale niestety mnie tez nie stac na orginały:P  Ech znam ten ból. Fajnnie by było wygrac w totka i móc sobie pozwilic na takie sliczne torebki.... ale skoro mnie nie stać to kupuje tańsze wersje.Powiem Ci że tutaj w Pl duzo osob sie nie zna na markach.I wiele moich kolezanek i tak mi zazdrości torebeczek he he
Wiesz, to nie tak, ze w Aglii sie znaja... Tylko ze akurat mieszkam w Londynie a tu sie duzo mody dzieje, do tego mieszkam w zamoznej dzielnicy, do dzielnicy superbogatych mam 15 min z buta i ciagle widze te odstrzelone babki, wystrojone w super rzeczy od stop do glow i tez tak chce :P Tez tam kiedys pracowalam, wiec jestem bardzo obcykana z tymi roznymi projektantami...
Doksonale Cie rozumiem. Mieszkzasz w takim miejscu ze nawet nie wypada podróbka sie chwalic. Pwoiem Ci że byłam jakis czas temu w Londynie-no i sie napatrzyłam.Kurde babeczki takie modne i zadbane. Tez bym tak chciała:)Warszawa powoli goni za tym,ale jeszcze wiele jej brakuje...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.