Temat: Strój- podoba się Wam?

Jak wam się podoba? :P
na ulicę tak chyba nie wyjdę.... chociaż lubię czasem założyć taki "przypał" jak np te szelki :P
PS przepraszam za słaba jakość
Tak, zdejmij szelki!!!
Bądź taka jak wszyscy! żadne przejawy własnego stylu nie wchodzą w rachubę!
Zrób tak: kup kurtkę pilotkę (albo ramoneskę) obcisłe jasne rurki, buty z zaokrąglonym czubkiem i okulary przeciwsłoneczne!
Wtedy będziesz wyglądać trendy, cool i modnie- tak jak wszystkie dziewczyny na ulicy. To jest to!
Widać, że nie wiecie czym jest modowy "przypał" skoro boicie się tych szelek. Whoa, wyjść tak na ulicę - szaleństwo. Leżę i kwiczę po prostu;)
Fajnie, ale szelki to przed wyjściem zostaw w domu ;)
Napiszę co o tym myślę. Zwykła biała bluzka i zwykła czarna mini. Nic ciekawego. Jedynie te szelki nieco ubarwiają galowy komplecik. Nie mówię, że wyglądają znakomicie, ale rozłamują trochę nudę. Oczywiście na ulicę tak nie wyjdziesz, ponieważ jest to kostium niezwykle szokujący;P
Tak sobie myślę, Ty się odchudzasz?

Mnie się nie podoba. Dlaczego? Twierdzisz, że szelki są dla zgrywy; ok - ale skoro chcesz zaszaleć i błysnąc ekscentryzmem to wybierz coś lepszego, bo teraz wyglądają nijak - jakbyś nie umiała się ubierać i nie wiedziała co z czym łączyć (do tego zestawu jako element odjzadowo- zabawny pasowałby np. jakiś fikuśny kapelusik albo inne nakrycie głowy).

A bez szelek jak radzi większośc dziewczyn? Nuuuda straszna, jak na akademię szkolną w podstawówce...

No szelki sa okropne :)
Pasek wagi
zgadzam się - szelki masakra 
szelki jeszcze ujdą ale nie do tego stroju, ogólnie niby ok., tylko wyglądasz troche w tej spódnicy jakby była po młodszej siostrze.. sprawia odrobinę wrażenie jakby była na ciebie hm... ciut "kłusa". (za mała) ale ogólnie ok
zrezygnuj z szelek :) reszta ok

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.