Temat: Chłopak z Turcji - problem, pomóżcie

Ale on nie jest głupi, jest fajny :( Wiem, wiem, brzmie jak naiwna małolata.. Ale naprawdę starał się dla mnie. Myslicie ze tylko udawał? Po co te wszystkie wiadomosci przez neta?

> Oj mysle ze kebaby zawsze beda jego numerem 1 A
> tak poważnie.... Moze i dalam sie nabrac, ale mimo
> wszystko mysle ze jest fajnym chłopakiem i jakby
> mu w ogole na mnie nie zależalo to by do mnie
> chyba nie pisał

ależ pisałby, pisał
chyba jesteś jeszcze młodziutka co?
nie wkręcaj się w to, bo poczujesz się odrzucona i skrzywdzona

To po co mi teraz wciska przez neta, ze jestem dla niego ważna? myslicie ze to wszystko sciema? Trudno jest mi uwierzyc ze ktos moglby tak klamac.

dziecko drogie !! błagam !! to jest ewidentna prowokacja !! ehh... pójdziesz na studia poznasz nie jednego ciapatego i dowiesz się że oni kochają wszystko co się rusza i ma cycki !! serio serio co z tego że pisze ?!?! ja też mogę napisać, że Cię kocham że jesteś sensem mojego życia i nie widzę świata poza tobą i co ... i nic ... picaś można wszystko !! Ciapaci potrafią powiedzieć wszystko tylko po to żeby ZALICZYĆ fajną dupę

PRZECIEZ DO CHOLERY TERAZ MNIE NIE ZALICZY PRZEZ INTERNET, A PISAŁ MI TAK PRZEZ INTERNET to po cholere pytam skoro nawet mnie do tej swojej turcji pieprzonej nie zaprosil NO TO JAK MOZE MNIE ZALICZYC

i wlasnie dlatego mam z tym problem, bo nie wiem po cholere mi tak pisał. 

PRZECIEZ NIE BEDE WSZYSTKICH TRAKTOWAC STEREOTYPOWO. slyszalam wiele historii ze oni chca bzykac po prostu europejki no ale slyszalam tez kobiety niektore z europy wchodza z nimi w zwiazki i sa szczesliwe wiec jak widac roznie bywa. 

Skoro Ciebie nawet nie zaprosił to po co sobie dupe nim zawracasz? I tak już się nigdy nie zobaczycie.

Ile Ty masz lat?
Po Twoim nicku widać, że jeszcze wierzysz w bajki i we wróżki...

nie denerwuj się :)
to jest ściema bez dwóch zdań, bywają faceci, którym się wydaje, ze bardziej cię skrzywdzą wyznając ci prawdę, że to był tylko flirt... dlatego brną w tych kłamstwach, szczególnie na odległość, gdy nikt i nic nie może zweryfikować tych wyznań

dobra rada (jak myślę starszej koleżanki) daj sobie spokój

Sylwia tzn mówił, ze jakbym chciala to zawsze moge do niego przyjechac ale to wiesz tak tylko se powiedział i juz o tym nie rozmawiamy. 

i dlaczego sie nim przejmuje? bo mi sie spodobał po prostu a ja jestem młoda, naiwna i głupia i slyszalam wiele różnych historii milosnych i niektorym wychodzi i ciezko od razu na wszystko patrzec pesymistycznie że on pewnie jest kłamca, ze chciał mnie wykorzyac itd. to, ze chcial uprawiac ze mna seks wiadomo, no ale to nie znaczy ze od razu ma mnie w dupie. Chociaz tak tez moze byc :)

Sylwia tzn mówił, ze jakbym chciala to zawsze moge do niego przyjechac ale to wiesz tak tylko se powiedział i juz o tym nie rozmawiamy. 

i dlaczego sie nim przejmuje? bo mi sie spodobał po prostu a ja jestem młoda, naiwna i głupia i slyszalam wiele różnych historii milosnych i niektorym wychodzi i ciezko od razu na wszystko patrzec pesymistycznie że on pewnie jest kłamca, ze chciał mnie wykorzyac itd. to, ze chcial uprawiac ze mna seks wiadomo, no ale to nie znaczy ze od razu ma mnie w dupie. Chociaz tak tez moze byc :)