23 października 2011, 20:25
heja !!!
Mam 19 lat. Moj chlopak ma 17.... Niektorym moze sie wydac ze to jeszcze dziecko. Ale wcale nie. Mial bardzo trudne dziecinstwo . Od 11 roku zycia pracowal... Zachowuje sie jak dorosly facet!!!!.
Wczesniej sama jakos nie akceptowalam tzn nie umiechalo mi sie zeby byc z mlodszym facetem bo mialam ich za dzieci.
Ten jest inny . Kompletnie inny. Ale jakos w towarzystwie glupio mi mowic ze mam mlodszego faceta..
a jakie wy macie opinie na ten temat?
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Chatka Puchatka
- Liczba postów: 3309
24 października 2011, 13:02
z czasem się zatrze, ale nie wiem czy to przetrwa.. mnie też było głupio mówić, że mam młodszego faceta. teraz to mój ex, bo właśnie jego młodość przeszkadzała, a właściwie jego przesadna skromność; był za bardzo porządny i "ułożony", nie byłam dla niego najważniejsza. tylko, że on był ode mnie młodszy o 4lata.. jakbyśmy byli starsi to co innego, ale w wieku gdy on miał 17lat, a ja 21 to można było odczuć tą przepaść..
- Dołączył: 2011-05-17
- Miasto:
- Liczba postów: 6
24 października 2011, 14:56
Miałam faceta młodszego właśnie o 2 lata. Wierz mi to malutka różnica wieku. Póki jesteście mlodziutcy to może faktycznie wydawać się ogromna ale z biegiem czasu ta różnica się zatrze. Jeśli jest wartościowym człowiekiem to trzymaj sie go! Życze szczęścia.:)))))