- Dołączył: 2009-10-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3822
30 października 2011, 21:14
Ostatnio na jakimś innym forum czytałem o temacie: Wasze najgorsze badanie. Chodzi o to jakie waszym zdaniem jest najgorsze badaniem, zabieg i dlaczego. Postanowiłem podobne pytanie zadać tu, ciekawi mnie co dla was było najgorsze.
Pozdrawiam:)
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
30 października 2011, 21:30
Laryngoskopia, gastroskopia, rezonans magnetyczny głowy.
30 października 2011, 21:31
ablacja
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
30 października 2011, 21:35
Biopsja wątroby - boli jak ch...ra już po 5 minutach po zabiegu przy miejscowym znieczuleniu (w trakcie nie boli),
Kolonoskopia - bardzo nieprzyjemne i bolesne, gastrofiberoskopia - nieprzyjemne ...
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
30 października 2011, 21:38
> z takich co mi do głowy w tym momencie przychodzi
> to laserowa operacja wzroku.wszystko robione jest
> bez narkozy, więc nawet jeżeli działa znieczulenie
> to chyba bym pod siebie w czasie takiego zabiegu
> zrobił.
taki zabieg to nic strasznego, dostajesz głupiego jasia i nie odczuwasz stresu
z zabiegów na żywca gorsze jest chyba prostowanie przegrody nosowej - to musi być masakra, gdy widzisz jak ci tłuką młotkiem w nos
nieprzyjemna jest też bronchoskopia - masz wrażenie, ze się topisz :(
30 października 2011, 21:39
kolonoskopie przezylam, bol brzucha jak na sraczke.
gastroskopia gorsza, gardlo boli, jeszcze po zabiegu i ma sie odruch wymiotny
mialam tez operacje, takze I moment po obudzeniu, bolalo chociaz mialam srodki przecwbolowe podane., w pierwsze doby chodzilam skulona jak stara babcia bo szwy ciagnely (operacja jajnikow)
zakladanie cewnika i pieczenie jak przy infekcji, jeszcze przeciwbolowek nie moga dac
Edytowany przez aguniek1988 30 października 2011, 21:42
- Dołączył: 2009-04-16
- Miasto: Kajmany
- Liczba postów: 2004
30 października 2011, 21:44
Najgorsze badanie jakie kiedykolwiek miałam to rektoskopia... Niby nie
boli, ale z pewnością nie jest przyjemne... A najgorsze, że przed
badaniem trzeba sobie zrobić dwa razy lewatywę :D
A jeśli chodzi o zabiegi, to miałam kiedyś usuwanego trzeciego migdała
ze znieczuleniem miejscowym. Nigdy nie zapomnę tego bólu, miałam
wrażenie, że mi wyskrobują mózg :/
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
30 października 2011, 21:52
Gastroskopia! Nie ma nic gorszego...
- Dołączył: 2007-05-30
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 556
30 października 2011, 21:54
Pobieranie szpiku kostnego. Według mnie ból jakiego wyobrazić sobie nie można. Na sama myśl mnie boli.
- Dołączył: 2010-08-27
- Miasto: Bremanger
- Liczba postów: 926
30 października 2011, 21:57
Gastroskopia i kolonoskopia.
Wspomnienia po tym mam koszmarne, jeszcze trafiłam na opryskliwych i niezadowolonych z życia lekarzy... Znieczulenie miejscowe niby miałam, ale jakieś słabe, do tej pory jak sobie przypomnę to uczucie rury w gardle i bebechach, to aż mnie skręca i ... motywuje do dbania o zdrowie :P !
I jeszcze tragiczne wykonanie lewatywy (u mnie wymagali dwukrotne jej wykonanie przed kolonoskopią), które po trzech dniach głodwóki było dla mnie czymś równie traumatycznym, jak samo badanie. Ugh!
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
30 października 2011, 22:04
moim zdaniem człowiek wszystko przeżyje.. zwłaszcza jak jest w trakcie. dla mnie najgorsze są oczekiwania na badania i wyniki, wszelka niepewność.. same badania, zabiegi da się znieść.. a miałam w życiu 1 laparotomię i 2 laparoskopie.