13 stycznia 2012, 22:51
Wczoraj mój mężczyzna mnie zagiął. Mam 179 cm wzrostu i waże 69 kg nie odchudzam się.Powiedział że powinnam schudnac i jak na dziewczynę waże za dużo.Co mam zrobić?Wiem głupie pytanie,ale nie wiem co o tym mam myślec bo mi przykro
- Dołączył: 2010-02-26
- Miasto: Arabia Saudyjska
- Liczba postów: 2148
14 stycznia 2012, 12:56
bezmotywacji19 napisał(a):
mi się wydaję że nawet osobie otyłej nie powinno sie
że jest gruba bo każda kobieta jest piękna :)Zawsze
takie osoby co umieja zaakceptować siebie nie mają
lub uparcie walczą.Też chciałabym ćwiczyć tylko że nie
pracy od dłuzszego czasu i raczej ćwiczenia by poszły
marne kiedy ja cały dzień siedzę w domu i nie bardzo
zajęcie.Też kiedyś miałyście tak że przez brak pracy
wam było wszystko ??Nie umiem jakoś zerwać nie umiem
powiedzieć .Ale wiem jedno że przez niego stałam się
prosta (bez motywacji celów itp)
Prosze Cie,myslisz ze przez niego nie masz motywacji i celow?Piszesz ze siedzisz w domu i nic nie robisz w takim razie pocwicz,co w domu nie mozna?Moze chlopak chcial Cie zmobilizowac,nie w najlepszy sposob,ale zrobil.Przepraszam ale mysle ze jestes troche leniwa.Dziewczyny Cie bronia,ja tez na poczatku ale jak widac Ty tez nie jestes bez winy.
14 stycznia 2012, 12:56
on ma 178 wzrostu 95 kg:)
14 stycznia 2012, 12:58
jak leniwa????ja poprostu nie cwiczę bo to nie ma sensu pocwiczyłabym a potem rzucila sie na lodówkę a raczej na alkohol z nudów bo nie wiedziałabym jak wypełnić czas swój.Gdybym mala prace by było inaczej nie mówię tu nawet o pełnoetatowej tylko poprostu..
A on co motywuje mnie a sam nie pracuje??
- Dołączył: 2010-02-26
- Miasto: Arabia Saudyjska
- Liczba postów: 2148
14 stycznia 2012, 13:09
bezmotywacji19 napisał(a):
jak leniwa????ja poprostu nie cwiczę bo to nie ma sensu
a potem rzucila sie na lodówkę a raczej na alkohol z
bo nie wiedziałabym jak wypełnić czas swój.Gdybym mala
by było inaczej nie mówię tu nawet o pełnoetatowej
poprostu..A on co motywuje mnie a sam nie pracuje??
Moim zdaniem szukasz wymowki,jakby kazdy myslal jak Ty,to by nikt nic w zyciu nie osiagnal.Najlepiej siedziec i nic nie robic,bo po co.Zmien nastawienie dziewczyno,lepiej cwiczyc i pozniej sie najesc,czy siedziec caly dzien i nic nie robic?
Jakbys opisala cala sytuacje odpowiedzi napewno byly by inne.
Edytowany przez Semfura 14 stycznia 2012, 13:26
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1796
14 stycznia 2012, 13:23
nie wiem jak wygladasz... wage masz idealna..ale niektore dziewczyny np maja duzy brzuch a bioderka ladne i na odwrot wiec moze ty tak wygladasz...ale masz wage super
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
14 stycznia 2012, 13:36
jeśli dobrze się czujesz z tą wagą to w czym problem? odchudzamy się albo nie tylko dla siebie, nie dla faceta.
14 stycznia 2012, 13:53
co za typ... jak ja raz coś takiego usłyszłam chciałam odejść, albo się kogoś akceptuje w 100% albo nie... i koniec. Nie można dać się facetowi, ciekawe czy on jest taki idealny...
- Dołączył: 2010-08-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 901
14 stycznia 2012, 14:22
Ale beznadzieja :/ Jeszcze tez zależy w jaki sposób to powiedział i jak on sam wygląda, ale ogólnie to niefajnie :/
- Dołączył: 2009-01-28
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 1448
14 stycznia 2012, 14:24
każdy się skupił na tym że chłopak powiedział jej, że powinna ważyć mniej...a ten człowiek jeszcze ja BIJE I SZARPIE!!! walizka i za drzwi takiego dziada....!! a nie jeszcze robić co pan i władca sobie życzy...