- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 510
25 lutego 2012, 12:03
lalalala
Edytowany przez Luiza88 2 marca 2012, 21:48
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
25 lutego 2012, 12:08
psycholog sie kłania,on ci wytłumaczy twoje lęki
25 lutego 2012, 12:11
nie jesteś szczęśliwa w małżeństwie? Bo uważam, że gdybyś była, nie rozpamiętywała byś swojego byłego na przykład..
25 lutego 2012, 12:11
Edytowany przez lidusia 25 lutego 2012, 12:11
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 510
25 lutego 2012, 12:17
pewnie coś w tym jest ale z drugiej strony ja tak mam w różnych sferach życia chlopak to przykład, i mam tak w sumie odkąd pamietam;// nawet zastanawiam sie czy to nie jest z powodu braku kłopatów wymyslam sobie nowe;//
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
25 lutego 2012, 12:18
a nie czujesz czasem czegoś do tego chłopaka? może podświadomie wiesz, ze to tamten był 'tym jedynym' i dlatego tak to rozpamiętujesz? gdyby w małżeństwie wszystko było okej, to byś nie rozpamiętywała aż tak
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 510
25 lutego 2012, 12:22
błagam nie piszcie tak bo to jeszcze gorzej sie robi.. tak myslałam o tym ale to kompletnie bez sensu bo jakby był tym to bym go nie rzuciła i nie próbowała sie od niego uwolnić.. jak miał dziewczyne to wszystko jest ok, ale jak widze ze jest wolny to sie zaczyna.. że ja zła że on biedny.. kompletne bzduru pewnie ma bujne życie towarzyskie i jest szczęśliwszy;//
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
25 lutego 2012, 12:32
Luiza88 napisał(a):
błagam nie piszcie tak bo to jeszcze gorzej sie robi.. tak myslałam o tym ale to kompletnie bez sensu bo jakby był tym to bym go nie rzuciła i nie próbowała sie od niego uwolnić.. jak miał dziewczyne to wszystko jest ok, ale jak widze ze jest wolny to sie zaczyna.. że ja zła że on biedny.. kompletne bzduru pewnie ma bujne życie towarzyskie i jest szczęśliwszy;//
jesteś pewna? jak dla mnie to coś jest poważnie na rzeczy, bo inaczej jedynie byś zarejestrowała fakt, ze on jest wolny ale nie rozpamiętywała to aż tak, ze w nocy nie śpisz. wiadomo, ze każdy czasem ma myśli 'co by było, gdyby' ale moim zdaniem u Ciebie to coś więcej
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 510
25 lutego 2012, 12:36
tylko że mam fajnego męża..
- Dołączył: 2010-10-02
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 3464
25 lutego 2012, 12:45
luiza ja mam to samo:))
wiec nie jestes sama ,tez mysle co by bylo gdyby , teraz mam polrocznego syna , chlopak z ktorym go mam mnie zostawil i mieszkam sama , i tez mysle co by bylo gdybym nie miala Marcela , ze moglam juz do niego nie wracac ( bo mielismy przerwe) i nic by nie bylo , no ale teraz gdybac tylko mozna mnie tez by sie psycholog przydal:D