- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 685
8 marca 2012, 15:29
.
Edytowany przez carla1987 20 marca 2012, 10:05
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Biłgoraj
- Liczba postów: 1488
8 marca 2012, 15:35
skoro potrzebuje czasu do namysłu to nad czym się zastanawiasz? Jeśli zależy mu na tobie to się odedzwie!
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 685
8 marca 2012, 15:35
.
Edytowany przez carla1987 20 marca 2012, 10:06
8 marca 2012, 15:36
Jak zrezygnujesz z meczu zrobisz głupotę....
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
8 marca 2012, 15:39
Tak podejrzewalam..normalnie idz na mecz przeciez sie nie pali. Jesli chodzi o to kto ma sie pierwszy odezwać to moim zdaniem powinna osoba, ktora bezposrednio wczoraj jakos zawinila. Jesli on mowi, ze potrzebuje czasu na przemyslenia a i Ty chcesz sobie cos przemyslec to poczekaj na jego odzew a jelsi jestes pewna rozstania to mu to oznajimij po prostu, po co cos ciagnac i sie ludzic..?
- Dołączył: 2012-02-10
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1554
8 marca 2012, 15:41
Dziewczyny maja racje ale...nie wiemy do konca jak towygladalo,kto zawinil,czy byla to tylko jedna klotnia czy bylo ich wiecej ale ta przewazyla szale
Nie odpuszczaj meczu,idz-on moze nie przyjsc bo moze byc jeszcze zly.Rozni ludzie maja rozny czas reakcji.
Ciezko nam oceniac nie znajac Ciebie ani Twojego faceta.
Niektorzy sa zawzieci ale jak widza ze moga cos/kogos stracic-wraca im rozum :P
Warto jednak by emocje odpadly troche bo w zlosci mowi sie czesto rzeczy ktorych sie zaluje ,a pewnych slow nie da sie cofnac;/
Nie ma sie co bawic w gierki typu-jak mu zalezy to zadzwoni-on moze myslec tak samo;/
Po meczu juz na spokojnie napisz mu smsa-bo w czasie rozmowy tez sie mozna poklocic.,ze chcialbys porozmawiac na spokojnie i bez awantur.Reszta zalezy od niego
- Dołączył: 2012-02-26
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 1127
8 marca 2012, 15:42
Kobito, nie miej wyrzutów sumienia wobec niego - skoro macie się rozstać to widocznie on jest dupkiem. I tego się trzymaj. A co do meczu - idź a sie nie zastanawiaj. Jak macie być razem to ten dzień czy dwa wam takiej różnicy nie zrobi.
- Dołączył: 2012-02-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 58
8 marca 2012, 15:44
Jak będzie chciał to przyjdzie na mecz, a spotkacie się po prostu po nim.
Głowa do góry! żaden facet nie jest wart wyrzeczeń;)
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 685
8 marca 2012, 15:45
.
Edytowany przez carla1987 20 marca 2012, 10:06
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
8 marca 2012, 15:45
Oczywiście, że idź na mecz! Nie rezygnuj z siebie dla faceta. Szczególnie jeżeli czujesz, że to już koniec.
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
8 marca 2012, 15:45
koniecznie idz na mecz nie rezygnuj ze swoich planow z powodu Waszej kłotni gdzie sama napisalas ze on prosił cie ze chce cos przemyslec wiec po jaka cholere chcesz do niego isc skoro ON nie chce narazie gadac, poczekaj daj Wam czas!!!