23 grudnia 2010, 23:42
Hej mam dosyć dziwne pytanie..
Odchudzałam się, dieta była rozsądna, żadna głodówka, po prostu zdrowe jedzenie..
Rozstroił mi się organizm i zaczęłam mieć problem z okresem [ dodam, że nie mam żadnej niedowagi, moje BMI jest w normie ], teraz od półtora - 2 miesięcy nie miałam go wcale.. Ale od 3 dni mam jakieś dziwną brązową wydzielinę, czasami miałam tak w końcówce okresu.. jakby sama błona bez krwi .. nie wiem jak to inaczej ująć, a to dość frustrujące
czy może mój organizm powraca do normy, czy to jakiś zły objaw? Miałyście coś podobnego ?
Jeszcze jedno, zawsze przed okresem wyskakują mi pryszcze, tym razem też mi wyskoczyły ..
Wiem, że muszę wybrać się z tym do ginekologa, ale się wstydzę pewnej rzeczy..
ps. W ciąży nie mogę być, bo jestem dziewicą
23 grudnia 2010, 23:53
ginekologa nie ma sie co wstydzic, choc same nie moge się zebrac jakos.. a co do wydzieliny to jednego m-ca zamiast okresu tez takie cos dostalam.. byly objawy.. wrazliwe piersi i pryszcze na twarzy a nigdy nie mam pryszczy zadnych.. tylko przed okresem. trwalo to 3-4dni normalnie okres u mnie trwa 5dni zazwyczaj. Na nastepny miesiac okres byl normalnie juz.. a te plamienia byly wtedy co mial byc okres.:)
23 grudnia 2010, 23:54
a to nie musi byc od diety pomyslalas o tym?
- Dołączył: 2009-08-02
- Miasto: Norwegia
- Liczba postów: 1055
23 grudnia 2010, 23:55
Myślę że to może nie być przez odchudzanie, jeżeli spadek nie był zbyt duży. Miałam tak samo, nie miałam miesiączki miesiąc w trakcie diety i również myślałam, że przesadziłam z ćwiczeniami itp Poszłam do lekarza i okazało się że jajniki mi szaleją i to są sprawy hormonalne. Jeżeli nie przesadziłaś z dietą to idź do lekarza. Nie powinnaś wstydzić się że jesteś dziewicą, to bardzo rzadkie i piękne. Nie każdy to ma.
![]()
24 grudnia 2010, 01:40
O to chodzi, że nie mam mamy z którą mogę porozmawiać o takich rzeczach i raczej nie jestem pewna siebie w takich kwestiach, ale jeżeli w następnym miesiącu nie dostanę okresu to przełamie się jakoś i pójdę do tego ginekologa, w końcu wolę mieć pewność, że wszystko jest okej..
24 grudnia 2010, 08:59
Biegusiem do lekarza ... brak okresu to problemy hormonalne ... nie bagatelizuj tego, bo później będziesz żałowała (mówię z własnego doświadczenia). Całkiem możliwe, że "pokićkał" się jakiś hormon i wystrczy przez krótki czas brać jakieś tabletki i wszystko wróci do normy.
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
24 grudnia 2010, 09:12
to jest wtórny brak miesiączki, jeśli schudłaś za dużo, masz za mało tkanki tłuszczowej
która odpowiedzialna jest za okres, pewnie dużo ćwiczyłaś, schudłaś w szybki i nie zdrowy sposób?
Jedyne co możesz zrobić to iść do lekarza ginekologa, który albo będzie kazał na początek przytyć
(co i tak nic Ci nie da) albo od razu błagaj go o tabletki -hormony o nazwie Luteina.
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 133
26 grudnia 2010, 20:45
jaka to jest dieta?
nieodpowiednie proporcje składników w diecie mogą być przyczyną zaburzeń hormonalnych - z tego co wiem to dieta wysokobiałkowa, z eliminacją lub minimalizacją węglowodanów, może tak wpływać na organizm. stąd też wiele dziewczyn na Dukanie ma problemy z cyklem, brak okresu przez wiele miesięcy, lub krwawienia non stop. przede wszystkim trzeba się wybrać do ginekologa, z hormonami nie ma żartów.
27 grudnia 2010, 21:23
znam to. zaczęłam się odchudzać dodam że bardzo mądrze, jadłam zdrowe tłuszcze, nie jadłam słodyczy, nie soliłam, dużo wody itd. efekt? 6 miesięcy nie miałam okresu, rodzice wściekli, ginekolog mi powiedział, że musze zacząć więcej jeść( o ironio wtedy zaczęłam mieć kompulsy więc jadłam bardzo dużo). Psychika mi siadła i zaczęłam tak jak chcieli normlanie jeść. i mam + 20 kilo . no i nienawidzę siebie.
Co mogę ci poradzić... jedz dużo orzechów, łykaj tran, jedz ryby. więcej mięsa może. ?
