- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 września 2018, 19:27
Cześć. Mam problem, bo jak w temacie mój facet nie dochodzi. Było tak odkąd pamiętam, a jesteśmy rok razem. Myślałam, że nie ma doświadczenia- nie miał dziewczyny przede mną, ale mija czas, a sprawa wygląda tak samo... Na 5-6 stosunków dojdzie raz i to zwykle jak go dopieszczę ręką. Tłumaczy to tym, że "przeczekuje moment", żeby móc dłużej, w co nie wierzę. Miałam wcześniej 2 chłopaków i dochodzili niemal za każdym stosunkiem. Martwię się, bo to ja głównie inicjuje sytuacje intymne, nie czuję się zaspokojana w łóżku. Jak z nim poruszam ten temat obraża się, albo mówi: WYLUZUJ, NIE PRZESADZAJ... Ma 31 lat, więc tym bardziej się martwię jak starać o ewentualną ciążę? Pomijam fakt, że nie wiem czy chce być z kimś, kto tak do tego tematu podchodzi. Pytałam czy go nie pociagam, zapewnia, że bardzo. I jak mu wypomnę, że chciałabym częściej i więcej- stara się,ale 2-3 dni, potem znów sprawa wygląda jak wcześniej. Kazałam mu zrobić badanie nasienia- wyszło ok. (poszedł tam sam, choć proponowałam, że może ze mną). Pytałam jak doszło do wytrysku, albo jak sam się czasem masturbuje- on nie chce o tym rozmawiać. Chcę zaproponować seksuologa, ale aż boję się reakcji... i nie wiem co zrobić. Czy to normalne, że on tak "dochodzi'" rzadko? Co radzicie w takiej sytuacji?
26 września 2018, 21:59
Taaa, jasne..mityczna masturbacja winna, myślałam że w dzisiejszych czasach odszedł do lamusa pogląd jakie to "szkodliwe i grzeszne"....
A może zwyczajnie facet jest nieco bardziej pruderyjny i nagabywania partnerki go peszą,albo jej wymagania powodują że czuje się mało męski-a to cześciej, a to niezaspokojona, a to nasienie zbadaj-to dla wielu mężczyzn może być tak frustrujące, poniżające ich poczucie własnej wartości jako partnerów seksualnych, że nie może osiągnąć spełnienia, są osoby które jeśli przez jakiś czas powstrzymywały ejakulację żeby partnerka miała dłużej po prostu nie są już w stanie dojść przy danym stosunku. Przecież orgazm to nie jest wynik mechanicznego tarcia do oporu,tylko w dużej części efekt związany z psychiką-jakiś brak komfortu-także psychicznego, presja i wrażliwsze osoby mogą zapomnieć o spontaniczności reakcji i odczuć.... stąd mnóstwo osób coś tam sobie wyobraża w trakcie a wiele dochodzi wyłącznie "odgrywając" w wyobraźni konkretną scenę/moment... Ilu partnerów powie partnerce-przestań tak stękać bo mnie to odrzuca-albo zacznij jęczeć bo to mnie nakręca?jesli nie ma zaufania że nie zostanie wyśmiany albo że kobieta się obrazi to nie powie i też może to być jednym z czynników blokujących.. No ale najłatwiej stwierdzić że to na pewno wina pornografii(??) i samozaspokajania się :)
26 września 2018, 22:05
Taaa, jasne..mityczna masturbacja winna, myślałam że w dzisiejszych czasach odszedł do lamusa pogląd jakie to "szkodliwe i grzeszne"...
kto napisał, że grzeszne? xD
brak finału w trakcie klasycznego seksu jest typowym objawem u faceta, który długo był sam i który przyzwyczaił się do częstej masturbacji ręką. proste - organ przyzwyczaił się do stymulacji ręką.
Edytowany przez 26 września 2018, 22:05
26 września 2018, 22:25
A moze boi sie ciazy, czyli wytrysku w Tobie? (Uprzedzam, tak, wiem, ze niektore grające w rosyjska ruletkę, czyli w przerywańca, tak wlasnie robią- nie dochodzą w partnerce, tylko poza, kończąc np. ręką). Pogadaj z nim o tym
Sorry za stylistykę :)
26 września 2018, 23:19
Tu chyba trzeba zacząć od urologa, nie seksuologa??? Seksuolog jest od problemów głowa/sex, a tu moze być jakiś problem fizjologiczny? Nie zawstydzaj go i nie męcz, dla niego to pewnie upokarzające i mega problem. Pogadaj o wizycie u lekarza. Na pewno problem jest głębszy. Jak urolog stwierdzi że to nie fizjologia, to wtedy seksuolog, czy psycholog.
26 września 2018, 23:25
A pali papierosy? Bierze jakies leki lub jakies wpomagacze cwiczen?
I nie zameczaj go tym tematem, bo to moze tylko poglebiac problem. I postaraj sie postawic na jego miejscu - jak ty bys sie czula gdyby Ciebie facet ciagle meczyl czemu nie dochodzisz.
Edytowany przez pulpiasta 26 września 2018, 23:27
27 września 2018, 00:58
Zluzuj na jakis czas ten temat z nim bo chlopaka zameczysz. Wszystko co dziewczyny napisaly moze byc prawdopodobne. Faktycznie faceci czesto masturbujacy sie przy porno maja problem z dochodzeniem przy normalnym stosunku bo po pierwsze organ sie przyzwyczaja do stymulacji reka, po drugie odczucia wzrokowe nieraz mniej intensywne jesli na okraglo oglada I potrzebuje coraz intensywniejszych wrazen ale to raczej nie to. Inna sprawa stres, przemeczenie, male doswiadczenie, mniejsze potrzeby seksualne bo nie jest powiedziane ze kazdy facet ma super wysokie potrzeby. Nie dochodzi tak czesto a mimo to sie z Toba czesto kocha czyli chce Cie zadowolic wiec nie pytaj go czy sie podobasz. Gorzej by bylo byc z facetem co w pare sekund dojdzie I ma Cie w d :)) mysle ze z czasem to sie jeszcze rozwiaze ale nie naciskaj na niego bo to delikatna sprawa, speszy sie I bedzie mial jeszcze gorzej bo na okraglo bedzie o tym myslal I sie stresowal przy stosunku. A moze juz tak jest ze sie denerwuje tylko nic nie mowi. Jeszcze sie "dotrzecie" :)
27 września 2018, 10:03
Kiedys miałam partera ktory tez nie mial wytrysku...okazalo sie, ze mial schorzenie zwane wytryskiem wstecznym. Zabierz partnera do urologa zamiast pytac na forum.
Nie zawsze masturbacja jest wszystkiemu winna babki.
Edytowany przez margo00 27 września 2018, 10:03
27 września 2018, 10:23
Trudny temat, współczuję zarówno Tobie jak i partnerowi. Może spróbuj jeszcze jakoś z nim porozmawiać, okaż zrozumienie może akurat powie w czym tkwi problem. Jeśli nie pomoże umówcie się do seksuologa, Powodzenia :)
27 września 2018, 10:26
Myślę, że ogląda za dużo pornografii i sam się zadowala. Ewentualnie może być po prostu zmęczony, albo pił wcześniej alkohol. Różnie to może być. I jeszcze pytanie- jak ze wzwodem? Nie ma problemów z utrzymaniem erekcji? Czy chodzi o sam efekt końcowy?
27 września 2018, 11:43
nie pije duzo alkoholu. Dbam zeby jadl zdrowo. Byl zmęczony ale obecnie woecej jak miesiąc nie pracuje wiec nie sadze ze to przemęczenie- tez o tym myslalam. Erekcje ma krótko i jak chce 2 raz sie kochać słyszę- on juz nie wstanie. I próbuje ręką itp i nic... Leży martwy... Fantazje wątpię bo sama mam rozne i bylabym happu jakbysmy jakieś inne niz moje wprowadzili i często to mówię. Tematem go nie mecze staram się stosownie i delikatnie rozmawiać i nie caly czas a rzadko jednak męczy mnie ta sytuacja... Tym. Bardziej ze on o tym rozmawiać nie chce.