- Dołączył: 2010-08-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 237
5 kwietnia 2011, 19:55
no to laski ratunku bo nic nie kumam ;/
moj facet ktorego bardzo kocham ma male zapotrzebowanie na sex dla niego 3 tygodnie bez to nic takiego ....jestem po zwiazkach gdzie faceci jak to sie mowi stawiali sie na bacznosc na kazde me skinienie a ten co ...mieszkamy osobno on u siebie w domu nawet ma opory przed pocalunkami bo rodzice wpadaja do pokoju ciagle ,u mnie tez rodzice i on tez ma jakies opory ale czasem sie udaje ;/
Jakos z 3 tygodnie temu pekla nam, gumka skonczylo sie z jazda po miescie i szukaniem lekarza co w nocy wypisze recepte;/ od tamtej pory nic ;/ on ma traume on sie boi ale czego ?to on byl tym osobnikiem ktory mowil ze moze lepiej bedzie jak tej tabletki 72 h nie wezmiemy bo tak moze mialo byc;/ ja go nie rozumiem nie wiem co zrobic nic nie dziala ciagle sie tylko w wykend widzimy i zazwyczaj poza domem ;/ on pracuje za wroclawiem jest sedzią ma wielki stres rozumiem go ale to ja tydzien temu dalam wypowiedzenie w pracy z powodu mobingu .
Do tego moj byly mąz się ciagle odzywa i gada że mi da szczęscie i Jacka krew zalewa i jest zly i zazdrosny ale zeby w zamian mi pokazac ze on jest tym super i byc ciagle przy mnie to nie bo on po pracy bierze robote do domu ;/ mówi ze bardzo kocha ze chce bym byla jego zona ale o wynajeciu mieszkania nie chce slyszec bo to kupe kasy zabiera nie chce komus nabijac kieszen i woli bysmy za 2lata wzieli kredyt mieszkaniowy bo bedzie mial wtedy dotacje z sadu 50% ....ale mi brak sexu czuje sie gruba brzydka i drobne rozmowy z nim na ten temat dochodza do takich reakcji " nie jestem taki jak twoi byli nie lece na d....., zrozumiem ze jak jestem padniety nie mam sily " ...
6 kwietnia 2011, 19:27
Jak dla mnie pół roku to... jeszcze "szał ciał"... On musi być naprawdę zmęczony i zestresowany. Powiedz mu, że ciężko czekać 2 lata na jego dotację z sądu. Poza tym.. Jeśli pracuje jako sędzia czy nawet asesor to domyślam się ile może zarabiać (koleżanka dostaje 3 tys. brutto, zaraz po aplikacji w sądzie właśnie) i na kawalerkę dla Was go stać. Ty też chyba nie będziesz siedzieć w domu i czekać z założonymi rękami aż mężczyzna przyniesie w zębach wypłatę. A jeśli nie to, wynajem przecież nie jest nabijaniem innym kieszeni! Za wszystko się płaci... Takie czasy. Musisz mu jakoś wytłumaczyć, że takie czekanie zabije Wasz związek i za 2 lata będzie sobie mógł kupić mieszkanie, owszem, ale Ty na niego w tym mieszkaniu czekać nie będziesz. Brutalna prawda, ale prawda: bez seksu związek umiera.
A takie małe pytanko: jaki ma na niego wpływ jego mamusia?
6 kwietnia 2011, 21:39
Popieram wypowiedź @wrrr85... Rozmawiałam o tym dziś z chłopakiem, który stwierdził, że on albo jest wielkim egoistą, albo gejem... W związku liczysz się tak samo Ty jak i on! Chyba o tym zapomniał... :(
- Dołączył: 2010-08-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 237
8 kwietnia 2011, 14:29
gejem nie ani egoista . gadalismy powaznie skonczylo sie placzem z jego strony bo mysla ze tak naprawde robi wszytsko dobrze bym byla szczesliwa ze jest clakiem inny niz moi byli ,,za wszelka cene chcial bcy iny nie gonic po pol roku na mieszkanie razem bo wiedzial jak mnie to wkurw..i sprawialo duzoproblemow z kasa, jego mama jest super i bardzo mie lubi . Wczoraj rodzice powiedzieli ze mysla nad tym by wziasc kredyt mieszkaniowy sobie kupic male mieszkanie a nam dac to duze ....moj chce bym byla szczesliwa mial pewnosc finansowa to ze na bruku nie zostaniemy ;/ on niesty jako sedzia nie zarabia tak dobrze ,pracuje w Srodzie slaskiej i wiem ile zarabia mam dostep do jego konta internetowego .a ma kompleks tego ze ejst malo doswiadczony z sexem i ze ja po dlugoletnim zwiazku mam wyskie wymagania :D/ech facet ....
8 kwietnia 2011, 22:19
Skoro wszystko się lepiej układa, to dobrze :) Szczera rozmowa zazwyczaj rozwiązuje problemy, pomaga się zrozumieć :)
Powodzenia Wam życzę :*
- Dołączył: 2010-08-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 237
28 grudnia 2011, 11:56
no i tak czas leci i nic sie nie zmienia , do mnie do domu wprowadzil sie znow brat i mieszkanie 3 pokojowe ma 6 mieszkancow brak spokoju intymnosci . zero totalnie zero .. u mego faceta rodzice zapisali sie na mieszkanie w firmie ktora juz budowe rozpoczeła . oni na mniejsze przejda mieszkanko nam duze zostawia to wszytsko tez sie z czasem wydluzy do 2 lat ale wiem ze jest to cos pewne . mysle jak kiedys kobiety do slubu czekaly ze wszystkim?:P sex u nas raz na miesiac bo wtedy jest jedyna okazja byc samym w domu .. :( jego rodzice coraz częsciej zapraszaja mnie bym na noc została u nich kupili mi kapcie kubek z imieniem , dostalam wlasny szlafrok ....alemaja tak cienke ściany ze slysze jak teśc sobie baka puści hehe :D
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto: Biały Bór
- Liczba postów: 3877
28 grudnia 2011, 14:36
To może hotel? Wyjedzcie gdzieś?
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2574
30 grudnia 2011, 07:49
Jak facet jest zmęczony, zestresowany, boi się, że ktoś go nakryje, a jednocześnie czuje, że MUSI, to właśnie nie może. Może pomógłby Wam wyjazd? Jedźcie sobie w góry na 2 tygodnie, wyszalejecie się bez stresu.
- Dołączył: 2009-06-27
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 107
6 stycznia 2012, 10:24
Ma 30 lat i mieszka z rodzicami? :/
A koleżanka wyżej ma całkiem dobry pomysł.
Edytowany przez Milek29a 6 stycznia 2012, 10:26