Temat: Promiskuityzm

Promiskuityzm lub promiskuizm  – kontakty seksualne pozbawione więzi uczuciowych, podejmowane z przypadkowymi, często zmienianymi partnerami[. Promiskuityzm, czyli dążenie do kontaktów seksualnych z przypadkowymi partnerami może być objawem zaburzeń psychicznych u ludzi, np. może towarzyszyć depresji w wieku pokwitania.

Jak myślicie u jakiej osoby można nazwać że te zjawisko występuje, czy parę takich kontaktów  można tym terminem nazwać czy może jest to uprawianie seksu z kim popadnie w hurtowych ilościach?

Z kim popadnie w hurtowych ilościach.

jeśli to jest celowe dążenie, poszukiwanie, a nie, że trafił się akurat

i tak jak w definicji

jeśli to osoba obca i to jest główna podnieta

jeśli takich kontaktów jest dużo

kilka to moim zdaniem się nie zalicza

A po co w ogóle próbować sobie doklejać jakieś etykietki rzekomych zaburzeń?

Liandra napisał(a):

A po co w ogóle próbować sobie doklejać jakieś etykietki rzekomych zaburzeń?

Zaciekawiło mnie to bo oglądałam jeden z odcinków dobrenocki w którym to były dwie młode dziewczyny po 20 parę lat i mówiły że rocznie uprawiały seks z 50 różnymi facetami obcymi i się zastanawiam jak takie życie seksualne można nazwać.

ANKA920 napisał(a):

Liandra napisał(a):

A po co w ogóle próbować sobie doklejać jakieś etykietki rzekomych zaburzeń?
Zaciekawiło mnie to bo oglądałam jeden z odcinków dobrenocki w którym to były dwie młode dziewczyny po 20 parę lat i mówiły że rocznie uprawiały seks z 50 różnymi facetami obcymi i się zastanawiam jak takie życie seksualne można nazwać.

wolnością. każdy robi to co lubi. Po co to nazywać?

Raczej chyba nie bo był tam obecny seksuolog i stwierdził że takie zachowanie nie jest normalne- dążenie za wszelką cenę do kontaktu seksualnego z obcą osobą obcą jest w jakimś stopniu skrzywieniem ale niestety co raz więcej nastolatek tak ma. 

ANKA920 napisał(a):

Raczej chyba nie bo był tam obecny seksuolog i stwierdził że takie zachowanie nie jest normalne- dążenie za wszelką cenę do kontaktu seksualnego z obcą osobą obcą jest w jakimś stopniu skrzywieniem ale niestety co raz więcej nastolatek tak ma. 

Współczujesz im czy zazdroscisz? Nie wiem ile masz lat ale mentalnie blisko ci do moherowej babci rydzyka. 

ANKA920 napisał(a):

Liandra napisał(a):

A po co w ogóle próbować sobie doklejać jakieś etykietki rzekomych zaburzeń?
Zaciekawiło mnie to bo oglądałam jeden z odcinków dobrenocki w którym to były dwie młode dziewczyny po 20 parę lat i mówiły że rocznie uprawiały seks z 50 różnymi facetami obcymi i się zastanawiam jak takie życie seksualne można nazwać.
Prostytucją?

Bislett napisał(a):

ANKA920 napisał(a):

Raczej chyba nie bo był tam obecny seksuolog i stwierdził że takie zachowanie nie jest normalne- dążenie za wszelką cenę do kontaktu seksualnego z obcą osobą obcą jest w jakimś stopniu skrzywieniem ale niestety co raz więcej nastolatek tak ma. 
Współczujesz im czy zazdroscisz? Nie wiem ile masz lat ale mentalnie blisko ci do moherowej babci rydzyka. 

Oczywiście że współczuje chyba bzykanie sie 50 facetami obcymi nie jest czym co się mieści w normie, chyba że dla was;p

Dla cb widocznie każdy kto się nie bzyka z kim popadnie jest podobny do moherowej babci i rydzyka hahaha śmiech na sali.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.