Temat: Czy mogę być w ciąży?

Kiedyś miałam problemy z miesiączką, w ogóle jej nie bylo, potem byla np 2 razy w roku, kiedy mialam 17  lat ginekolog przepisal mi tabletki i zaczelam meisiaczkowac normalnie ale po czasie znowu okres co miesiac spoznial sie co kilka dni. Ostatnio max 2 dni po koncu okresu kochalam sie z chlopakiem, mielismy prezerwatywy itd ale teraz znowu okres spoznia sie 4 dni, sluzu jest troche wiecej i jest bialy, czy jest opcja ze jestem w ciazy?

holaola01 napisał(a):

Kiedyś miałam problemy z miesiączką, w ogóle jej nie bylo, potem byla np 2 razy w roku, kiedy mialam 17  lat ginekolog przepisal mi tabletki i zaczelam meisiaczkowac normalnie ale po czasie znowu okres co miesiac spoznial sie co kilka dni. Ostatnio max 2 dni po koncu okresu kochalam sie z chlopakiem, mielismy prezerwatywy itd ale teraz znowu okres spoznia sie 4 dni, sluzu jest troche wiecej i jest bialy, czy jest opcja ze jestem w ciazy?
gwoli ścisłości ważne jest jakie brałaś tabletki że zaczęłaś regularnie miesiączkować - jeśli to były tabletki antykoncepcyjne to w ogóle po nich nie miesiączkowałaś tylko miałaś krwawienie z odstawienia, jest zupełnie inna fizjologia tego zdarzenia, więc ta ,,regularna miesiączka'' mogła wynikać jedynie z twojej niewiedzy i nieprzeczytania ulotki. 

te opóźnienia kilkudniowe miały miejsce po odstawieniu tych tabletek czy w trakcie? jeśli brałaś tabletki anty i je odstawiłaś po czym znów były nieregularne miesiączki to nic nadzwyczajnego, tabletki anty nie uregulują ci hormonów - w sensie nie wyleczą, więc po ich odstawieniu wszystko wraca do normy. lekarze zazwyczaj anty zapisują na nieregularne miesiączki nie dla wyleczenia - bo nie tak to działa - a dla przeczekania tego czasu. często to działanie się sprawdza.

kolejne, różnice bodajże 4 dni miedzy kolejnymi miesiączkami nie są uznawane za nieregularne tylko właśnie za regularne. piszesz o opóźnieniach kilkudniowych więc prawdopodobnie masz regularne miesiączki tylko się naczytałaś lub nasłuchałaś bzdur i myślisz, że organizm to zegarek i wybija 12:00 co 28 dni i zaczyna lecieć ci przez pochwę krew i to jedyne możliwe zdrowe działanie twojego organizmu. cykl: 26 dni, 30 dni, 34 dni, 30 dni - są regularne. nieregularne jeśli byś miała 26 dni, 34 dni, 26 dni - czyli po prostu spore różnice a nie kilkudniowe.

w ciążę przy seksie w prezerwatywie nie zajdziesz. nawet bez prezerwatywy nie zajdziesz, tylko jak facetowi się popuści to może być z tego dziecko. oczywiście żaden się nie przyzna. co do tych dni niepłodnych to bym nie była taka optymistyczna - niedawno przy cyklach 26-31 dni pękła mi prezerwatywa w 26 dniu cyklu, z finiszem w środku, bo zauważyliśmy dopiero po fakcie. już nawet nie chciało mi się biegać za tabletką po, bo była sobota, ja tuż przed okresem, więc niepłodność niby gwarantowana. uprosiłam jednak w aptece tabletkę i wzięłam w ciągu kilku 6h od zdarzenia. w poniedziałek poszłam do ginekologa po receptę, bo obiecałam donieść do apteki. przy badaniu usg okazało się, że jedno jajeczko uwolnione i drugi jajnik właśnie się szykował do uwolnienia kolejnego - ginekolog przez chwilę myślał, że to torbiel, ale jednak nie. tak bym się dorobiła bliźniaków dwujajowych moich dniach niepłodnych.

Bralam Duphaston

holaola01 napisał(a):

Bralam Duphaston

Ale przecież duphaston bierze się po to, żeby zajść w ciążę.

ggeisha napisał(a):

holaola01 napisał(a):

Bralam Duphaston
Ale przecież duphaston bierze się po to, żeby zajść w ciążę.

niekoniecznie, duphaston bierze się również w przypadku nieregularnych miesiączek.

swinka_bebe napisał(a):

holaola01 napisał(a):

Kiedyś miałam problemy z miesiączką, w ogóle jej nie bylo, potem byla np 2 razy w roku, kiedy mialam 17  lat ginekolog przepisal mi tabletki i zaczelam meisiaczkowac normalnie ale po czasie znowu okres co miesiac spoznial sie co kilka dni. Ostatnio max 2 dni po koncu okresu kochalam sie z chlopakiem, mielismy prezerwatywy itd ale teraz znowu okres spoznia sie 4 dni, sluzu jest troche wiecej i jest bialy, czy jest opcja ze jestem w ciazy?
gwoli ścisłości ważne jest jakie brałaś tabletki że zaczęłaś regularnie miesiączkować - jeśli to były tabletki antykoncepcyjne to w ogóle po nich nie miesiączkowałaś tylko miałaś krwawienie z odstawienia, jest zupełnie inna fizjologia tego zdarzenia, więc ta ,,regularna miesiączka'' mogła wynikać jedynie z twojej niewiedzy i nieprzeczytania ulotki. te opóźnienia kilkudniowe miały miejsce po odstawieniu tych tabletek czy w trakcie? jeśli brałaś tabletki anty i je odstawiłaś po czym znów były nieregularne miesiączki to nic nadzwyczajnego, tabletki anty nie uregulują ci hormonów - w sensie nie wyleczą, więc po ich odstawieniu wszystko wraca do normy. lekarze zazwyczaj anty zapisują na nieregularne miesiączki nie dla wyleczenia - bo nie tak to działa - a dla przeczekania tego czasu. często to działanie się sprawdza.kolejne, różnice bodajże 4 dni miedzy kolejnymi miesiączkami nie są uznawane za nieregularne tylko właśnie za regularne. piszesz o opóźnieniach kilkudniowych więc prawdopodobnie masz regularne miesiączki tylko się naczytałaś lub nasłuchałaś bzdur i myślisz, że organizm to zegarek i wybija 12:00 co 28 dni i zaczyna lecieć ci przez pochwę krew i to jedyne możliwe zdrowe działanie twojego organizmu. cykl: 26 dni, 30 dni, 34 dni, 30 dni - są regularne. nieregularne jeśli byś miała 26 dni, 34 dni, 26 dni - czyli po prostu spore różnice a nie kilkudniowe.w ciążę przy seksie w prezerwatywie nie zajdziesz. nawet bez prezerwatywy nie zajdziesz, tylko jak facetowi się popuści to może być z tego dziecko. oczywiście żaden się nie przyzna. co do tych dni niepłodnych to bym nie była taka optymistyczna - niedawno przy cyklach 26-31 dni pękła mi prezerwatywa w 26 dniu cyklu, z finiszem w środku, bo zauważyliśmy dopiero po fakcie. już nawet nie chciało mi się biegać za tabletką po, bo była sobota, ja tuż przed okresem, więc niepłodność niby gwarantowana. uprosiłam jednak w aptece tabletkę i wzięłam w ciągu kilku 6h od zdarzenia. w poniedziałek poszłam do ginekologa po receptę, bo obiecałam donieść do apteki. przy badaniu usg okazało się, że jedno jajeczko uwolnione i drugi jajnik właśnie się szykował do uwolnienia kolejnego - ginekolog przez chwilę myślał, że to torbiel, ale jednak nie. tak bym się dorobiła bliźniaków dwujajowych moich dniach niepłodnych.

myślałam, że jednak więcej kobiet jest świadomych, że stosunek przerywany nie jest metodą antykoncepcji. Ponadto istnieje coś takiego jak preejakulat. Co prawda nie u wszystkich mężczyzn są w nim plemniki i nie jest tak łatwo o ciążę jak przy normalnym wytrysku ale jednak szanse są. 

Dzisiaj po tygodniu dostalam miesiaczke, dziekuje za odpowiedzi :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.