Temat: Tabletka "po" - POMOCY

Kochane! 

Proszę abyście mnie nie osądzały, bo zdaje sobie sprawę ze ogolnie zle zrobiłam. Liczę na jakąś radę co zrobiłybyscie na moim miejscu. 

Biore tabletki antykoncepcyjne Vibin Mini. W grudniu moja mama ciezko zachorowała dodatkowo byly swieta, duzo roboty w domu, a takze zwiekszona ilosc godzin z pracy - przez to wszystko na raz w ostatnim tygodniu brania tabletek zdazylo mi sie brac po 2 tabletki na raz bo po prostu zapominałam wziąć dnia poprzedniego... Co więcej 1 stycznia zrobilam przerwę na okres. 

Dzisiaj, tj. 3.01 uprawiałam z partnerem seks i nie do konca jestem pewna czy partner w porę zdążył wyjść i czy cos we mnie nie zostało. (Mimo tego ze biore tabletki mój narzeczony nie konczy we mnie uwazajac ze zrobi to dopiero po slubie a teraz nie chce sie narazac na dodatkowy stres). 

Teraz pytanie, czy to moje dziwne branie tabletek w grudniu w jaki kolwiek sposob moglo mnie zabezpieczyć?  Czekałybyscie na moim miejscu na okres? Czy poszłybyscie na jakaś izbę przyjeć jutro z rana po receptę na tabletke "po"? Dowiedzialam sie ze juz nie są wydawane bez recepty... Co zrobiłybyscie na moim miejscu?

+ Czy na izbie przyjęć wydadza mi taką receptę czy będą mieć jakieś obiekcje?

Zadzwoń lepiej do swojego ginekologa i przedstaw sytuację.

To jest szczególna sytuacja bo brałaś tabletki antykoncepcyjne i jeszcze chcesz wprowadzić dużą dawkę hormonów tabletką "dzień po". Tu potrzeba specjalisty, który to ogarnie, żebyś sobie nie zrobiła krzywdy.

Izba przyjęć nie jest najlepszym miejscem na takie sprawy. Idź dzisiaj na wieczorną/swiateczna pomoc. Jesli nie pomoga (sądzę że normalny lekarz nie będzie stwarzal problemów)  to rano umów sie do lekarza rodzinnego (u mnie przyjmują w dniu rejestracji). Swojego czasu miałam na wszelki wypadek taką tabletke zapisaną właśnie przez lekarza rodzinnego.

Edit: ja zaryzykowalabym bez tabletki po, ale u mnie ciąża nie byłaby tragedia.

Pasek wagi

Hmm, ja bym nie zdecydowała się na tabletkę "po", przede wszystkim z tego względu, że to potężna dawka hormonów. Przedtem przyjmowałaś po dwie tabletki jednego dnia, więc także ponad normę... Ciążę bym raczej wykluczyła - gorzej, jeśli takie zapominalstwo zdarzyłoby się pierwszego tygodnia. Najlepiej jednak skonsultuj tę sytuację ze swoim ginekologiem. Będziesz spokojniejsza.

PS Wiosną/latem zdarzyło mi się pojechać do innego miasta na piwo. Nie zabrałam ze sobą tabletek, bo byłam pewna, że wrócę wieczorem... Przy stoliku poznaliśmy innych ludzi, gadka-szmatka, śmichy-chichy, impreza się rozkręca i nagle okazało się, że uciekł nam ostatni autobus. Facet na szybko ogarnął nocleg, ale rano niestety znów mieliśmy problem, bo w mieście odbywała się jakaś procesja(?) i główna droga na kilka godzin została wyłączona z ruchu (nie było sposobu, aby się stamtąd wydostać, autobusy nie kursowały, a pierwszy pociąg dopiero za kolejne pierdyliard godzin). Ostatnią tabletkę wzięłam 18h temu - do domu dotarłam dopiero po 14:00 i z miejsca wzięłam podwójną dawkę. Dodam, że w zasadzie byłam już przygotowana na najgorsze, bo rano coś strzeliło nam do łba i kochaliśmy się do samego końca, nie wspominając już o tym, że pominęłam tabletkę z pierwszego tygodnia (dokładnie 4-ty dzień)! Do tej pory nie wiem, jak mogliśmy być tak nieodpowiedzialni, ale na szczęście nie skończyło się to ciążą...

Piszę o tym, abyś nie martwiła się na zapas. W ciążę nie zachodzi się tak łatwo - wbrew pozorom, musi być ku temu kilka sprzyjających czynników ;)

Pasek wagi

Czy teraz sa jakieś inne tabletki? Bardzo dawno nie brałam, ale kiedyś na wszystkich pisało-zapomniałaś dawki, pomiń ją i weż kolejną- ryzyko ciąży jest znikome. Czy teraz pisze w instrukcji- zapomniałaś- weż podwójna dawkę? Bo jeśli nie to po co to robicie-nie obawiacie się zaszkodzić sobie?

Liandra napisał(a):

Czy teraz sa jakieś inne tabletki? Bardzo dawno nie brałam, ale kiedyś na wszystkich pisało-zapomniałaś dawki, pomiń ją i weż kolejną- ryzyko ciąży jest znikome. Czy teraz pisze w instrukcji- zapomniałaś- weż podwójna dawkę? Bo jeśli nie to po co to robicie-nie obawiacie się zaszkodzić sobie?

Tfu, źle się wyraziłam. Po przyjściu do domu wzięłam jedną, a o 20:00 (tego samego dnia), kolejną. Stąd napisałam o "podwójnej dawce" :D

Niemniej jednak, u mnie w instrukcji jest napisane, aby w razie pominięcia tabletki, przyjąć następną najszybciej jak się da - nawet, jeśli będzie oznaczało to połknięcie dwóch naraz... więc jakby nie patrzeć, to jest podwójna dawka leku.

Pasek wagi

najlepiej do gina

na podstawie badania stwierdzi czy zaszla owulacja (jezeli tabletki anty zatrzymaly owulacje, to nie masz szans na ciaze,)

ja sobie wyliczylam na podstawie dni i sluzu, ze mialam tzw. dzien nieplodny na czas wpadki. szkoda mi bylo kasy na gina prywatnie, obawialam sie tej bomby hormonalnej(nie bez przyczyny nie bralam tabletek).  Policzylam i co dziwniejsze uspokolilam sie, ze no trudno gumka zawiodla, ale przeciez wcale nie tak latwo zajsc w ciaze i to w dzien nieplodny. 

a jednak natura jest przebiegla :(

dlatego radze wizyte u gina z badaniem (przepisanie tabletki po na zyczenie to nie jest dobrym pomyslem. jak bierzesz hormony to taka tabletka moze duzo namieszac w organizmie. wez ja tylko kiedy naprawde jest ryzyko owulacji)

Tabletke po mozesz kupic na euroclinix czy jakos tak ale przygotuj sie ze minie kilka dni zanim dojdzie. Jednak jesli masz mozliwosc isc do gin to idz.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.