Temat: Przygodny seks czy zarabianie na seks kamerkach

Mam trochę nietypowe pytanie, co uważacie za gorsze zarabianie na seks kamerkach robiąc pokazy i różne rzeczy wiadomo jakie. czy przygodny seks między dwoma singlami?Wiem,że dla niektórych może, to i to jest ok ale jak już, to co zasługuje na mniejszą akceptacje.

Pytam dlatego,że znałam swoje czasu dwie dziewczyny tak zarabiające i one mówiły, że to co one robią nie jest porównywalne do seksu przygodnego  a o dziewczynach takich nie miło się wypowiadały.

Mnie to zdziwiło bardzo, zgoda one nie uprawiają seksu ale uprawiają prostytucję internetową przynajmniej formę prostytucji a seks przygodny jak dwoje osób ma ochotę nie widzę nic złego jak ktoś jest wolny i chcę.Natomiast masturbowanie się przed kilkaset facetami dla mnie obrzydliwe.

Jakie jest wasze zdanie?

...

No oczywiście zarabianie na seks kamerkach.

Też mi się tak wydaje koleżankę, której się taki seks zdarzył bym zaakceptowała ale takiej co zarabia w ten sposób już nie może myślę nie logicznie.

Nie oceniam. Każda ma prawo zrobić ze swoją psiocha ci co chce. 

Smoczyla napisał(a):

Nie oceniam. Każda ma prawo zrobić ze swoją psiocha ci co chce. 

Ale jak już byś miała skrytykować to co pierwsze?

zarabianie na kamerkach jest wedlug mnie bardziej uwlaczajace ;)

Kazdy niech zyje jak chce . Ja bym nie zrobila zadnej z tych rzeczy ale nie interesuje sie zyciem innych wiec dla mnie obie rzeczy są na równi - co kto lubi, nie oceniam. 

Dla mnie wizja pokazania cipki tak wielkiemu gronu widzów i jeszcze w dodatku w czasie orgazmu nie porównywalnie gorsze, do seksu nawet z kimś kogo znamy godzine i nam się podoba.

Wiadomo że seks kamerki gorsze. Przygodny seks też nie w moim stylu ale to już nie jest aż tak uwłaczające 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.