Temat: chlamydia - bardzo wazne pytanie

Teoretycznie niby można się zarazić na basenie albo podczas jakichś inwazyjnych badań jeśli lekarz to fleja i nie sterylizuje narzędzi, natomiast duuuża większość to jednak kontakt płciowy. Ja bym cisnęła poprzednich partnerów o powtórne badanie i niech pokażą wyniki poprzednie a nie tylko gadają. Może któryś miał, wyleczył a żadnej partnerce się nie przyznał, żeby nie miały pretensji o zdrady czy coś :P A teraz jak się wyda, to się boją, że będą pretensje o to, że nie powiedzieli. Moim zdaniem większa szansa, że ktoś kłamie niż że zakażenie było inną drogą.

Dodam jeszcze, że mój kolega miał wykrytą chlamydię w gardle, choć na strefach intymnych było ok, więc bierz pod uwagę też seks oralny

Karolka_83 tez tak mysle, ze on chyba jednak klamie no bo nie wydje mi sie zebym to miala przez ostanie 2 lata tak zupelnie nic o tym nie wiedzac a mialam tez cytologie robiona i chyba by wyszlo gdybym miala chlamydie... wiec chyba wychodzi na to, ze podczas naszej 1,5 rocznej relacji mial jakies skoki w bok a powiedzial ze jest czysty i robil test zeby miec jakas przykrywke. Pewnie sam sra w gacie teraz ... 

Raczej nie przykrywkę, tylko (jeśli rzeczywiście miał ten "skok w bok"), chciał od razu się przebadać, żeby zobaczyć czy czegoś nie załapał - normalna reakcja po zdradzie. Ja bym to tak odebrała. Nie ma jednak co obwiniać faceta tak bezpodstawnie, bo życie pisze różne scenariusze.

Ale po co rozkminiasz? Poinformowałaś faceta o tym, że może być chory? I ja bym już nie drążyła tematu. Niech robi z tą wiedzą co chce. Ty się leczysz i za moment będzie po wszystkim. Olej go. 

Albo od któregoś z tych typów to złapałaś (trzeba się było odpowiednio zabezpieczać), albo na basenie/saunie (tak, to jest możliwe, dlatego tak mnie dziwi, że tyle osób deklaruje, że siedzą czy kąpią się w takich miejscach nago.)

Mialam. Moj ginekolog powiedzial, ze te bajki o recznikach, toaletach, basenach to opowiadaja kobietom partnerzy, ktorzy je zdradzaja. Mialam i nie wiedzialam, ze mam jak bylam na wypadzie ze znajomi. 3 inne osoby korzystaly prze 4 dni z tej samej toalety. Nikt sie nie zarazil ode mnie.

edit: moj partner przycisnal laske z ktora sypial przede mna i sie przyznala, takze dokladnie wiem od kogo to mialam. Spal z nia ostatni raz jakies 4 tygodnie przede mna. 

No to szybko znalazł zastępstwo

Jesli chcialas mi ublizyc, to Ci chyba nie wyszlo. Mial luzna znajomosc z dziewczyna i zakonczyl to jak sie poznalismy. Zadne zastepstwo nie mialo miejsca. To, ze Ty nie uprawiasz seksu nie oznacza, ze nikt na tym swiecie tego nie robi.

FF wypowiedziała się bo miała dobre intencje podzielenia się info z autorką tematu i trzeba mieć niezły tupet się tu wtrącać i komentować czyjeś życie intymne. Niech każdy żyje jak mu się podoba. Ty masz pewnie prawiczka?