- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 stycznia 2020, 12:59
Pytanie do osób religijnych. Wiadomo, że pornografii jest grzechem, tylko czy grzechem jest nagość czy oglądanie seksu?
Rozumiem i porno nie oglądam, ale mam problem z tym rozróżnieniem. Dlaczego to dla mnie ważne?
Oglądam filmy i seriale na aplikacji na N. I niestety czy stety filmy i seriale często dla młodych (nie żadne porno czy erotyczne) ale choćby zwykle o młodzieży pokazują nagość. Nagie piersi dziewczyn , pośladki damskie czy męskie to już prawie standard. Nie pokazywane są tylko narządy płciowe męskie i żeńskie. Ale standard to już nagie piersi czy tyłka dziewczyny choćby pod prysznicem czy przy scenie seksu (zapewne udawanego- bez pokazyesnia narządów płciowych) Czy oglądanie tej nagości to grzech?
9 stycznia 2020, 13:43
sam sobie na to odpowiedz. Jak ja oglądam serial i takie sceny, to mnie zupełnie nie rusza, nie podnieca, jest jak kazda inna scena, nawet gdyby pokazali narządy. Ja zachowuje czystość mysli. Jesli Ty na widok cycków, albo na sama myśl o nich masz wzwód i raczki leca pod kołderke, to nie ma znaczenia co oglądasz, czy scene seksu czy trening cheerleaderek.
Oczywiście że rączki nigdzie nie lecą, bo oczywiście że masturbuja to już czynność o to grzech. Myśli też nie muszę mieć i nie mam.
Po prostu gdy jest nagość to mnie ta nagość podnieca. Czuć podniecenie i jak już tak wprost piszesz to odpowiem, podnieceniu często towarzyszy erekcja i tyle. Nawet bez wyobrażeń czy tym bardziej czynów. I dodam , tak odczuwanie podniecenia jest przyjemne, lekko, ale przyjemne. Tak jak np chłopak całuje się z dziewczyną, niby to zadna aktywnośc seksualna , ale całują się bo odczuwają przy tym pocałunku przyjemne podniecenie, przy którym może pojawić się wzwód i często chłopak przy pocałunkach z dziewczyną GO ma. Nie muszą towarzyszyć temu nieczyste myśli.
9 stycznia 2020, 13:50
sam sobie na to odpowiedz. Jak ja oglądam serial i takie sceny, to mnie zupełnie nie rusza, nie podnieca, jest jak kazda inna scena, nawet gdyby pokazali narządy. Ja zachowuje czystość mysli. Jesli Ty na widok cycków, albo na sama myśl o nich masz wzwód i raczki leca pod kołderke, to nie ma znaczenia co oglądasz, czy scene seksu czy trening cheerleaderek.
Ja też zachowuje czystość myśli, na ciebie nagość nie działa jak to napisałaś, bo na dziewczyn w większości nie działa. U chłopaków jest inaczej, istnieje BODZIEC WZROKOWY, i poprzez samo patrzenie uzyskują podniecenie, nie muszą mieć nawet brudnych myśli. Każdy chłopak i nawet dorosły facet tak ma. aczkolwiek spotkałem dziewczyny które tez tak miały. Zabawna sytuacja. Lekarka katoliczka. Gdy byłem bez koszulki nie mogła oderwać normalnie wzroku od mojego brzucha jak w hipnozie. Potem już mnie nie przyjęła bo usłyszałem że grzeszy pozadaniem, a nie chce tego. To już powiedziała mi inna osoba, nie ona sama. Trochę to było oblesne bo czułem się gwałcony wzrokiem, dlatego wiem jak wy możecie się dziewczyny czuć. Ale wiem że dziewczyna też może się podniecać nagością chlopska i niekoniecznie pełną nagością czy intymna.
9 stycznia 2020, 13:51
Wiem, że dla dziewczyn czy kobiet fakt że jakiś chłopak czuje podniecenie widząc dana kobietę a raczej na widok odkrytej jej części ciała może być obleśne czy nie smaczne. Przykro mi z tego powodu, ale niestety tak natura stworzyła faceta. I co znaczy dorosły chłop? 15 może a u studenta czy 30 latka to zanika? Niestety nie. Na widok atrakcyjności kobiet, zwłaszcza gołych czy intymnych części ciała fart raczej odczuwa podniecenie do późnych lat. I to nie jest ich wina. A kobiety to często potęgują, poprzez makijaże odsłonięte brzuchy stringi na plaży czy pół staniki. Czy pół szorty, z pół gołym posladkiem w szortach wychodzą na ulicę. Czy nie zdają sobie sprawy że to jest podniecające dla chłopaków? Jestem pewien że jednak zdają. I raczej jest taki cel takiej odzieży przynajmniej producenta, aby trochę odkryć to i owo i podniecić płeć przeciwną. Dziewczyna zdają sobie z tego sprawę i ubierają się tak dlatego że chcą czuć się atrakcyjne. Tylko aby być atrakcyjna można być w pełnej odzieży, więc ubierając się skąpo chcą być nie tylko atrakcyjne ale i podniecające. Celowo ubieraha taki strój jak te pół szorty gdzie na zwykłej ulicy w centrum miasta widać kawałek pośladka, a to nie plaża czy sauna. Skoro sami tego chcecie więc nie oburzajcie się że To Działa. Wiem że obleśne dla was może być wtedy kiedy adresatem jest ten co nie powinien według was. Np 17 latka ubrana tak skąpo raczej adresuje to do chłopaka w podobnym wieku i chce być atrakcyjna i podniecają dla kolegów nastolatków. Ale niestety to działa na każdego i taki 70 latek też spojrzy czy się obrócić za waszym tyłkiem na ulicy, miejcie tego świadomość. Jesli chce się to robić dla określonej grupy czy osoby, to pokazuje się to i owo przed swoim chłopakiem czy mężem, a publicznie się zakrywa więcej. Skoro się dużo eksponuje publicznie to adresatem jest całe społeczeństwo, i młody chłopak i wąsaty Janusz w wieku waszego ojca. Tego się nie zmieni że chłopaków podnieca nagie części ciała w każdym prawie wieki, i tego nie zmienimy. Nikt nikogo nie gwałcił nie molestuje, nawet ja staram się nie mieć myśli nie czystych, bo skoro to nie moja dziewczyna to dla mnie niesmaczne są takie wyobrażenia o niej i seksie z nią, nawet dla mnie niesmaczne jest rozbieranie wzrokiem obcej dziewczyny, bo to jej intymność. Ale.. co same pokazujecie, czy na ulicy czy aktorki na filmach, jest to dobrowolne, i nie zaprzecze że nagość jest podniecająca. Nie chciałby również aby obca dziewczyna mnie rozbierała wzrokiem, wyobrażała sobie mnie (jak wyglądam intymnie) czy uprawiam w myślach z nią seks. To dla mnie jakby gwałt psychiczny. Chociaż byłbym nieświadomy jej myśli. Ale faceci nie eksponują nic poza tym co muszą, nie malują się nie robią nic aby rozpalać dziewczyny, a tak pewnie są takie których ciała męskie też podniecają i mają nieczyste myśli. Pewni dużo mniej jest takich dziewczyn niż facetów ale są.Wszystko jest kwestia intencji. Jeśli idziesz nawet na głupi basen tylko po to żeby patrzeć na półnagie kobiety bo Cię to podnieca to tak, to jest grzech nieczystości. I przepraszam, ze to powiem ale właśnie ze względu na takie podejście nie mogłabym być z niby prawiczkiem-katolikiem. Dla mnie takie podniecanie się normalnymi rzeczami jest gorsze niż seks z miłości. Tzn spoko u nastolatków, wiadomo, ze się podniecają wszystkim ale dorosły chłop z takimi rozkminami jest fujka.Czyli włączając drugi raz film wiedząc że będzie tam naga dziewczyna i włączam z chęcią jej zobaczenia, popełniam grzech nieczystości?I jeszcze jedna sprawa bo tu też czasem słyszę sprzeczności, co jest nagością?Narządy płciowe, wiadomo to nagość u obu płci, ale pośladki i piersi to też nagość? Dziewczyna w bikini nagością już nie jest?Czy oglądanie dziewczyn w bikini ...bo się podobają, i jednak nawet w bieliźnie mogą podniecać czy to grzech czy nie? Niby już nagości nie ma. Wiem że trochę mieszam, ale chcę wiedzieć gdzie są granice.I co w ogóle jest nagością, bo... Z jednej strony pośladki to niby nagość, ale na plaży dziewczyna w stringach już nie? Piersi znów niby nagość ale jak w zachodniej Europie kobiety na zwykłej plaży opalają się topless, czyli bez stanika to już nagością nie są? Trochę to zawiłe, bo jeśli włączę film wiedząc że będzie naga dziewczyna to mam grzech? A jeśli pójdę na plażę zwykła nie dla nudystów choćby na wakacjach w Hiszpanii i dziewczyny będą toples i to na żywo a nie jak filmie (nie porno) to grzechu nie ma? Trochę nie rozumiem kiedy jest nagość bo granicą się przeciera i dla jednych nie jest nagością to co dla drugich.Same w sobie nagie piersi, pośladki czy penisy nie są grzechem - to części ciała. Grzech popełniasz, gdy świadomie włączasz program oczekując, że pojawi się tam nagość i Cię to podnieca. Jeżeli w takim celu oglądasz te programy, wtedy jest to taki sam grzech, jak przy oglądaniu porno (przy czym to drugie mocno demoralizuje człowieka). Chodzi o sposób w jaki jesteś nastawiony do nagości, co Tobą kieruje, gdy oglądasz film - interesuje Cię fabuła, czy żeby podejrzeć nagą kobietę bez włączania stron porno. Podnieca Cię to i nie przełączasz: nieczystość.
Znika, kiedy już doświadczyli czegoś więcej niż oglądanie piersi czy kawałka nagości na basenie, na filmie czy na plaży. Nagość staje się normalniejsza, nie kojarzy się już tylko z jednym i na widok kawałka nogi się nie podnieca na ulicy. Nagość później podnieca w pewnym kontekście.
Jeżeli ktoś się napala na ulicy to jest to obrzydliwe, przepraszam.
Edytowany przez bridetobee 9 stycznia 2020, 13:53
9 stycznia 2020, 14:00
ciągle podkreslasz, że facet zawsze reaguje ponieceniem na widok dziewczyny. Bzdura, tak reaguje ktoś, kto nie bzyka a bardzo by chciał, bo erekcja to przygotowanie do czynności seksualnych a nie do ogladania filmy czy rozmowy. Durnowate pojecie, durnowate wyobrazenie i nieludzkie ograniczenie swoich praw i odczuć. Ot, tym jest czystośc w Twoim wykonaniu. Obłudnik i zbereźnik. Dziewczyny będa wiać.
9 stycznia 2020, 14:03
Znika, kiedy już doświadczyli czegoś więcej niż oglądanie piersi czy kawałka nagości na basenie, na filmie czy na plaży. Nagość staje się normalniejsza, nie kojarzy się już tylko z jednym i na widok kawałka nogi się nie podnieca na ulicy. Jeżeli ktoś się napala na ulicy to jest to obrzydliwe, przepraszam.Wiem, że dla dziewczyn czy kobiet fakt że jakiś chłopak czuje podniecenie widząc dana kobietę a raczej na widok odkrytej jej części ciała może być obleśne czy nie smaczne. Przykro mi z tego powodu, ale niestety tak natura stworzyła faceta. I co znaczy dorosły chłop? 15 może a u studenta czy 30 latka to zanika? Niestety nie. Na widok atrakcyjności kobiet, zwłaszcza gołych czy intymnych części ciała fart raczej odczuwa podniecenie do późnych lat. I to nie jest ich wina. A kobiety to często potęgują, poprzez makijaże odsłonięte brzuchy stringi na plaży czy pół staniki. Czy pół szorty, z pół gołym posladkiem w szortach wychodzą na ulicę. Czy nie zdają sobie sprawy że to jest podniecające dla chłopaków? Jestem pewien że jednak zdają. I raczej jest taki cel takiej odzieży przynajmniej producenta, aby trochę odkryć to i owo i podniecić płeć przeciwną. Dziewczyna zdają sobie z tego sprawę i ubierają się tak dlatego że chcą czuć się atrakcyjne. Tylko aby być atrakcyjna można być w pełnej odzieży, więc ubierając się skąpo chcą być nie tylko atrakcyjne ale i podniecające. Celowo ubieraha taki strój jak te pół szorty gdzie na zwykłej ulicy w centrum miasta widać kawałek pośladka, a to nie plaża czy sauna. Skoro sami tego chcecie więc nie oburzajcie się że To Działa. Wiem że obleśne dla was może być wtedy kiedy adresatem jest ten co nie powinien według was. Np 17 latka ubrana tak skąpo raczej adresuje to do chłopaka w podobnym wieku i chce być atrakcyjna i podniecają dla kolegów nastolatków. Ale niestety to działa na każdego i taki 70 latek też spojrzy czy się obrócić za waszym tyłkiem na ulicy, miejcie tego świadomość. Jesli chce się to robić dla określonej grupy czy osoby, to pokazuje się to i owo przed swoim chłopakiem czy mężem, a publicznie się zakrywa więcej. Skoro się dużo eksponuje publicznie to adresatem jest całe społeczeństwo, i młody chłopak i wąsaty Janusz w wieku waszego ojca. Tego się nie zmieni że chłopaków podnieca nagie części ciała w każdym prawie wieki, i tego nie zmienimy. Nikt nikogo nie gwałcił nie molestuje, nawet ja staram się nie mieć myśli nie czystych, bo skoro to nie moja dziewczyna to dla mnie niesmaczne są takie wyobrażenia o niej i seksie z nią, nawet dla mnie niesmaczne jest rozbieranie wzrokiem obcej dziewczyny, bo to jej intymność. Ale.. co same pokazujecie, czy na ulicy czy aktorki na filmach, jest to dobrowolne, i nie zaprzecze że nagość jest podniecająca. Nie chciałby również aby obca dziewczyna mnie rozbierała wzrokiem, wyobrażała sobie mnie (jak wyglądam intymnie) czy uprawiam w myślach z nią seks. To dla mnie jakby gwałt psychiczny. Chociaż byłbym nieświadomy jej myśli. Ale faceci nie eksponują nic poza tym co muszą, nie malują się nie robią nic aby rozpalać dziewczyny, a tak pewnie są takie których ciała męskie też podniecają i mają nieczyste myśli. Pewni dużo mniej jest takich dziewczyn niż facetów ale są.Wszystko jest kwestia intencji. Jeśli idziesz nawet na głupi basen tylko po to żeby patrzeć na półnagie kobiety bo Cię to podnieca to tak, to jest grzech nieczystości. I przepraszam, ze to powiem ale właśnie ze względu na takie podejście nie mogłabym być z niby prawiczkiem-katolikiem. Dla mnie takie podniecanie się normalnymi rzeczami jest gorsze niż seks z miłości. Tzn spoko u nastolatków, wiadomo, ze się podniecają wszystkim ale dorosły chłop z takimi rozkminami jest fujka.Czyli włączając drugi raz film wiedząc że będzie tam naga dziewczyna i włączam z chęcią jej zobaczenia, popełniam grzech nieczystości?I jeszcze jedna sprawa bo tu też czasem słyszę sprzeczności, co jest nagością?Narządy płciowe, wiadomo to nagość u obu płci, ale pośladki i piersi to też nagość? Dziewczyna w bikini nagością już nie jest?Czy oglądanie dziewczyn w bikini ...bo się podobają, i jednak nawet w bieliźnie mogą podniecać czy to grzech czy nie? Niby już nagości nie ma. Wiem że trochę mieszam, ale chcę wiedzieć gdzie są granice.I co w ogóle jest nagością, bo... Z jednej strony pośladki to niby nagość, ale na plaży dziewczyna w stringach już nie? Piersi znów niby nagość ale jak w zachodniej Europie kobiety na zwykłej plaży opalają się topless, czyli bez stanika to już nagością nie są? Trochę to zawiłe, bo jeśli włączę film wiedząc że będzie naga dziewczyna to mam grzech? A jeśli pójdę na plażę zwykła nie dla nudystów choćby na wakacjach w Hiszpanii i dziewczyny będą toples i to na żywo a nie jak filmie (nie porno) to grzechu nie ma? Trochę nie rozumiem kiedy jest nagość bo granicą się przeciera i dla jednych nie jest nagością to co dla drugich.Same w sobie nagie piersi, pośladki czy penisy nie są grzechem - to części ciała. Grzech popełniasz, gdy świadomie włączasz program oczekując, że pojawi się tam nagość i Cię to podnieca. Jeżeli w takim celu oglądasz te programy, wtedy jest to taki sam grzech, jak przy oglądaniu porno (przy czym to drugie mocno demoralizuje człowieka). Chodzi o sposób w jaki jesteś nastawiony do nagości, co Tobą kieruje, gdy oglądasz film - interesuje Cię fabuła, czy żeby podejrzeć nagą kobietę bez włączania stron porno. Podnieca Cię to i nie przełączasz: nieczystość.
Nigdzie nie napisałem że kawałek nogi rozpala, nie. Rozpalają piersi, pośladki, może właśnie dlatego że na codzienne te miejsca są zakryte. Jeśli dziewczyna nakłada stanik i koszulkę gdzie jej pół piersi widać czy szorty zbyt krótkie i ukazuje część pośladka, to już tak może rozpalać. Pytanie po co dziewczyna tak się ubiera, chyba jednak w tym celu aby podniecać.
Rozumiem moda modą, ale to nie jest standardowy strój że innego nie ma. Są pełne staniki i ''pol staniki'' pełne szorty i jak to mój kolega mówi poldupki, pełna koszulka albo krótka z brzuchem na wierzchu, brzuch wyćwiczony, opalony i z upiększającym kolczykim. Po ci to wszystko dla obcych ludzi wychodząc na ulicę w mieście a nie na plaży? Chcecie tak się ubierać pokazując część pośladka piersi czy pół brzucha to się ubierajcie , nikt wam nie broni, Tylko taki strój ma za zadaniem rozpalić i taki jest cel osoby która tak ubrana wyjdzie na ulicę, chce być podniecająca i tyle. Dziewczyna o tym wie, chłopak się podnieca, obom stronom pasuje. Nie chcesz być podniecająca, ubierz się inaczej, nikt jak piszesz noga ręką dziewczyny się nie podnieci, bo to spowszechnislo w społeczeństwie, ale już piersi i pośladki już tak, i same pokazujecie część ich poprzez zbyt skąpy strój.
9 stycznia 2020, 14:09
Nigdzie nie napisałem że kawałek nogi rozpala, nie. Rozpalają piersi, pośladki, może właśnie dlatego że na codzienne te miejsca są zakryte. Jeśli dziewczyna nakłada stanik i koszulkę gdzie jej pół piersi widać czy szorty zbyt krótkie i ukazuje część pośladka, to już tak może rozpalać. Pytanie po co dziewczyna tak się ubiera, chyba jednak w tym celu aby podniecać. Rozumiem moda modą, ale to nie jest standardowy strój że innego nie ma. Są pełne staniki i ''pol staniki'' pełne szorty i jak to mój kolega mówi poldupki, pełna koszulka albo krótka z brzuchem na wierzchu, brzuch wyćwiczony, opalony i z upiększającym kolczykim. Po ci to wszystko dla obcych ludzi wychodząc na ulicę w mieście a nie na plaży? Chcecie tak się ubierać pokazując część pośladka piersi czy pół brzucha to się ubierajcie , nikt wam nie broni, Tylko taki strój ma za zadaniem rozpalić i taki jest cel osoby która tak ubrana wyjdzie na ulicę, chce być podniecająca i tyle. Dziewczyna o tym wie, chłopak się podnieca, obom stronom pasuje. Nie chcesz być podniecająca, ubierz się inaczej, nikt jak piszesz noga ręką dziewczyny się nie podnieci, bo to spowszechnislo w społeczeństwie, ale już piersi i pośladki już tak, i same pokazujecie część ich poprzez zbyt skąpy strój.Znika, kiedy już doświadczyli czegoś więcej niż oglądanie piersi czy kawałka nagości na basenie, na filmie czy na plaży. Nagość staje się normalniejsza, nie kojarzy się już tylko z jednym i na widok kawałka nogi się nie podnieca na ulicy. Jeżeli ktoś się napala na ulicy to jest to obrzydliwe, przepraszam.Wiem, że dla dziewczyn czy kobiet fakt że jakiś chłopak czuje podniecenie widząc dana kobietę a raczej na widok odkrytej jej części ciała może być obleśne czy nie smaczne. Przykro mi z tego powodu, ale niestety tak natura stworzyła faceta. I co znaczy dorosły chłop? 15 może a u studenta czy 30 latka to zanika? Niestety nie. Na widok atrakcyjności kobiet, zwłaszcza gołych czy intymnych części ciała fart raczej odczuwa podniecenie do późnych lat. I to nie jest ich wina. A kobiety to często potęgują, poprzez makijaże odsłonięte brzuchy stringi na plaży czy pół staniki. Czy pół szorty, z pół gołym posladkiem w szortach wychodzą na ulicę. Czy nie zdają sobie sprawy że to jest podniecające dla chłopaków? Jestem pewien że jednak zdają. I raczej jest taki cel takiej odzieży przynajmniej producenta, aby trochę odkryć to i owo i podniecić płeć przeciwną. Dziewczyna zdają sobie z tego sprawę i ubierają się tak dlatego że chcą czuć się atrakcyjne. Tylko aby być atrakcyjna można być w pełnej odzieży, więc ubierając się skąpo chcą być nie tylko atrakcyjne ale i podniecające. Celowo ubieraha taki strój jak te pół szorty gdzie na zwykłej ulicy w centrum miasta widać kawałek pośladka, a to nie plaża czy sauna. Skoro sami tego chcecie więc nie oburzajcie się że To Działa. Wiem że obleśne dla was może być wtedy kiedy adresatem jest ten co nie powinien według was. Np 17 latka ubrana tak skąpo raczej adresuje to do chłopaka w podobnym wieku i chce być atrakcyjna i podniecają dla kolegów nastolatków. Ale niestety to działa na każdego i taki 70 latek też spojrzy czy się obrócić za waszym tyłkiem na ulicy, miejcie tego świadomość. Jesli chce się to robić dla określonej grupy czy osoby, to pokazuje się to i owo przed swoim chłopakiem czy mężem, a publicznie się zakrywa więcej. Skoro się dużo eksponuje publicznie to adresatem jest całe społeczeństwo, i młody chłopak i wąsaty Janusz w wieku waszego ojca. Tego się nie zmieni że chłopaków podnieca nagie części ciała w każdym prawie wieki, i tego nie zmienimy. Nikt nikogo nie gwałcił nie molestuje, nawet ja staram się nie mieć myśli nie czystych, bo skoro to nie moja dziewczyna to dla mnie niesmaczne są takie wyobrażenia o niej i seksie z nią, nawet dla mnie niesmaczne jest rozbieranie wzrokiem obcej dziewczyny, bo to jej intymność. Ale.. co same pokazujecie, czy na ulicy czy aktorki na filmach, jest to dobrowolne, i nie zaprzecze że nagość jest podniecająca. Nie chciałby również aby obca dziewczyna mnie rozbierała wzrokiem, wyobrażała sobie mnie (jak wyglądam intymnie) czy uprawiam w myślach z nią seks. To dla mnie jakby gwałt psychiczny. Chociaż byłbym nieświadomy jej myśli. Ale faceci nie eksponują nic poza tym co muszą, nie malują się nie robią nic aby rozpalać dziewczyny, a tak pewnie są takie których ciała męskie też podniecają i mają nieczyste myśli. Pewni dużo mniej jest takich dziewczyn niż facetów ale są.Wszystko jest kwestia intencji. Jeśli idziesz nawet na głupi basen tylko po to żeby patrzeć na półnagie kobiety bo Cię to podnieca to tak, to jest grzech nieczystości. I przepraszam, ze to powiem ale właśnie ze względu na takie podejście nie mogłabym być z niby prawiczkiem-katolikiem. Dla mnie takie podniecanie się normalnymi rzeczami jest gorsze niż seks z miłości. Tzn spoko u nastolatków, wiadomo, ze się podniecają wszystkim ale dorosły chłop z takimi rozkminami jest fujka.Czyli włączając drugi raz film wiedząc że będzie tam naga dziewczyna i włączam z chęcią jej zobaczenia, popełniam grzech nieczystości?I jeszcze jedna sprawa bo tu też czasem słyszę sprzeczności, co jest nagością?Narządy płciowe, wiadomo to nagość u obu płci, ale pośladki i piersi to też nagość? Dziewczyna w bikini nagością już nie jest?Czy oglądanie dziewczyn w bikini ...bo się podobają, i jednak nawet w bieliźnie mogą podniecać czy to grzech czy nie? Niby już nagości nie ma. Wiem że trochę mieszam, ale chcę wiedzieć gdzie są granice.I co w ogóle jest nagością, bo... Z jednej strony pośladki to niby nagość, ale na plaży dziewczyna w stringach już nie? Piersi znów niby nagość ale jak w zachodniej Europie kobiety na zwykłej plaży opalają się topless, czyli bez stanika to już nagością nie są? Trochę to zawiłe, bo jeśli włączę film wiedząc że będzie naga dziewczyna to mam grzech? A jeśli pójdę na plażę zwykła nie dla nudystów choćby na wakacjach w Hiszpanii i dziewczyny będą toples i to na żywo a nie jak filmie (nie porno) to grzechu nie ma? Trochę nie rozumiem kiedy jest nagość bo granicą się przeciera i dla jednych nie jest nagością to co dla drugich.Same w sobie nagie piersi, pośladki czy penisy nie są grzechem - to części ciała. Grzech popełniasz, gdy świadomie włączasz program oczekując, że pojawi się tam nagość i Cię to podnieca. Jeżeli w takim celu oglądasz te programy, wtedy jest to taki sam grzech, jak przy oglądaniu porno (przy czym to drugie mocno demoralizuje człowieka). Chodzi o sposób w jaki jesteś nastawiony do nagości, co Tobą kieruje, gdy oglądasz film - interesuje Cię fabuła, czy żeby podejrzeć nagą kobietę bez włączania stron porno. Podnieca Cię to i nie przełączasz: nieczystość.
Mogę Cię zdziwić ale kobiety najczęściej ubierają się dla innych kobiet, nie dla facetów. Podążają za moda, pokazują szczupłość - bo to atrakcyjne. Chcą się podobać mężczyznom ale nie żeby mieli erekcje na ulicy :D
serio, weź się. Popełnij pre razy grzech nieczystości to Ci może to minie.
9 stycznia 2020, 14:13
ciągle podkreslasz, że facet zawsze reaguje ponieceniem na widok dziewczyny. Bzdura, tak reaguje ktoś, kto nie bzyka a bardzo by chciał, bo erekcja to przygotowanie do czynności seksualnych a nie do ogladania filmy czy rozmowy. Durnowate pojecie, durnowate wyobrazenie i nieludzkie ograniczenie swoich praw i odczuć. Ot, tym jest czystośc w Twoim wykonaniu. Obłudnik i zbereźnik. Dziewczyny będa wiać.
Oczywiście że nie zawsze, po pierwsze dziewczyna musi być w jego typie, podobać mu się. Po drugie same piszecie o rączkach pod kolderka, o wzwodzie a jak odpowiadam to zbereznik. To ty pisałaś takie słowa więc ci odpowiedziałem.
W jednym masz rację, jedli chłopak jest całkowicie zaspokojony seksualnie to nawet pełna nagość dziewczyny ktora mu się podoba go nie podnieci.
Ale gdzie ty żyjesz? Myślisz że każdy i zawsze jest zawsze zaspokojony mając nawet dziewczynę czy żonę? Są single, są osoby podczas rozłąki, wyjazd choroba etc. Są nawet pary mieszkające razem ale zapracowane , zaganiane czy to praca czy studiami, i nie mieli czasu choćby kilka dni na seks, albo robią to jak większość osób w weekend bo tydzień przepełniony obowiązkami. I tak mało jest nawet małżeństw gdzie zawsze jest pełne zaspokojenie, a gdy są dni kiedy Seks brak choćby przez kilka dni to są w stanie się podniecić i tyle. Oczywiście nie noga.
9 stycznia 2020, 14:17
Mogę Cię zdziwić ale kobiety najczęściej ubierają się dla innych kobiet, nie dla facetów. Podążają za moda, pokazują szczupłość - bo to atrakcyjne. Chcą się podobać mężczyznom ale nie żeby mieli erekcje na ulicy :D serio, weź się. Popełnij pre razy grzech nieczystości to Ci może to minie.Nigdzie nie napisałem że kawałek nogi rozpala, nie. Rozpalają piersi, pośladki, może właśnie dlatego że na codzienne te miejsca są zakryte. Jeśli dziewczyna nakłada stanik i koszulkę gdzie jej pół piersi widać czy szorty zbyt krótkie i ukazuje część pośladka, to już tak może rozpalać. Pytanie po co dziewczyna tak się ubiera, chyba jednak w tym celu aby podniecać. Rozumiem moda modą, ale to nie jest standardowy strój że innego nie ma. Są pełne staniki i ''pol staniki'' pełne szorty i jak to mój kolega mówi poldupki, pełna koszulka albo krótka z brzuchem na wierzchu, brzuch wyćwiczony, opalony i z upiększającym kolczykim. Po ci to wszystko dla obcych ludzi wychodząc na ulicę w mieście a nie na plaży? Chcecie tak się ubierać pokazując część pośladka piersi czy pół brzucha to się ubierajcie , nikt wam nie broni, Tylko taki strój ma za zadaniem rozpalić i taki jest cel osoby która tak ubrana wyjdzie na ulicę, chce być podniecająca i tyle. Dziewczyna o tym wie, chłopak się podnieca, obom stronom pasuje. Nie chcesz być podniecająca, ubierz się inaczej, nikt jak piszesz noga ręką dziewczyny się nie podnieci, bo to spowszechnislo w społeczeństwie, ale już piersi i pośladki już tak, i same pokazujecie część ich poprzez zbyt skąpy strój.Znika, kiedy już doświadczyli czegoś więcej niż oglądanie piersi czy kawałka nagości na basenie, na filmie czy na plaży. Nagość staje się normalniejsza, nie kojarzy się już tylko z jednym i na widok kawałka nogi się nie podnieca na ulicy. Jeżeli ktoś się napala na ulicy to jest to obrzydliwe, przepraszam.Wiem, że dla dziewczyn czy kobiet fakt że jakiś chłopak czuje podniecenie widząc dana kobietę a raczej na widok odkrytej jej części ciała może być obleśne czy nie smaczne. Przykro mi z tego powodu, ale niestety tak natura stworzyła faceta. I co znaczy dorosły chłop? 15 może a u studenta czy 30 latka to zanika? Niestety nie. Na widok atrakcyjności kobiet, zwłaszcza gołych czy intymnych części ciała fart raczej odczuwa podniecenie do późnych lat. I to nie jest ich wina. A kobiety to często potęgują, poprzez makijaże odsłonięte brzuchy stringi na plaży czy pół staniki. Czy pół szorty, z pół gołym posladkiem w szortach wychodzą na ulicę. Czy nie zdają sobie sprawy że to jest podniecające dla chłopaków? Jestem pewien że jednak zdają. I raczej jest taki cel takiej odzieży przynajmniej producenta, aby trochę odkryć to i owo i podniecić płeć przeciwną. Dziewczyna zdają sobie z tego sprawę i ubierają się tak dlatego że chcą czuć się atrakcyjne. Tylko aby być atrakcyjna można być w pełnej odzieży, więc ubierając się skąpo chcą być nie tylko atrakcyjne ale i podniecające. Celowo ubieraha taki strój jak te pół szorty gdzie na zwykłej ulicy w centrum miasta widać kawałek pośladka, a to nie plaża czy sauna. Skoro sami tego chcecie więc nie oburzajcie się że To Działa. Wiem że obleśne dla was może być wtedy kiedy adresatem jest ten co nie powinien według was. Np 17 latka ubrana tak skąpo raczej adresuje to do chłopaka w podobnym wieku i chce być atrakcyjna i podniecają dla kolegów nastolatków. Ale niestety to działa na każdego i taki 70 latek też spojrzy czy się obrócić za waszym tyłkiem na ulicy, miejcie tego świadomość. Jesli chce się to robić dla określonej grupy czy osoby, to pokazuje się to i owo przed swoim chłopakiem czy mężem, a publicznie się zakrywa więcej. Skoro się dużo eksponuje publicznie to adresatem jest całe społeczeństwo, i młody chłopak i wąsaty Janusz w wieku waszego ojca. Tego się nie zmieni że chłopaków podnieca nagie części ciała w każdym prawie wieki, i tego nie zmienimy. Nikt nikogo nie gwałcił nie molestuje, nawet ja staram się nie mieć myśli nie czystych, bo skoro to nie moja dziewczyna to dla mnie niesmaczne są takie wyobrażenia o niej i seksie z nią, nawet dla mnie niesmaczne jest rozbieranie wzrokiem obcej dziewczyny, bo to jej intymność. Ale.. co same pokazujecie, czy na ulicy czy aktorki na filmach, jest to dobrowolne, i nie zaprzecze że nagość jest podniecająca. Nie chciałby również aby obca dziewczyna mnie rozbierała wzrokiem, wyobrażała sobie mnie (jak wyglądam intymnie) czy uprawiam w myślach z nią seks. To dla mnie jakby gwałt psychiczny. Chociaż byłbym nieświadomy jej myśli. Ale faceci nie eksponują nic poza tym co muszą, nie malują się nie robią nic aby rozpalać dziewczyny, a tak pewnie są takie których ciała męskie też podniecają i mają nieczyste myśli. Pewni dużo mniej jest takich dziewczyn niż facetów ale są.Wszystko jest kwestia intencji. Jeśli idziesz nawet na głupi basen tylko po to żeby patrzeć na półnagie kobiety bo Cię to podnieca to tak, to jest grzech nieczystości. I przepraszam, ze to powiem ale właśnie ze względu na takie podejście nie mogłabym być z niby prawiczkiem-katolikiem. Dla mnie takie podniecanie się normalnymi rzeczami jest gorsze niż seks z miłości. Tzn spoko u nastolatków, wiadomo, ze się podniecają wszystkim ale dorosły chłop z takimi rozkminami jest fujka.Czyli włączając drugi raz film wiedząc że będzie tam naga dziewczyna i włączam z chęcią jej zobaczenia, popełniam grzech nieczystości?I jeszcze jedna sprawa bo tu też czasem słyszę sprzeczności, co jest nagością?Narządy płciowe, wiadomo to nagość u obu płci, ale pośladki i piersi to też nagość? Dziewczyna w bikini nagością już nie jest?Czy oglądanie dziewczyn w bikini ...bo się podobają, i jednak nawet w bieliźnie mogą podniecać czy to grzech czy nie? Niby już nagości nie ma. Wiem że trochę mieszam, ale chcę wiedzieć gdzie są granice.I co w ogóle jest nagością, bo... Z jednej strony pośladki to niby nagość, ale na plaży dziewczyna w stringach już nie? Piersi znów niby nagość ale jak w zachodniej Europie kobiety na zwykłej plaży opalają się topless, czyli bez stanika to już nagością nie są? Trochę to zawiłe, bo jeśli włączę film wiedząc że będzie naga dziewczyna to mam grzech? A jeśli pójdę na plażę zwykła nie dla nudystów choćby na wakacjach w Hiszpanii i dziewczyny będą toples i to na żywo a nie jak filmie (nie porno) to grzechu nie ma? Trochę nie rozumiem kiedy jest nagość bo granicą się przeciera i dla jednych nie jest nagością to co dla drugich.Same w sobie nagie piersi, pośladki czy penisy nie są grzechem - to części ciała. Grzech popełniasz, gdy świadomie włączasz program oczekując, że pojawi się tam nagość i Cię to podnieca. Jeżeli w takim celu oglądasz te programy, wtedy jest to taki sam grzech, jak przy oglądaniu porno (przy czym to drugie mocno demoralizuje człowieka). Chodzi o sposób w jaki jesteś nastawiony do nagości, co Tobą kieruje, gdy oglądasz film - interesuje Cię fabuła, czy żeby podejrzeć nagą kobietę bez włączania stron porno. Podnieca Cię to i nie przełączasz: nieczystość.
Jasne... Szorty ukazujące część pośladka to dla kobiet...aha.
Kobieta nie podnieca druga kobieta jedli nie jest homo, więc ta część nagości jest dla facetów. I jest to celowe.
Sprawa mody, jest tak różna , że wszystko jest modne i każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli kobieta nie chce pokazać więcej to nie musi a i tak może ubrać się modnie w inny. Sposób.
9 stycznia 2020, 14:22
W jednym masz rację, jedli chłopak jest całkowicie zaspokojony seksualnie to nawet pełna nagość dziewczyny ktora mu się podoba go nie podnieci.
niczego takiego nie napisałam, natomiast taka interpretacja świetnie pokazuje w jakiej głębokiej dziurze jest Twoja wiedza o ludzkiej seksualności. Jesteś fantasta. Człowiek podnieca się w okolicznościach seksualnych. Jak zasmakował zdrowego seksu, to jego penis wie kiedy i jak się zachować.
9 stycznia 2020, 14:22
Jasne... Szorty ukazujące część pośladka to dla kobiet...aha.Kobieta nie podnieca druga kobieta jedli nie jest homo, więc ta część nagości jest dla facetów. I jest to celowe.Sprawa mody, jest tak różna , że wszystko jest modne i każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli kobieta nie chce pokazać więcej to nie musi a i tak może ubrać się modnie w inny. Sposób.Mogę Cię zdziwić ale kobiety najczęściej ubierają się dla innych kobiet, nie dla facetów. Podążają za moda, pokazują szczupłość - bo to atrakcyjne. Chcą się podobać mężczyznom ale nie żeby mieli erekcje na ulicy :D serio, weź się. Popełnij pre razy grzech nieczystości to Ci może to minie.Nigdzie nie napisałem że kawałek nogi rozpala, nie. Rozpalają piersi, pośladki, może właśnie dlatego że na codzienne te miejsca są zakryte. Jeśli dziewczyna nakłada stanik i koszulkę gdzie jej pół piersi widać czy szorty zbyt krótkie i ukazuje część pośladka, to już tak może rozpalać. Pytanie po co dziewczyna tak się ubiera, chyba jednak w tym celu aby podniecać. Rozumiem moda modą, ale to nie jest standardowy strój że innego nie ma. Są pełne staniki i ''pol staniki'' pełne szorty i jak to mój kolega mówi poldupki, pełna koszulka albo krótka z brzuchem na wierzchu, brzuch wyćwiczony, opalony i z upiększającym kolczykim. Po ci to wszystko dla obcych ludzi wychodząc na ulicę w mieście a nie na plaży? Chcecie tak się ubierać pokazując część pośladka piersi czy pół brzucha to się ubierajcie , nikt wam nie broni, Tylko taki strój ma za zadaniem rozpalić i taki jest cel osoby która tak ubrana wyjdzie na ulicę, chce być podniecająca i tyle. Dziewczyna o tym wie, chłopak się podnieca, obom stronom pasuje. Nie chcesz być podniecająca, ubierz się inaczej, nikt jak piszesz noga ręką dziewczyny się nie podnieci, bo to spowszechnislo w społeczeństwie, ale już piersi i pośladki już tak, i same pokazujecie część ich poprzez zbyt skąpy strój.Znika, kiedy już doświadczyli czegoś więcej niż oglądanie piersi czy kawałka nagości na basenie, na filmie czy na plaży. Nagość staje się normalniejsza, nie kojarzy się już tylko z jednym i na widok kawałka nogi się nie podnieca na ulicy. Jeżeli ktoś się napala na ulicy to jest to obrzydliwe, przepraszam.Wiem, że dla dziewczyn czy kobiet fakt że jakiś chłopak czuje podniecenie widząc dana kobietę a raczej na widok odkrytej jej części ciała może być obleśne czy nie smaczne. Przykro mi z tego powodu, ale niestety tak natura stworzyła faceta. I co znaczy dorosły chłop? 15 może a u studenta czy 30 latka to zanika? Niestety nie. Na widok atrakcyjności kobiet, zwłaszcza gołych czy intymnych części ciała fart raczej odczuwa podniecenie do późnych lat. I to nie jest ich wina. A kobiety to często potęgują, poprzez makijaże odsłonięte brzuchy stringi na plaży czy pół staniki. Czy pół szorty, z pół gołym posladkiem w szortach wychodzą na ulicę. Czy nie zdają sobie sprawy że to jest podniecające dla chłopaków? Jestem pewien że jednak zdają. I raczej jest taki cel takiej odzieży przynajmniej producenta, aby trochę odkryć to i owo i podniecić płeć przeciwną. Dziewczyna zdają sobie z tego sprawę i ubierają się tak dlatego że chcą czuć się atrakcyjne. Tylko aby być atrakcyjna można być w pełnej odzieży, więc ubierając się skąpo chcą być nie tylko atrakcyjne ale i podniecające. Celowo ubieraha taki strój jak te pół szorty gdzie na zwykłej ulicy w centrum miasta widać kawałek pośladka, a to nie plaża czy sauna. Skoro sami tego chcecie więc nie oburzajcie się że To Działa. Wiem że obleśne dla was może być wtedy kiedy adresatem jest ten co nie powinien według was. Np 17 latka ubrana tak skąpo raczej adresuje to do chłopaka w podobnym wieku i chce być atrakcyjna i podniecają dla kolegów nastolatków. Ale niestety to działa na każdego i taki 70 latek też spojrzy czy się obrócić za waszym tyłkiem na ulicy, miejcie tego świadomość. Jesli chce się to robić dla określonej grupy czy osoby, to pokazuje się to i owo przed swoim chłopakiem czy mężem, a publicznie się zakrywa więcej. Skoro się dużo eksponuje publicznie to adresatem jest całe społeczeństwo, i młody chłopak i wąsaty Janusz w wieku waszego ojca. Tego się nie zmieni że chłopaków podnieca nagie części ciała w każdym prawie wieki, i tego nie zmienimy. Nikt nikogo nie gwałcił nie molestuje, nawet ja staram się nie mieć myśli nie czystych, bo skoro to nie moja dziewczyna to dla mnie niesmaczne są takie wyobrażenia o niej i seksie z nią, nawet dla mnie niesmaczne jest rozbieranie wzrokiem obcej dziewczyny, bo to jej intymność. Ale.. co same pokazujecie, czy na ulicy czy aktorki na filmach, jest to dobrowolne, i nie zaprzecze że nagość jest podniecająca. Nie chciałby również aby obca dziewczyna mnie rozbierała wzrokiem, wyobrażała sobie mnie (jak wyglądam intymnie) czy uprawiam w myślach z nią seks. To dla mnie jakby gwałt psychiczny. Chociaż byłbym nieświadomy jej myśli. Ale faceci nie eksponują nic poza tym co muszą, nie malują się nie robią nic aby rozpalać dziewczyny, a tak pewnie są takie których ciała męskie też podniecają i mają nieczyste myśli. Pewni dużo mniej jest takich dziewczyn niż facetów ale są.Wszystko jest kwestia intencji. Jeśli idziesz nawet na głupi basen tylko po to żeby patrzeć na półnagie kobiety bo Cię to podnieca to tak, to jest grzech nieczystości. I przepraszam, ze to powiem ale właśnie ze względu na takie podejście nie mogłabym być z niby prawiczkiem-katolikiem. Dla mnie takie podniecanie się normalnymi rzeczami jest gorsze niż seks z miłości. Tzn spoko u nastolatków, wiadomo, ze się podniecają wszystkim ale dorosły chłop z takimi rozkminami jest fujka.Czyli włączając drugi raz film wiedząc że będzie tam naga dziewczyna i włączam z chęcią jej zobaczenia, popełniam grzech nieczystości?I jeszcze jedna sprawa bo tu też czasem słyszę sprzeczności, co jest nagością?Narządy płciowe, wiadomo to nagość u obu płci, ale pośladki i piersi to też nagość? Dziewczyna w bikini nagością już nie jest?Czy oglądanie dziewczyn w bikini ...bo się podobają, i jednak nawet w bieliźnie mogą podniecać czy to grzech czy nie? Niby już nagości nie ma. Wiem że trochę mieszam, ale chcę wiedzieć gdzie są granice.I co w ogóle jest nagością, bo... Z jednej strony pośladki to niby nagość, ale na plaży dziewczyna w stringach już nie? Piersi znów niby nagość ale jak w zachodniej Europie kobiety na zwykłej plaży opalają się topless, czyli bez stanika to już nagością nie są? Trochę to zawiłe, bo jeśli włączę film wiedząc że będzie naga dziewczyna to mam grzech? A jeśli pójdę na plażę zwykła nie dla nudystów choćby na wakacjach w Hiszpanii i dziewczyny będą toples i to na żywo a nie jak filmie (nie porno) to grzechu nie ma? Trochę nie rozumiem kiedy jest nagość bo granicą się przeciera i dla jednych nie jest nagością to co dla drugich.Same w sobie nagie piersi, pośladki czy penisy nie są grzechem - to części ciała. Grzech popełniasz, gdy świadomie włączasz program oczekując, że pojawi się tam nagość i Cię to podnieca. Jeżeli w takim celu oglądasz te programy, wtedy jest to taki sam grzech, jak przy oglądaniu porno (przy czym to drugie mocno demoralizuje człowieka). Chodzi o sposób w jaki jesteś nastawiony do nagości, co Tobą kieruje, gdy oglądasz film - interesuje Cię fabuła, czy żeby podejrzeć nagą kobietę bez włączania stron porno. Podnieca Cię to i nie przełączasz: nieczystość.
Nie umiesz myslec inaczej niż w kwestii seksualności? Jest tez cos takiego jak wzbudzanie zazdrosci, najpiękniejsza dziewczyna w grupie itp. Oczywiście to się przekłada na zainteresowanie mężczyzn ale to jest dużo bardziej skomplikowane. I zdecydowana większość nie marzy o wzbudzanie erekcji na ulicy.
pokazują bo maja co, bo maja młode, piękne, jędrne ciała, są szczupłe (albo tak myślą). I tyle.
Mnie się ta moda nie podoba ale nie widzę w tym nic przesiąkniętego seksualnością. Tak jak w bikini czy opalaniu się topless. Ale przez takich jak Ty wprowadzają dni tylko dla kobiet na saunach. Bo zawsze znajdzie się jakiś niewyżyty, który myśląc, ze to nie jest „nieczystość” przyjdzie się podniecać.