© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 października 2020, 16:31
witajcie, jestem jeszcze w ciazy, ale już mysle o antykoncepcji.
mnie chce brać hormonów pod żadna postacia, za gumkami nie przepadam(y).
Czy macie/miałyście wkładkę niehormonalna? Czy odczuwalyscie jakieś skutki uboczne? Czy była skuteczna?
ewentualnie rozmyślałam nad wazektomia ale to jest trochę bardziej skomplikowane itd.
prosze o odpowiedzi i dziekuje :)
13 października 2020, 17:16
Właśnie czekam na miesiączkę i będę miała wkładana ale hormonalną. Też chciałam niehormonalną, bylam z tym u ginekologa, ale mi odradził, w moim przypadku ona nie ma sensu. Miedziana powoduje silniejsze i boleśniejsze krwawienia, a ja właśnie z tego powodu (mega bolesne i obfite miesiączki) zaczęłam parę lat temu brać hormony. Miałam też CC, co też nie jest dobrym pomysłem, bo niehormonalna powoduje stan zapalny w macicy co jest po cięciu niewskazane, do tego na dużo niższą skuteczność niż hormonalna. Wstrzymaj się do porodu.
13 października 2020, 19:13
mam niehormonalna miedziana juz 3 lata chyba. super sprawa, pierwsze chyba 2 okresy byly troche ciezsze a potem juz jakby nie bylo. ciazy do tej pory nie ma. jak dla mnie zdecydowanie lepsze rozwiazanie niz hormony (tez bralam tabletki itp i zle sie potem czulam)
14 października 2020, 08:09
Miałam wkładkę przez 10 lat i ciąży nie było, ani problemów, jak zdecydowaliśmy się z mężem na kolejne dziecko to także nie miałam problemów z zajściem w ciążę po wyjęciu wkładki. Osobiście sobie chwalę, nie trzeba pamiętać o tabletkach, plastrach itp. W ogóle nie czułam że ją mam, a efekty antykoncepcji w 100%.
