Temat: jak?

A czytać ze zrozumieniem powinno się zawsze.

Co by nie było ciąża (!!!) podała najpewniejszą antykoncepcję 

Rzeczywiście, nie wiedziałam tego, dziękuję za oświecenie... Litości 😊 prosiłam o rady jak radzić sobie z pewnymi emocjami i lękami, a nie ironiczne komentarze w stylu to można nie uprawiać seksu. Ale nie będę walczyć z wiatrakami, bez sensu 😊

a ja ci powiem inaczej - to co opisalas wydaje mi sie ciezszym kalibrem niz tylko strach przed ciaza - piszesz ze boisz sie tez szpitala, igiel, krwi itd. 

Mysle ze jest to silna fobia z ktora warto wybrac sie do jakiegos terapeuty. Ciaza to akurat drobiazg w porownaniu z innymi problemami na ktore nie mamy wplywu a ktore moga sie zdazyc. Ciaza - porod trwa iles godzin i jesli wszystko dobrze pojdzie to po wszystkim. Tego sie boisz, pozniej faktu posiadania dziecka do konca nie wiem , nie zrozumialam z pierwszego wpisu czy faktycznie absolutnie nie chcesz miec dziecka czy tylko dlatego ze boisz sie porodu - to sa dwie rozne rzeczy. 

Co mam na mysli mowiac - gorsze sytuacje niezalezne od nas. Przed ciaza mozna sie zabezpieczyc w 99,9% ale codziennie gdzies wychodzisz, jezdzisz - moze zdarzyc wypadek, mozesz byc ofiara i lata moze trwac leczenie. Moja corka przeszla leczenie nowotworowe , igly, zastrzyki , kroplowki po kilka na raz , operacje, wyniszczenie organizmu, funkcjonowanie na  granic smierci przez pelne dwa lata i dochodzenie do stanu bliskiego normalnemu przez kolejne trzy. Czy majac takie fobie dalabys rade przetrwac to co moze przyniesc los? Przed wszystkim nie da sie zabezpeczyc, zapobiec. Oczywiscie nic nie musi sie zdarzyc, ale moze. Widzialam jak odchodzily dwie mlode dziewczyny , bo nie mialy wewnetrznej sily do pokonania dnia po dniu, cierpienie  przeroslo je.

Wiem ze to drastyczny przyklad, chce ci w ten sposob powiedziec ze warto nad soba popracowac, pozbyc sie strachu. 

Wracajac do tematu ciazy. Nie wiem czy metoda nieodwracalna jest dobra metoda , moze kiedys zmienisz zdanie i bedzie to przeszkoda. Srodki anty sa teraz tak dobre ze nie ma na ogol powodu do strachu. Ja zeby nie miec stresu ze zapomne tabletki zdecydowalam sie na implant, ktory za mnie pamietal przez trzy lata, pozniej wymiana na kolejny. Wygodne i pewne.