19 maja 2011, 10:54
Mam pytanie a propos wizyty u gina .Ale nie wiem do konca jak powinnam zrobic.Jesli ide na wizyte w sukience to jak siadam na samolocie to w samej bieliznie czy sciagnac majtki i podwinac sukienke?
Wiem ze to glupie ale naprawde nie wiem co zrobic
- Dołączył: 2009-06-24
- Miasto: Blebleble
- Liczba postów: 2466
19 maja 2011, 11:24
Te badania nie dają nam poczucia komfortu, generalnie nie jest to przyjemna wizyta i trzeba iść tak ubranym, by najmniej czuć się skrępowaną. Tunika jest ok, chyba jednak spodenki lepsze, ale letnie ,jeżeli brać pod uwagę upał.
19 maja 2011, 11:28
schudlam a jestem biedna studentak bedaca na swoim i powli zmieniam szafe .Niestety ale nie posiadam ani 1 pary spodenek ani nawet spodniczki.Mam tylko 5 sukienek wiec na bank ktoras z tych
- Dołączył: 2009-08-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2937
19 maja 2011, 11:28
U każdego ginekologa u którego byłam są takie specjalne, jednorazowe spódniczki do kolan, idzie się do osobnego pomieszczenia, zakłada się i w tym na fotel.
19 maja 2011, 11:33
samosa nigdy na takiego nie trafilam
- Dołączył: 2009-08-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2937
19 maja 2011, 11:42
Bardzo przydatne- rozwiązuje wszelkie problemy ubraniowe ;) u mojego są też takie papucie, żeby w skarpetkach nie chodzić po gabinecie ;)
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
19 maja 2011, 11:51
Pan ginekolog prawdopodobnie wyda Ci polecenie "rozbierz się" - co oznacza, że majtki wypada raczej ściągnąć. Nie musisz ściągać sukienki, pana ginekologa interesuje tylko Twoje podwozie.
Edytowany przez G.R.u. 19 maja 2011, 11:52
19 maja 2011, 12:16
naprawde glupie pytanie.wiesz, przez gacie bedzie cie badal.