Temat: gynazol

Ale jestem zla lekarz przepisal mi gynazol na grzybice wiadomo czego.Przeczytalam instrukcje i zaaplikowalam tak jak pisalo na lezaco.Lekarz powiedzial ze to sie przykleja na 72 godziny tam w srodku..Jesdnak ja przezorna polezalam sobie jeszcze 20 minut i stalam idac do pracy.Kurcze i wszystko mi wycieko az cale spodnie w kroku mialam mokre i musialam z pracy wyjsc przeciez nie bede z mokrym kroczem chodzic..Lek kosztowal 40zl ..i co teraz ma jeszcze nie pomoc??Kurcze nie wiem co teraz/...ktos sie tym leczyl?wam tez wyplynelo?i najwazniejsze zczy pomoglo..obawiam sie ze skoro wyplynelo to nie pomoze
Ja się leczyłam. Nie pamiętam, czy wypłynęło, bo to było ze trzy lata temu, ale chyba tak. A pomogło bardzo skutecznie. Jak ci za trzy dni nie przejdzie, to idź do lekarza, może da ci drugą dawkę, a może przepisze co innego, ale powinno przejść ;)

Swoja drogą to bardzo wygodny środek w porównaniu z tym, co miałam przepisane innym razem - dwa rodzaje tabletek dopochwowych i dwie maści, do stosowania kilka razy dziennie przez tydzień ;) Gynazol przy tym to bajka.
no wlasnie cieszylam sie ze to jedna aplikacja a nie np 10 ale mialo sie trzymac przez 3 dni a nie wyplynac od razu..Wiesz z wizya nie jest u mnie tak latwo bo chodze na kase chorych a na kase chorych do dobrego lekarza sie czeka wiec mam nadzieje ze pomoze...zwlaszcza ze szkoda by bylo wydac 40zl w bloto
Moim zdaniem nie masz się co martwić na zapas - to, co wypłynęło to cała ta baza, bo ona się rozpływa pod wpływem ciepła, a substancje aktywne pewnie zostały tam, gdzie powinny, przynajmniej w dużej części.
mam nadzieje :) bo kurcze nic przyjemnego ta grzybica
To nie lepiej zaaplikować to na noc? No i mimo wszystko wkładkę sobie lepiej też założyć.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.